Pierwsze dni...

Wszystko na temat hodowli Berneńczyków, a także dyskusje na temat rasy

Moderator: Halina

Postprzez Zuzanda » 2008-01-07, 11:17

[.
Ja Lamcię kapię dwa razy do roku. Na wiosnę i przed zimą. Używam też suchych szamponów Firmy Bio-groom Magic white i Magic black.i[/quote]

To nie sa suche szampony tylko kreda sproszkowana i nie zastąpi nigdy kąpieli


Kiedyś ludzom tez mowiono ze włosy to myć najwyzej 1x na tydzień bo sie przetłuszczaja .
To nie te czasy ,nie te kosmetyki i pieska mozna kąpac wtedy kiedy uznamy to za stosowne . Zimowa pora jest ważne alby był BARDZO DOKŁADNIE wysuszony.
Podstawą dobrej skutecznej kąpieli jest też dokladne wyczesanie psa PRZED kąpielą
Zuzanda
 
Posty: 3247
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 20:46
Lokalizacja: Błonie koło Warszawy
psy: Laponia ,Tomek(*) ,Bleki
Hodowla: Black Velvet

Postprzez Anna Rozalska » 2008-01-07, 12:29

Zuzanda mieszkasz niedaleko Warszawy przyjedż na zlot bernów do Parku Skaryszewskiego. Cały wątek jest w temacie Spacerkiem po Warszawie. Podyskutujemy na temat kąpieli psów. Przy okazji zobaczysz jak wyglada moja kąpana dwa razy w roku. Być może jest czysta bo mieszkamy w bloku i tak bardzo się nie tarza a w parku jest czysto.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Postprzez Bernerin » 2008-01-07, 13:08

Zuza jest groomerem - ja bym z nia nie dyskutowala, tylko sie od niej uczyla ;-) :-D
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez Anna Rozalska » 2008-01-07, 16:04

Ja raz byłam ze swoją Lamią u groomera. Wykąpać ją przed wystawą. Trochę za dużo jej wytrymowała włosów za uszami, przwie była łysa. Teraz sama ją kąpię odpowiednimi szamponami do kolorów plus odżywka. Ostatnio lepiej wyglądała po mojej kąpieli niż w salonie. Ja powtarzam tylko słowa wetów odnośnie kąpania psa.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-01-07, 16:09

Galawin był kąpany.. RAZ (no właściwie dwa, ale to było tydzień po tygodniu - wpierw wytarzał się w zdechłej rybie, a potem w zdechłej mewie) :oops: Od ponad roku nie był kąpany, ale nie ma takiej potrzeby - regularne kąpiele w morzu/jeziorze zastępują nam kąpiele w wannie której Galwin serdecznie nienawidzi :-P :-P :-P Tylko krawacior mamy brudny, że aż wstyd :roll: :roll: :roll: Natomiast Borys jest kąpany co 3 miesiące. Mimo że kąpie się tak samo często jak Galwin w morzu śmierdzi przeraźliwie. Chyba wymagania odnośnie kąpieli są uwarunkowane typem włosa...
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Kamik47 » 2008-01-07, 16:10

Rano gdy zeszlem do pieska patrze na podloge a tam 6ladnych kupek ;| wiec go nakarmilem i chcialem wyprowadzic na podworko... pobieglem zamknac brame wrocilem a tam kolejna, tylko tym razem wodnista. (ktos tam pisal ze to moze byc rozwodnienie, co wtedy zrobic?)

Piesek dzis caly dzien na polu chyba spedzi tak do 18. Bo u mnie +8" A w tej chwili zamierzam mu zrobic taka ogromna bude do spania na noc. Jest to budynek z cegly ocieplony styropianem 4x2m. Jest tam bardzo cieplo bo na strychu jest sloma i grzeje, drzwi mu zamkne zeby mu nie wialo i od dzis mysle ze tam moze mieszkac prawda? Bo tam jest cieplo jak w domu, a mama juz ma dosc sprzatania rzeczy po nim. Bo przez 3dni (sobota,niedziela, dzis) zrobil juz ponad 20 kup :-/ Denerwuje mnie tylko ze on placze caly czas, i chodzi taki smutny :(

Gdy go puscilem na podworko po 10minutach byl juz caly wytarzany w blocie;| Nie wiem gdzie on to bloto znalazl na podworku ale jednak ;/
Kamik47
 
Posty: 48
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-04, 18:49

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-01-07, 16:15

No cóż... To jest właśnie... Szczeniak. Nie wiem czy dobrym pomysłem jest zamykanie go :-/ :-/ Nie można izolować szczeniaka przez to że brudzi, wogóle szczeniaka nie można izolować. Popracuj nad tym by nauczyć go wychodzenia na dwór jak chce się załatwić. Po każdej zabawie, po piciu, po jedzeniu, po spaniu wynoś go na dwór żeby się załatwił a jak to zrobi to go nagradzaj (niekoniecznie smaczkiem, możesz go za to wygłaskać, wycałować). Poświęć mu czas a nie będzie smutny.. Musi Was poznać, a Wy jego...
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Kamik47 » 2008-01-07, 16:19

Ale ja bym go zamykal tylko na noc od 22 do 7rano zeby nie zmarzl i zeby na niego nie wialo... reszte dnia spedzil by na polu lub tam u niego w pokoiku, bo drzwi by mial otwarte.

A w domu nie zabardzo go moge trzymac bo jak bedzie chcial sisi, kupka to musi przebiegnac przez 3pokoje, pozniej przez kotlownie, przez garaz i dopiero jest na polu... takze sam watpie ze bedzie wychodzil. Poswiecam mu jaknajwiecej czasu moge.
Kamik47
 
Posty: 48
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-04, 18:49

Postprzez Zuzanda » 2008-01-07, 16:19

Anna Rozalska napisał(a):Ja raz byłam ze swoją Lamią u groomera. Wykąpać ją przed wystawą. Trochę za dużo jej wytrymowała włosów za uszami, przwie była łysa. Teraz sama ją kąpię odpowiednimi szamponami do kolorów plus odżywka. Ostatnio lepiej wyglądała po mojej kąpieli niż w salonie. Ja powtarzam tylko słowa wetów odnośnie kąpania psa.


Aniu ,ja jestem fachowcem od pielegnaji szaty psów i kotów a weterynarz jest od zdrowia tychże.
jak ja chce podciac włosy czy zrobić zabieg kosmetyczny to nie ide z tym do lekarza.

Moje psy też sa kąpane w zalerznosci od potrzeb ,Bianka i Lappi w cyklu wystawowym Odys 2x w roku i też wyglada czysto ale nie powiem żeby świerzo pachniał :mrgreen: :mrgreen:
Zuzanda
 
Posty: 3247
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 20:46
Lokalizacja: Błonie koło Warszawy
psy: Laponia ,Tomek(*) ,Bleki
Hodowla: Black Velvet

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-01-07, 16:24

Ale pies w końcu w nocy nie będzie musiał wychodzić na dwór. Galwina oduczyłam załatwiana się w domu jak miał około 11 tygodni.

Kamik47 napisał(a):reszte dnia spedzil by na polu lub tam u niego w pokoiku, bo drzwi by mial otwarte.


To jest właśnie izolacja psa. Moim zdaniem pies powinien mieć zapewniony stały dostęp do domowników. Powinien żyć razem z Wami, a nie osobno na dworze... Berneńczyki to nie rasa stworzona do życia bez swoich ukochanych właścicieli.
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez marzena » 2008-01-07, 16:38

Twój Misio to jeszcze mały szczeniaczek i powinien dorastać w rodzinie, której ma być członkiem. Nie zostawiaj go samego na dworze przez cały czas, niech przebywa z wami w domu, staraj sie tylko pilnować, aby wyprowadzać go na dwór, żeby się załatwił. Małe pieski brudzą w domu, tak to już jest :-D Z czasem nauczy się alarmować o swoich potrzebach. Troszkę cierpliwości :-D
marzena
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Klaudia1 » 2008-01-07, 17:21

Nie wiem dlazcego ubzdurało mi się że jesteście z Tarnowa :roll: :mrgreen: . A co do tego to moja mama tez zadowolona nei była ale wiedziała że wkońcuy przestanie... Narzekała tylko że nwoe podłogi że grosze nie kosztowały itp... Ale jest ta zaleta ze Berus to jej oczko w głowie :roll: :mrgreen: i nie potrafiłaby go zostawić samego na noc w budzie czy coś tak smao jak ja zresztą :mrgreen: On oduczył się sikania coś w wieku 3 msc :oops: . Ale źle nie miałam bo kupe raz tylko zrobił w domu bo wyprowadzaliśmy go co 30 min... gorzej z sikaniem:D Ale Berni do etraz nie potarfi jakoś specjalnie zaalarmować że mu się chce:D Poprostu szzceka lata do drzwi zaczyna się krecić albo przynosi buty albo smycz :mrgreen: Widzicie jaki madrala :mrgreen:
Avatar użytkownika
Klaudia1
 
Posty: 237
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-09, 00:21
Lokalizacja: Sanok

Postprzez meggy » 2008-01-07, 18:14

KAMIK-popros mame by jeszcze z wami pomieszkal w domu,powiedz ,ze malutki jeszcze i obiecaj!!!!! SAMEMU PO NIM SPRZATAC! W koncu to twoj pies :mrgreen:
Mama pewnie sie zgodzi ,wiec nie krec nosem tylko zbieraj kupki ! Jego minka pozostanie jeszcze dlugo smutna jak bedziesz go zamykal! Jest ZA MALY! moze wymysl mu jakies miejsce do spania blizej"POLA" ale w domu by nie biegal przez te wszystkie pomieszczenia ,a by widzial co sie dzieje w domu i byl blisko wyjscia!
Jestes za niego odpowiedzialny -kombinuj chlopie! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
I nie zlosc sie za kupki -tylko nagradzaj te zrobione na polu ;-)
Kupki obserwoj-jak duzo wodnistych i smierdzace to dieta i do lekarza, a jak delikatnie to nie dawaj jogurtow ,mleka,sera raczej tyko sucha karme +marchewka gotowana i nigdy zadnych resztek -flaczkow z wedliny ,ostrych sosow z obiadu itp.....
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Postprzez Anna Rozalska » 2008-01-07, 19:09

Taka już natura szczeniaczka. Moja mieszka w bloku i na kwarantannie siedziała 1,5 miesiąca. Zużywałam tony gazet a kupę robiła po każdym jedzeniu czyli 4 razy dziennie. Dobrze, że w jednym miejszcu na gazetach. Jak mogła już wychodzić na dwór to robiłam 11 kursów dziennie poczawszy od 6 rano. Szybko minął ten czas już zapomniałam. Najgorsze było przede mną Zezarła mi w domu wszystko co możliwe. Od kołder, poduszek, mebli, kapci a nawet uszczelki spod balkonu zeżarła. Około roku z tego wyrosła. Zostało jej jeszce ADHD i autyzm.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Postprzez Cefreud » 2008-01-07, 20:09

nam Lamcia nie zaimponuje :mrgreen: Mamy na koncie listwy przypodłogowe,uszczelki i ....kenel klatkę :mrgreen:
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez waldek-nowogard » 2008-01-07, 21:07

Rób wszystko, żeby mama nie wytransportowała go na zewnątrz - zobaczysz jak szybko go pokocha. Jest jeszcze taki malutki, będzie mu bardzo, bardzo smutno, jeśli na tak długo zostawicie samego. Ja mam wszystkie podłogi sosnowe we wzory....., które Backy zrobił pazurami. No i trochę komodę zjadł, troszeczkę. Jak z dworu pies wraca ręczniki naszykuj i wytrzyj całego do sucha i mamie pokaż, jaki suchutki i piękny. Wszyscy to robimy, choć czasem każdy na pewno ma dość tego sprzątania. Tylko, co z tego życia? Pal sześć te podłogi.
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Postprzez panterka-23 » 2008-01-07, 22:48

Kurde nie straszcie, że może tak poniszczyć dom :) U nas bern przyjdzie do nowo wybudowanego i wykończonego domu- ja bym przeżyła zjedzone meble i podłogi ale moja 2 polowa hmmmmmmmm nie wiem. Ale chyba wyjściem jest nie zostawianie psa samego w domu co?
panterka-23
 
Posty: 497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-24, 01:05

Postprzez meggy » 2008-01-07, 22:54

Trudny -ale dobry pomysl ;-) u mnie poszedl jeszcze pilot i telefon komorkowy :-P
no ale pies sie nudzil i telewizorek chcial poogladac,a jak dlugo nie przychodzilam to dzwonil ;-) ;-)
Najgorsza jest nuda i samotnasc! Wtedy glupotki do glowy przychodza :mrgreen:
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-01-07, 22:56

Galwiniasty NIC nie zniszczył. Jedyne co to pobrudził ściany ;-) ;-) Mam nadzieje, że moja kolejna klusia wda się w wujka Galwina :mrgreen:
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Anna Rozalska » 2008-01-07, 23:07

Moja zostawała w domu jakieś 1,5 godz. Tyle co wyszłam do sklepu. Jak została w przedpokoju to wygryzła listwy przypodłogowe. a z szafki w kuchni zjadła jakieś 1,5 kg. przysmaków kupionych na zapas. Nie zamknięta łazienka nagminne konfetti z gąbek do kapieli. za kable też sie już brała ale w porę się opamiętała. Na wiosnę chyba mogę chyba zrobić generalny remiont. Skończyła już 17 miesięcy.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Berneński Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości