Trochę historii

Wszystko na temat hodowli Berneńczyków, a także dyskusje na temat rasy

Moderator: Halina

Trochę historii

Postprzez Ben » 2006-11-09, 09:38

Avatar użytkownika
Ben
 
Posty: 356
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 14:16
psy: Ben*, Ben II*, Nimba*, Ala*, Fokus*, Maja

Postprzez Gość » 2006-11-09, 11:20

Dziękujemy za trochę historii , przydałoby się więcej.Widać wyraźnie jak zmieniał się wzorzec berneńczyka . Te najstarsze wyglądają jak większe appenzellery.
Pozdrawiamy Pana, :lol: a dla naszego tatusia Bena głaskanka :lol:
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Grażyna i Coffee » 2006-11-09, 11:22

Ten gość to byłam ja .
Pozdrowienia od mojej córci Ali
Avatar użytkownika
Grażyna i Coffee
 
Posty: 1244
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 09:45
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Ben » 2006-11-09, 11:22

Anonymous napisał(a):....Widać wyraźnie jak zmieniał się wzorzec berneńczyka . Te najstarsze wyglądają jak większe appenzellery.


Ale może one były bardziej "pasterskie"
Ben
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez saganka » 2006-11-09, 15:23

Jak patrze na te historyczne zdjecia, to widze, ze mojemu psu blizej do starego typu berna. Mysle, ze to z jednej strony dobrze. Na wystawach nic by nie zdobyl, ale moze rzeczywiscie jest bardziej "pasterski". Musze sprawdzic to na jakims pastwisku :-D
saganka
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Cefreud » 2006-11-09, 16:17

my plasujemy się około 1947 roku :-)
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Kasia » 2006-11-09, 16:24

a my z loczkami znaleźliśmy swego przodka :mrgreen:
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Szam » 2006-11-09, 18:30

Pasterski to lekko myląca nazwa. Bern nigdy nic nie pasł ;-)
Pędzenie krów na targ to nie pasienie.
Bern miał za zadanie pilnować obejścia, pilnować pijanego gospodarza wracającego z gospoday i ciągnąć te całe osławione wózki
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Postprzez Barbel » 2006-11-09, 19:08

Krótko mówiąc wszechstronnie użytkowy pies GOSPODARSKI :mrgreen:
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Postprzez Ben » 2006-11-09, 23:03

Szam napisał(a):Pasterski to lekko myląca nazwa. Bern nigdy nic nie pasł ;-)
Pędzenie krów na targ to nie pasienie.

Fakt, "pasterski" w nazwie nie jest zbyt szcęśliwy. Np. francuska nazwa to "
"Bouvier bernois" bouvier - czyli wolarz, inaczej pies do krów.
Ale współczesność to już chyba lekka przesada.
Turbo Quatro Diesel 4x4 WD :mrgreen:
Dla ułatwienia dodam, że to suka: 65cm, 52kg
Ben
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ania od Berena » 2006-11-10, 11:26

Quietka :lol:
Avatar użytkownika
Ania od Berena
 
Posty: 1249
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 19:45
Lokalizacja: Wrocław i okolice
psy: Beren(*),Luthien(*),Yuki (*)Yato(*), Milka, Malina

Postprzez Ewa » 2006-11-10, 11:42

czyli berny są naprawdę szczęśliwe wśród krów :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: bo do tego byly stworzone,ja też wolę sylwetkę dawniejszą ;-)
Ewa
 
Posty: 694
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 10:30
Lokalizacja: Ryczywół

Postprzez Gość » 2006-11-10, 12:58

Ben napisał(a):
Szam napisał(a):Pasterski to lekko myląca nazwa. Bern nigdy nic nie pasł ;-)
Pędzenie krów na targ to nie pasienie.


Ale współczesność to już chyba lekka przesada.
Turbo Quatro Diesel 4x4 WD :mrgreen:
Dla ułatwienia dodam, że to suka: 65cm, 52kg



Panie Jurku, ale Quietka tu jest tak troche zrobiona do zdjecia.... Widzialam Quiet na zywo i nie jest taka wielka... choc jej synowie - to i owszem. Przymierzam sie do Mediolanu w styczniu jako widz i zrobie wtedy fotki.... (Jak sie uda).

Ponadto az dziw mnie bierze, ze w przypadku tej hodowli te psy sa zdrowe, widac dokladnie ile hasaja po gorach... One mieszkaja na takim terenie, ze ho, ho, ho....



Asia-Vel_Pan_Rekin
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Kasia » 2006-11-10, 15:22

no i jeśli do krów to mojego Bosiastego w dobrą stronę ciągnie...szkoda tylko, ze gospodarze jakoś niechętnie patrzą na mojego "pasterskiego"....swoją drogą - widze po Bosie zachowanie tych pierwotnych cech - zaganianie na spacerze..pasuje jeszcze sprawdzić to o tym gospodarzu wracającym z imprezy....
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Barbel » 2006-11-10, 22:02

Bąblasty konia zagania, jak zbyt szybko (jego, Bąblastego zdaniem) podbiegnie. Nie przeszkadza mu to zupełnie robić trzykrotnie dłuższej trasy niż my z Fatrą - obiega nas szerokimi łukami penetrując okolicę, ale niech no zagalopuję to...... Konisko się słucha. Ja też :mrgreen: .
Swoją drogą to miejmy nadzieję, że moda na ogromniaste bernusie nie spowoduje powstanie trójkolorowego nowofunlanda o bernowym pyszczku, no i będzie służyła ich zdrowiu.
Aha, w sumie nie znam się na bernach, bo mam dopiero drugiego, w rodowodach też nie siedzę. Ale podobają mi się takie jak są obecnie, bez przesady w żadną stronę :-) Więc takie przemyślenia laika :-)
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),


Powrót do Berneński Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości