Strona 3 z 4

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-13, 12:48
przez marieanne
m_u napisał(a):Zgadza się, po spacerze z Kasią i jej cudownymi psami przepadłam na całego :-) mieliście rację. Myślę, że decyzja już definitywnie została podjęta i dołączy do nas w przyszłym roku mały berneńczyk. Teraz jestem już pewna, że piesek będzie z nami szczęśliwy, a my z nim. Nie mam też wątpliwości, że do wywodów na temat krzywdzenia psa poprzez trzymanie go w bloku będę musiała się przyzwyczaić i w najmniejszym nawet stopniu nie brać komentarzy do siebie :-D Mam nadzieję tylko, że caviś też będzie zadowolony z brata, bo 2 olbrzymy zrobiły na nim wrażenie :-) To był na pewno niecodzienny widok dla niego, tak dużego psa widział ostatnio w psim przedszkolu rok temu.
Została mi kwestia znalezienia odpowiedniej hodowli, gdzie psy są przede wszystkim domownikami i nie mieszkają w kojcach (u nowofundlandów miałam problem ze znalezieniem takich hodowli), w której hodowca zwraca uwagę na socjalizację szczeniąt. Najważniejszą sprawą są zdrowi rodzice. Wystawiać pieska nie będziemy więc to czy będzie on wystawowy nie ma dla nas znaczenia. Jeszcze bardzo dużo czasu, ale już się trochę rozglądam za hodowlami, jakoś nie mogę się powstrzymać. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie.


Na forum jest sporo hodowli, na pewno znajdziesz odpowiedniego psiaka <tak>
A cavisia możemy zapoznać z moim Bohunem - uwielbia małe pieski, im mniejsze tym lepsze :mrgreen:

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-13, 12:53
przez Agnieszka_Norisa
Trzymam kciuki :okok: . Jestem pewna, że znajdziecie odpowiednią hodowlę, bo hodowcy Berneńczyków, to przede wszystkim ich miłośnicy, bo z Bernolkami inaczej się nie da <tak> :radocha:

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-13, 23:10
przez m_u
Bardzo chętnie zapoznamy cavika z kolejnym berneńczykiem, niech się przyzwyczaja, ale powoli i stopniowo :-) Chciałabym, żeby nabrał trochę odwagi w kontaktach z dużymi psami. Nigdy na to nie zwracałam uwagi, ale tak wyszło, że koleżków od zabaw na spacerach praktycznie od zawsze ma małych albo i jeszcze mniejszych. Rzeczywiście chyba wśród hodowców berneńczyków są sami miłośnicy rasy, bo po dzisiejszych poszukiwaniach znalazłam tylko hodowle domowe. Do niektórych z tych, które najlepiej spełniały moje oczekiwania już napisałam. <okok>

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-13, 23:20
przez EwaM
Nieśmiało spytam: Gdzie są zdjęcia ze spaceru? Caviś i bernolki są baaardzo fotogeniczni :-D <tak>

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-13, 23:34
przez m_u
No pięknie, z tych wrażeń zapomniałam zrobić zdjęcie, a przyszło mi to do głowy przed wyjściem. Już nie mogę się doczekać jak za mniej więcej rok (chociaż różnie z tym czasem może być jeśli znajdę "tego jedynego" wcześniej) wstawię zdjęcie własnego berneńczyka z cavisiem <buja_w_oblokach>

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 00:08
przez EwaM
W takim razie spacer należy powtórzyć :mrgreen: :mrgreen:

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 07:54
przez marieanne
m_u napisał(a):Bardzo chętnie zapoznamy cavika z kolejnym berneńczykiem, niech się przyzwyczaja, ale powoli i stopniowo :-) Chciałabym, żeby nabrał trochę odwagi w kontaktach z dużymi psami. Nigdy na to nie zwracałam uwagi, ale tak wyszło, że koleżków od zabaw na spacerach praktycznie od zawsze ma małych albo i jeszcze mniejszych. Rzeczywiście chyba wśród hodowców berneńczyków są sami miłośnicy rasy, bo po dzisiejszych poszukiwaniach znalazłam tylko hodowle domowe. Do niektórych z tych, które najlepiej spełniały moje oczekiwania już napisałam. <okok>


Myślę, że za jakiś tydzien-półtora możemy się umawiać :-)
I wezmę aparat :-D

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 08:04
przez KasiaT
marieanne napisał(a):Myślę, że za jakiś tydzien-półtora możemy się umawiać :-)
I wezmę aparat :-D

No to trzymam za słowo i czekam na odzew :mrgreen:
Moje bardzo chętnie zapoznają się z białostockimi bernusiami,a Marta zapewne z miłą chęcią zobaczy 4 bernole razem
(mi pasuje tylko niedziela,bo wtedy mój SZM może robić za niańkę)

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 09:01
przez m_u
I mi łikend pasuje najbardziej :-)

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 09:56
przez Kuchareczek
może już decyzja zapadła <hura> , ale z checią dorzucę coś swojego

wieli plus dla berna - nie slini sie tak jak nowofunland! :okok:

Jeżeli jestes gotowa na kłaczki, ślady na podłodze i omijanie wielkiego żywego dywanika, to ja bym wybrała berna - dla mnie to sa psy niemal idealne! W mieszkaniu sa cudowne, bezproblemowe. Co do miejsca? To tylko od Ciebie zalezy, czy Tobie z niedźwiedziem będzie wygodnie, bo jemu to szczerze, rożnicy nie robi... Berneńczykom zależy głównie na towarzystwu człowieka i jego zadowoleniu, więc jak będziesz miała czas dla niego, to ja bym sie nie zastanawiała długo!

Jeżeli chodzi o innego psa, to nie spotkałam tak przyjaznej rasy! Moj Grzywek szczeka na 7 razy większe berny, czasem chce je nawet atakowac, a one nic (ciagle pieski przyzwyczajaja sie do siebie). Berny staja jak wryte, po prostu odpuszczaja. Stwierdzaja, ze sa malutkie i ze co moga zrobic? Co do zabawy - Bern na pewno krzywdy nie wyrzadzi. Nasze na zaczepki malych pieskow nie reaguja, potulnie daja sie gryzc po lapach, ciagac za uszy, bo kochaja wszystko co zyje! :love:

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 11:37
przez m_u
W przypadku mojego cavika to jest trochę inaczej. On nie zaczepia dużych psów, tylko się kuli i czeka aż "potwór" odejdzie, jak się uda to próbuje uciec albo schować się za mną, podczas gdy drugi pies chce się tylko pobawić i nie stanowi żadnego zagrożenia. Nie panikuje wtedy kiedy duży pies idzie sobie obok czy też chce się z nim przywitać, więc źle nie jest, tylko wtedy kiedy biegnie w jego stronę, trąca go łapą i ogólnie próbuje go zachęcić do zabawy. Cavik sam pędzi do innych psów, małych i dużych, żeby się z nimi przywitać, ale chyba boi się zabaw z tymi wielkimi. Nie obawiam się już po spotkaniu z bernami Kasi, że któryś mógłby mu choćby najmniejszą krzywdę zrobić. Chciałabym, żeby caviś też się tego nie obawiał, skoro sam ma mieć takiego wielkiego brata wkrótce w domu. Trzeba go przyzwyczaić i oswoić z taką sytuacją :-)
Ja do życia z niedźwiedziem i wszelkimi niedogodnościami z tym związanymi jestem nastawiona jak najbardziej optymistycznie :-)

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 11:55
przez Kuchareczek
Wiec jestes w duzo lepsze sytuacji niz u nas. Grzywek wpada w panike jak widzi duzego psa, nie chce sie nawet przywitac, a jednak potrafi zyc z Bernami, bo berny potrafia zyc ze wszystkim.

Najwazniejsze jest nastawienie, a Twoje jest najlepsze z mozliwych! Zatem powodzenia!

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 13:02
przez marieanne
m_u napisał(a):W przypadku mojego cavika to jest trochę inaczej. On nie zaczepia dużych psów, tylko się kuli i czeka aż "potwór" odejdzie, jak się uda to próbuje uciec albo schować się za mną, podczas gdy drugi pies chce się tylko pobawić i nie stanowi żadnego zagrożenia. Nie panikuje wtedy kiedy duży pies idzie sobie obok czy też chce się z nim przywitać, więc źle nie jest, tylko wtedy kiedy biegnie w jego stronę, trąca go łapą i ogólnie próbuje go zachęcić do zabawy. Cavik sam pędzi do innych psów, małych i dużych, żeby się z nimi przywitać, ale chyba boi się zabaw z tymi wielkimi. Nie obawiam się już po spotkaniu z bernami Kasi, że któryś mógłby mu choćby najmniejszą krzywdę zrobić. Chciałabym, żeby caviś też się tego nie obawiał, skoro sam ma mieć takiego wielkiego brata wkrótce w domu. Trzeba go przyzwyczaić i oswoić z taką sytuacją :-)
Ja do życia z niedźwiedziem i wszelkimi niedogodnościami z tym związanymi jestem nastawiona jak najbardziej optymistycznie :-)


weź pod uwagę, że jak berndo was trafi, to będzie wielkości (choc nie wagi chyba) cavisia, więc będzie prościej ;-)

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 15:56
przez m_u
Mój caviś waży 7,5 kg :-) To chyba mniej więcej podobnie? Myślę, że bardzo szybko się zaprzyjaźnią i zapewne nie zauważy jak jego puchaty braciszek zacznie rosnąć :-D

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 17:07
przez Elmo
m_u napisał(a):Mój caviś waży 7,5 kg :-) To chyba mniej więcej podobnie?

Zalezy kiedy weźmiesz niedźwiadka. ;-) Do pewnego momentu jest zasada, że Berneńczyk waży około tyle, ile ma tygodni. Jeśli więc weźmiesz psa, który ma już 8 tygodni, to wagą będzie ciutkę większy od cavisia :]
Myślę, że chłopaki sie dogadają, a w przyszłości będą fajnymi kolegami <haha>

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 17:07
przez baksak
m_u napisał(a):No pięknie, z tych wrażeń zapomniałam zrobić zdjęcie (...)

Udzielam koleżance nagany za brak zdjęcia. ]:-> Jako karę proponuję 10 zdjęć z następnego spaceru w berneńskim towarzystwie <tak>

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 19:20
przez EwaM
baksak napisał(a):Udzielam koleżance nagany za brak zdjęcia. ]:-> Jako karę proponuję 10 zdjęć z następnego spaceru w berneńskim towarzystwie <tak>

<okok> nie może być inaczej <nono> <nono>

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 20:37
przez m_u
Kajam się :mlotek: :-D będę pamiętać :-)
8 kg szczeniaczek ... <buja_w_oblokach> Ciekawa jestem reakcji cavika na "maluszka", wtedy też mi przypomnijcie o zdjęciach :-D

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2012-05-14, 21:00
przez baksak
Przypomnimy ]:->

Re: Zakup berneńczyka

PostNapisane: 2013-06-04, 22:38
przez beta68
Zwróćcie uwagę na to ogłoszenie. http://tablica.pl/oferta/bernenczyk-ost ... 49ebfc25ef
Zdenerwowało mnie, że w mojej okolicy pojawiła się taka dziwna hodowla, a może pseudo.
Sprzedają rózne psy. Bernenczyk po 700zł inne po 500zł. Takiej hodowli nie ma w spisie Ben-a. Co z tym zrobić?
Co to za związek kennel club ?