Strona 6 z 10

PostNapisane: 2007-02-02, 22:46
przez Ewa z Dżoszem
Czy ja mam halucynacje, wydaje mi się, że ten ordynarny post "gościa" zniknął?
To i dobrze!

PostNapisane: 2007-02-04, 02:22
przez Ben
MIREK napisał(a):...widze ze charakter maja taki sam jak Bernenczyk

Prawie, "prawie robi wielką różnicę", Golden jest psem myśliwskim
do tego "dowodnym". Warto o tym pamiętać idąc na spacer do lasu, a szczególnie nad wodę

PostNapisane: 2007-02-04, 10:36
przez Klaudia
Mam pytanie ile razy dzienie trzeba wychodzić z berniem na spacery gdyż mieszka sie w bloku?

PostNapisane: 2007-02-04, 19:04
przez Cefreud
Klaudia-jak z każdym psem-min 3 razy dziennie

PostNapisane: 2007-02-04, 22:19
przez Klaudia
No tak to wiem tylko, że moje dotychczas miały ogród i na polu wiecej przebywały. Te 3 razy dzienie jest zawsze.

PostNapisane: 2007-02-04, 22:21
przez Szam
Rano, koło południa, po południu, wieczorem.

3 spacery po 15-30min i jeden 1,5-3h.

Tak jest u mnie.

PostNapisane: 2007-02-04, 22:23
przez Natalia i Galwin
Ja wychodze na 3 spacery dziennie, każdy po godzinie (przynajmniej).

PostNapisane: 2007-02-04, 23:13
przez Lilly
My mamy 4 do 5 spacerów ... ale ze względu na wiek 3 są po 30 min a jeden godz ...oczywiście nie z zegarkiem w ręku zazwyczaj te spacery sie przedłużają :mrgreen: , bo zawsze spotkamy kogoś ze znajomków :mrgreen:

PostNapisane: 2007-02-06, 13:01
przez MIREK
KOLEJNE PYTANIE :szczeniak ma metryke i tatuaz w uchu to czy ja teraz musze go zgłaszac u siebie? Tzn chodzi mi o oddzial kynologiczny , czy moge juz dac sobie luz i spokojnie chowac psiaka? Troche głupio mi było pytac hodowcy bo od nawału informacji juz powoli mialem metlik a facet naprawde 1-klasa . (ojciec mojego Barego byl przywieziony z czech, widziałem psa i jak moj bedzie taki to OGIEN :shock: ) nie spodziewałem sie ze goldeny to takie wdzieczne psy :-D

PostNapisane: 2007-02-06, 13:12
przez Gość
Mirku to czy go zgłosisz w oddziale czy nie to jest wyłącznie Twoja sprawa to nie jest obowiązek,jednak jeżeli planujesz w przyszłosci małego wystawiać to musisz go zgłosić w zwiazku kynologicznym a co za tym idzie zapłacić składkę roczną wyrobić rodowód na podstawie metryki którą musisz w oddziale zostawić (ja zawsze metryczkę sobie kseruje i zostawiam w domu w dokumentach, bo orginał juz nie wróci do Ciebie).to chyba na razie tyle co chciałbyś wiedzieć .Pozdrawiam ala i spartki

PostNapisane: 2007-02-06, 15:42
przez Anna Główczyk
Mam pytanie czy z malutkim 2 miesięcznym bernusiem można wychodzić już na dwór na dłuższe spacery? mieszkam w bloku, więc nie mam do dyspozycji ogrodu zamkniętego więc musiałaby być to spacer na smyczy albo spacer bez smyczy blisko lasu...Tylko czy wtedy nie ucieknie??I czy się nie przeziębi??
Będzie miał zrobione te pierwsze szczepiania na pewno, ale chyba za krótki okres czasu trzeba zrobić kolejne..nie zarazi się niczym z podwórka do tego czasu??? bo teraz niestety śnieg topnieje i na podwórkach jest masa nieczystości:(

PostNapisane: 2007-02-06, 15:47
przez Wanda
Aniu taki maluszek ma kwarantannę, owszem, ale czekanie i pozwalanie mu na siusianie w domu według mnie jest błedem i stratą czasu. Wychodzimy na trawnik blisko robimy siusiu, kukę i do domu, aż zakończą się szczepienia.
Malec zazwyczaj trzyma sie blisko nóg, nie ucieka ,a tak w ogóle to dla niego wystarczy króciutki spacerek przyjdzie czas jeszcze na długie spacery.

PostNapisane: 2007-02-06, 16:05
przez Anna Główczyk
dziękuję za pomoc...Muszę się jeszcze sporo nauczyć i dowiedzieć bo nie chcę popełnić jakiegoś błędu...Miałam pieski ale to było u babci na wsi a takie pieki są bardzie odporne..wychowane na dworze i zupełnie inaczej nalezy się z nimi obchodzić..Liczę ze jak przyjadę do Pani odebrać Dragona to wszystko mi pani wytłumaczy i co najważniejsze wszystko spamiętam :-) Od dziecka chciałam mieć własnego pieska ale rodzice sie nie zgadzali dopiero teraz gdy jestem na 3 roku studiów udało mi się ich namówić..Nawet sobie Pani nie wyobraża jak czekanie do początku marca może być męczące...
:-) ale jak już go dostanę w swoje łapki... :-)

PostNapisane: 2007-02-06, 16:13
przez Wanda
Aniu ja jestem cierpliwa :-D zwłaszcza jesli chodzi o dobro "moich" malców, cierpiwie pisze słucham jak tylko mogę i umiem - radzę, jestem dla moich nabywców a jak nie to jeszcze jest pare osób na forum które tez poradzą. ;-)

PostNapisane: 2007-02-06, 16:17
przez Anna Główczyk
Dziękuję :-)

PostNapisane: 2007-02-06, 16:26
przez Szam
Przede wszystkim na najczystszy trawnik !

Pierwsze szczepienie w wieku 6 tyg tak na prawde niewiele daje i ja osobiscie trzymam psa w domu do 2 szczepienia. Nie chce ryzykowac nosowki czy parwo, bo niestety rzadko daje sie odratowac psa.

Jak juz sie upierasz zeby z nim wychodzic to podaj mu u weta Zyrexin, surowice odpornosciowa.

A co do trzymania sie nog, nie zgodze sie. Polecam wychodzenie na smyczy. Male pieski bardzo szybko biegaja.

PostNapisane: 2007-02-06, 17:04
przez Anna Główczyk
OK ale kiedy jest to drugie szczepienie??
Nie upieram się jeśli chodzi o wychodzenie z nim, tylko nie wiem kiedy zacząć... a zacząć kiedyś trzeba :-)

PostNapisane: 2007-02-06, 17:51
przez inbloom
my z Bosmanem wychodziliśmy na krótkie spacerki, wybieraliśmy miejsca gdzie inne pieski zazwyczaj nie biegały (mimo, że jeszcze wtedy mieszkaliśmy w mieście to nie było problemu ze znalezieniem takich miejsc - ale nasze miasteczko było małe więc i problem mniejszy ;-) )
natomiast jeśli chodzi o smycz to... na trawniczek na smyczy a potem chwila już bez żeby mógł troszkę poszaleć :-P wydaje mi się, że jak już weźmiesz malca to sama wyczujesz czy możesz go puszczać ze smyczy. do nas Bosmek bardzo szybko się przywiązał i nawet mi przez myśl nie przeszło, że może mi gdzieś nawiać (tym bardziej, ze nawet dziwnych hałasów się nie obawiał i nie robiły na nim większego wrażenia).
Aniu, zanim wzięliśmy Bosmana do siebie też mieliśmy obawy, też się zastanawialiśmy jak to będzie i uwierz, że część tych pytań i wątpliwości znalazła rozwiązanie najwyżej po paru dniach bycia razem.
życzę powodzenia i masy radości z malucha :mrgreen:

PostNapisane: 2007-02-06, 18:11
przez Anna Główczyk
Dziekuję Bardzo! Trzymaj za mnie kciuki:)
:-)

PostNapisane: 2007-02-06, 18:22
przez Szam
2 tygodnie po pierwszym :)
My wychodzimy na siusiu jakies 3 dni po 2 szczepieniu. Nie wyprowadzamy szczeniaka na brudne trawniki i nie dajemy sie kontaktowac z obcymi psami.