Re: Berneńczyki potrzebują naszej pomocy!!!!
Napisane: 2010-03-17, 09:00
Tylko gwoli wyjaśnienia, by nie ciągnąć dyskusji: broń Boże, nie myślałam o samowolce w dopisywaniu się. Czasem może się zdarzyć, że ktoś nie zechce dopisać się do katalogu (skanowanie, rodowód, koligacje), a jednak przypuszcza/wie, co było jego psu.
Chyba nie skłamię, jeśli napiszę, że (chyba nawet Kasia Nugatowa gdzieś to pisała na forum), że p. Teresa z DD podejrzewała u swojego Hondo histiocytozę i chyba nawet w ten sposób odpowiada na zadane o to pytanie....
Co do ulotki - jestem "za nazwiskiem", za edukacją wszystkich, któzy mają cokolwiek z bernami wspólnego - wszak poza bernami na HM zapadają też śmiertelnie flat retrievery (też czarne, długowłose )
Czy formularz po francusku wrzucony przez Iwonę/Busolę ktoś tłumaczy? Czy to zrobić?
Chyba nie skłamię, jeśli napiszę, że (chyba nawet Kasia Nugatowa gdzieś to pisała na forum), że p. Teresa z DD podejrzewała u swojego Hondo histiocytozę i chyba nawet w ten sposób odpowiada na zadane o to pytanie....
Co do ulotki - jestem "za nazwiskiem", za edukacją wszystkich, któzy mają cokolwiek z bernami wspólnego - wszak poza bernami na HM zapadają też śmiertelnie flat retrievery (też czarne, długowłose )
Czy formularz po francusku wrzucony przez Iwonę/Busolę ktoś tłumaczy? Czy to zrobić?