Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Kasia a te głowy to jakieś obrane kupujesz czy tak jak "zdjęte" z kury do mielenia

No co ty Obrane tzn bez piórek

jak załatwię głowy to poproszę o przepis

U nas czegoś takiego jak główki kurzęcie to nigdzie nie uwidzisz o wołowinie to nawet nie wspomnę

Ja wszystko mam z ubojni

Kasia zamówiłam te głowy chciał 50gr ale wytargowałam 30 hihihi."
Dawaj przepis

GOSICA BŁYSKAWICA z Ciebie Akcja - reakcja

eee fuj, odporne jesteście dziewczyny w przeciwieństwie do mnie, nawet z kurzymi łapami mam problem

A co z sercami wolowymi? Gdzies czytalam ze sa niewskazane, ale nie pamietam dlaczego?

Mają bardzo dużo fosforu, łatwo przedawkować.

saba&mlis napisał(a):A co z sercami wolowymi? Gdzies czytalam ze sa niewskazane, ale nie pamietam dlaczego?

Przy karmieniu miesem nalezy pamietac co nim nie jest podroby (płuca, nerki, serca, wątroba) ze względu na dużą zawartość fosforu, a małą wapnia, nie należy ich podawać rosnącym psom. Podroby mozna podawac ale w umiarkowanej ilosci. Fibi w okresie wzrostu dostawala serca wolowe w proporcji 1/3 do 2/3miesa miesniowego, w wynikach proporcje wapna do fosforu ma idealne , pozostale parametry tez . dr.Neska powiedziala mi ze przy diecie miesnej trzeba kontrolowac nereczki i zakwaszac.

pozdr

kreska napisał(a): dr.Neska powiedziala mi ze przy diecie miesnej trzeba kontrolowac nereczki i zakwaszac.

O widzisz to bardzo ciekawe. Nasze psy jedza ostatnio wiecej miesa i podnioslo sie im PH moczu.

Szam napisał(a):

kreska napisał(a): dr.Neska powiedziala mi ze przy diecie miesnej trzeba kontrolowac nereczki i zakwaszac.

O widzisz to bardzo ciekawe. Nasze psy jedza ostatnio wiecej miesa i podnioslo sie im PH moczu.

Dobrze wiedzieć A jeśli chodzi o serce wołowe to nie wiem...ale nam się chyba raz kawałek trafiło

Saba po 6 tyg jedzenia gotowanego, powoli przechodzimy na mieszane, gotowane i suche. W okresie rekonwalescencji dostawala gotowane z kurczaka(kupowlalm calego + dwie cale nogi) + ryz + warzywa, czasem kupuje serce wolowe (wyrzucam tluszcz przed gotowaniem) lub serduszka kurze, ostatni kupilam skrawki(u mnie niestety po 7zl) Kiedy jeszcze wolno bylo jej jesc kosci czesto gotowalam szyje indycze. Skrawki i serduszka kurze daja strasznie tlusty rosol, ale doczytalam zeby czesc wylewac. Saba ma juz na stalae zalecone kilka posilkow dziennie. Obecnie dostaje dwa wieksze posilki z suchego mocno namoczonego + dwie przegryzki (gotowane lub np serek). U niej najwiekszy problem to pochlanianie jedzenia z predkoscia swiatla, kazdego i w kazdej ilosci.

Ja swojej nigdy podrobów nie daję bo ona ich nie lubi ale rottce jak najbardziej serca wołowe i surową koninę.
Kiedyś chrupki nie były w modzie. Całe 11 lat była na gotowanym ( nie tylko na wołowince) i wyniki zawsze miała bardzo dobre. Z hrabianką Lamią tak dobrze już nie jest. Podroby be, o koninie juz nie wspomnę, więc je wolowe, drób , szyje indycze i giczki cielęce. Dobrze, że 3 razy w tygodniu oprócz mięsa je tez inne rzeczy bo koszt jej utrzymania przekroczyłby wiecej niż 300 zł. Karma starcza na 2,6 miesiąca. Nie liczę już przysmaczków.

Szam napisał(a):A po co gotowac wolowine, nie lepiej zmielic i na surowo do makaronu??
Zmielic, poporcjowac, zamrozic, wrzucic do goracego makaronu, rozmarznie i gotowe

Kasia -rewelacja dziękuję
a i do zamrażarki pięknie się mieści mielone.
Leszczynka maszynka -super zmieliłam 20kg w 30min z przerwami na pakowanie :)
super!

Maszynka rzeczywiście fajna A mielone wołowe surowe u mnie już też zdało egzamin...dzięki Kasia Co 3 głowy to nie jedna

Może Wy powinniście jakąś manufakturę uruchomić i sprzedawać te specjały poprzez forum

Ja jestem szczęścliwy jak mi się uda kupić w Makro wołowinę poniżej 15PLN/kg

kruszon napisał(a):Może Wy powinniście jakąś manufakturę uruchomić i sprzedawać te specjały poprzez forum

Ja jestem szczęścliwy jak mi się uda kupić w Makro wołowinę poniżej 15PLN/kg

makro to bardzo drogi sklep- od ok m-ca przeniosłam się do tesco (ryż i makaron dużo taniej )
na mięsko nie patrzyłam .

W Lidlu i Kauflandzie mielone wołowe po 6 zł za 0,5 kg kupuję (12 zł to zawsze taniej niż 15 zł )