Strona 10 z 14

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-07, 19:31
przez Drixon
Aniu ... wytrwałości życzymy ... a Jegomości zdrówka :->

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-07, 19:48
przez Barbel
zdaje sie, że sprawcą porannych nudności jest jeden z antybiotyków - polecono mi go jutro rano nie podać - zobaczymy co z tego wyniknie. Jasnie Pan spożył kolację - wołowinka surowa, koebersik, zagryzione serkiem Valbon ( czy jak sie to to pisze) co by tablety łyknąć ( choc i tak próbował je wyciamkać z niego).
Aaaa - złomiarze - przegonieni :mrgreen:

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-07, 22:44
przez Wydra
Takie zakończenia wyciskają łzę z oka.Życzę Wam jeszcze długich wspólnych lat :-)

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-08, 09:17
przez kerovynn
No to Uff! ufff!! uuuufffff!!!! :-D :-D :-D
Ale kciuki jeszcze profilaktycznie potrzymamy :-D

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-08, 09:36
przez Barbel
Trzymajcie, trzymajcie - EKG i krewka we wtorek, a ostatnio jeszcze nam trochę leukocyty szalały. Księciunio dzis wyraził ochote porannego postróżowania przed garażem przez całe 10 min. - nie raczył iść do domu. No i przyszedł sie poprzytulać do łóżka. Teraz czekamy na efekt po niepodaniu "sprawcy" wymiotów.

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-08, 11:17
przez Drixon
myślimy o Was i trzymamy za 'zdrowienie'

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-08, 12:09
przez Barbel
Sprawca wymiotów - zidentyfikowany.

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-08, 12:21
przez Hekate
super, a my nieustająco trzymamy

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-08, 12:23
przez MB
Barbel napisał(a):Sprawca wymiotów - zidentyfikowany.

No to precz z dziadem :!:
Będzie dobrze :-) wymiziaj od nas Chudzinę :-)

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-08, 22:48
przez Barbel
Oto Jego Hrabiowska Mość
Obrazek
żeby nie było, ze ja taka zołza, ale jasnie pan sobie pozwala na coraz wiecej.... 8-)
Marzenko, twój sposób na tabletki jak na razie super sie sprawdza!!!!!

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-08, 22:50
przez Agama
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: od razu lepiej :lol: :lol: :lol:

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-08, 22:59
przez Hekate
Barbel napisał(a):żeby nie było, ze ja taka zołza, ale jasnie pan sobie pozwala na coraz wiecej.... 8-)

e tam zaraz pozwala :-P rekonwalescent to i większe wygody się należą :mrgreen:

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-09, 19:28
przez Barbel
Z pozytywnych wieści - występuje sępienie!!!!! :-D
Dzis byliśmy na krótkim spacerku ( jakieś pół godziny) I Hrabiego postanowiłam nie spuszczać ze smyczy bo... ambicje wyścigowe a boje się jeszcze o niego. Po spacerku wciął maleńkie co- nieco, wyżebrał trochę ciasta, Lusior zrobił origami z dywanu i chłopaki sie ułozyły na szczycie.
Obrazek

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-09, 19:35
przez Drixon
Lusiorek pielęgniarek ... rozczulają mnie te Chłopaki...
dla rekonwalescenta głaski i mizianka , zresztą dla Samczosa też ;-)

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-09, 20:07
przez kerovynn
No jaki troskliwy ten mały - dywanik poskładał w kosteczkę, żeby choremu było mięciutko a Pani to kanapy żałuje, a fe... ;-) :-D :-D :lol:
Mizianka dla obydwu panów :-D :-D :-D , a kciuki jeszcze trochę potrzymamy :-D

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-09, 20:08
przez Marszal
Bardzo się cieszę, że z chłopakiem już dobrze :-D

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-09, 20:12
przez Hekate
super, sępienie objawem zdrowia :lol:
a offując, jak dobrze widzieć że nie tylko ja mam poobgryzane dywany :roll:

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-09, 20:14
przez Barb
Anusiu bardzo się cieszymy, że Barbelek wraca do zdrowia i sił nabywa z minutki na minutkę. Lusiorek motorek jest świetnym napędzaczem pozytywnej energii :)
Buziaczki ogromniaste dla całego stadka!

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-10, 11:00
przez daria
Super,bardzo cieszę się że Barbel wraca do zdrowia :-D :-D

Re: Barnaba bardzo chory

PostNapisane: 2010-05-10, 11:41
przez starter1
Bardzo sie cieszę,ze Barbel czuję sie lepiej. Kciuki jeszcze troche pozaciskam aby rekowalescencja przebiegała szybciej. ;-)