Pierwsze dni...

Wszystko na temat hodowli Berneńczyków, a także dyskusje na temat rasy

Moderator: Halina

Pierwsze dni...

Postprzez Kamik47 » 2008-01-05, 23:43

Obrazek

Dziś go własnie przywiozlem, Prosze o jakies porady jak się nim zajmowac, w tej chwili daje mu karme Belcando Junior. Ma on 3miesiace. Rano zamierzam mu dac troche karmy i banana.

Czlowiek od ktorego go kupowalem twierdzil zebym mu dawal 4xDziennie po 70g suchej karmy i do tego jakis banan, jablko, ryz itp... Blagam o porady bo chce aby moj pies wyrusl na zdrowego, silnego Bernenczyka.

Gdzie mam go w tej chwili trzymac? w domu czy na polu (-20" w nocy) boje sie troszke o niego bo nie chce zeby zmarzl, wytarza sie w sniegu bedzie caly mokry i na -20" mrozie zamarznie... Czy do marca go trzymac w domu?

Mozna 3miesiecznego psa wykompac? Bo troszku brzydko pachnie.
Teraz w nocy on caly czas wyje, zaszkodzil mu banan o 20, czy teskni za rodzina? A moze jest glodny? jak go karmic? boje sie o niego... :cry:

Jeszcze raz prosze o porady :)
Kamik47
 
Posty: 48
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-04, 18:49

Postprzez marzena » 2008-01-06, 02:39

Trzymaj go w domu - to malutki szczeniak- za zimno na noc na dworze!!!
Nie kąp go, jeśli będzie wychodził zaraz na dwór!!!!
Płacze, bo pewnie tęskni, ale jeśli coś cię niepokoi, idż z nim jutro do weta!!!!
marzena
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Kamik47 » 2008-01-06, 09:26

A dlaczego on ma taki czerwony nosek?
Czyli jak on ma 3miesiace to moge go wykompac na okolo 20 i wysuszyc wyczesac i moze isc spac? Bo mama slyszala ze takiego 3miesiecznego nie mozna kompac...
Kamik47
 
Posty: 48
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-04, 18:49

Postprzez Anna Rozalska » 2008-01-06, 09:53

Nie kąp go. Jęśli brzydko pachnie to tylko przetrzyj mokrą szmatką z rozczienczonym z woda szamponem dla szczeniaków a potem wytrzyj do sucha. mały płacze bo teskni. szkoda,że hodowca nie dał ci np. szmatki z gniazdka. To pomaga na pierwsze noce. Małego trzymaj w domu do wiosny. Wychodz tylko na spacery zeby nauczył sie czystości, Czy mały jest już po całej serii szczepień. W tym wieku powinien mieć już wszystkie szczepienia dla szczeniaka. Maluch powinien jeść cztery rzay dziennie. Np. 7 12, 16, 20.
Mogą to być posiłki mieszane. Np. rano serek około 150gr. Na drugie śniadanie sucha karma. Na obiad mięsko gotowane, lub surowa zmielina wołowina około 150 gr. Do tego ryż i warzywa. Na kolację znowu sucha karma. Dawka karmy powinna być na opakowaniu według wieku i wagi. Mały ma różowy nosek i zapewne poduszki ale kolor mu się potem zmieni. A tak w ogóle to idz z małym na kontrolllle do weta z książeczką zdrowia. Szczeniak powinien chodzić do weta co miesią na badania kontrolne.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Postprzez Klaudia1 » 2008-01-06, 12:33

pewnie się powtazam ale i tak napisze xD Nei dawaj go na dwór i idź do weta! A i nei kąp go dopeiro po 6 msc! Moj też że tak brzydko powiem jechał jak... Ale się obeszło bez kapieli "wysmeirdzial sie" xD Ja nei dawno też tego dośwaidczałam i coś pamietam xD Także jak coś to pisz na gg 8728389 postraam sie odpowiedziec na wszystkei pytania;]
Avatar użytkownika
Klaudia1
 
Posty: 237
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-09, 00:21
Lokalizacja: Sanok

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-01-06, 12:39

Jak przywieźliśmy Boryska to śmierdział jak nie wiem co :lol: :lol: :lol: Ale po kilku tygodniach mu przeszło. Jak nie wytrzymacie to go wypierz jak chcesz, ale na wieczór. Możesz go trochę podsuszyć suszarką. Tylko potem nie wypuszczaj go na dwór przez jakieś ja wiem... 13-14h. Musi porządnie wyschnąć.
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez meggy » 2008-01-06, 12:44

Witam :-D masz slicznego misia :-D

po pierwsze nie denerwuj sie , piesek placze bo jest w obcym miejscu i czuje sie zagubiony i samotny -potrzeba duzo pieszczenia,przytulania i Twojwj obecnosci :-> ,
Za kilka dni powinno byc dobrze.To malenki misio i musi mieszkac z Toba w domu,dobrze by bylo gdyby na poczatku spal u Ciebie w pokoju.Brzydki zapach -mysle ze pomysl Ani powinien wystarczyc-kapanie pieska to nie jest taka prosta sprawa ,jesli tego nigdy nie robiles :-/ .Trzeba koniecznie zabrac go do weterynarza ,na kartce napisz sobie wszystko o co chcesz go zapytac-bo potem mozesz zapomniec :mrgreen: Jesli chodzi o karmienie - to jest kilka mozliwosci ,powiem Ci jak ja karmilam takie malenstwo -cztery razy dziennie ,sucha karma +troszke bialego serka-wymieszanego z kulkami, kulki +gotowany kurczaczek, kulki +jogurt naturalny,
+gotowane warzywa tak jest dosc wygodnie ipiesek chetnie je :lol: czysta woda do picia dostepna non-stop. -Zmien miski na plastikowe ,badz metalowe szklane moga sie potluc i zrobic komus krzywde. I pisz koniecznie to CI pomozemy wrazie problemow
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Postprzez Kamik47 » 2008-01-06, 17:59

Te talerze to tylko taka prowizorka... Bo mieszkam w malej miejscowosci i dopiero jutro jak bede jechal do miasta to kupie w sklepie szczotki, jakies gryzialki dla niego, zabawki, miski itp, zeby sie czul u mnie dobrze. Bo powiem wam ze u tego goscia co go kupilem to jakos tak niechetnie u niego bylo;/ Pies rasowy z rodowodem ale jednak jakos to jego miejsce bylo dziwne... Ale dziekuje wam za pocieszenie:D

Jeszcze takie pytanie, bo on wczoraj zrobil 2 kupy jak go przywiozlem, teraz od rana zrobil juz chyba 4 albo 5;| Tak porownac do czlowieka to chyba zaduzo... czy to objawa jakiejs choroby czy moze robi to z nerwow? Jutro jade jutro z nim do weta do wiekszego miasta, jakiegos ktory zna sie na psach i je lubi. Moje miejscowosc to Dębica/Tarnów. Jesli ktos stad jest to niech mi poda jakiegos zaufanego dobrego weta.

PS: Brat pieesa wykompcial rano o 10 i do teraz i na cala noc siedzi w domku w ciepelku. I juz ladnie pachniusie.
Kamik47
 
Posty: 48
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-04, 18:49

Postprzez waldek-nowogard » 2008-01-06, 18:12

Jak już wykąpany to trudno, tylko na dwór z nim nie wychodź, bo zachoruje. Wszyscy dobrze Ci radzili, żeby szczeniaka nie kąpać, bo i zapach ze starego legowiska został i za wcześnie na kąpiel trochę już w pierwszym dniu. Trudno. Jeśli pytasz czytaj odpowiedzi. Pozdrawiamy i życzymy powodzenia. Psiaczek fajny i za kilka dni oczka będzie miał wesołe. Na dwór nie wychodź!!!
Ostatnio edytowano 2008-01-07, 21:34 przez waldek-nowogard, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Postprzez Klaudia1 » 2008-01-06, 18:17

My z neidaleka jesteśmy xD Ja mam mojego z tarnowa właśnie... a twój z jakiej jest hodowli? Moj nie ma rodowodu... ale nie bede sie na ten temat rozpisywac...
Avatar użytkownika
Klaudia1
 
Posty: 237
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-09, 00:21
Lokalizacja: Sanok

Postprzez meggy » 2008-01-06, 18:27

Piesio wykapany i czysciutki :-D fajnie ze mial Ci kto pomoc.
Kilka kupek u takiego malego psiaka to normalne :->
Piesek czesciej je i czesciej sie zalatwia. Zle jak pojawia sie wodniste kupki(rozwolnienie) Gdzie kupiles psiaka ? w jakiej hodowli? i po jakich jest rodzicach-jak dasz rade tyle napisac ;-) :mrgreen:
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Postprzez Alicja i Spartki » 2008-01-06, 18:59

Witamy kolejnego maluszka na forum :-D.niech się zdrowo chowa i wyrosnie na pieknego kawalera :-).dobrze że go wykąpałeś skoro nie pachnał jak należy,tylko nie dawaj go od razu na dwór. Za dużo banana też nie dawaj bo jest ciężko strawny a juz broń boże na noc-może powodować kolki.U nas trzymiesięczne szczeniaki dostają 4 razy dziennie jedzenie dostają juz galaretkę z kurzych łapek albo surowe, ale to czym był karmiony powinien Ci powiedzieć hodowca do tego ser mieso gortowane z ryzem i warzywami.Mały bedzie sikał i kupkał jak tylko sie obudzi więc wtedy go łap i na podwórko w miejsce które Twoim zdaniem jest najodpowiedzniejsze do załatwienia swojej potrzeby-nie rób błędu i nie stawiaj go od razu przed drzwaimi ucz od razu załatwiania sie w jednym miejscu gdzieś z boku.Mam znajomych którzy łapali maluszka ze snu ciach przed drzwi domu a teraz biedni maja problem bo Astor do dziś załatwai tam swoje potrzeby :-D.Malec jak chce sie załatwić to bedzie kręcił sie z noskiem przy podłodze wokół własnej osi wtedy łap i na dwór bedzie sie też chciał załatwić bezpośrednio po jedzeniu to też łap i na dwór. :-D .woda w misce musi być stale pokarm nie, ma pojeść i zabierz i jeżeli gotowane do garka i do lodówki a karma do pojemnika. jak bedzie stało na okrągło po jakimś czasie odmówi jedzenia bo sie przyzwyczai i bedzie grymasił.Jedzenie ma sprawiać mu przyjemnosc ma być miłą niespodzianką a nie stałym elementem wyposażenia kuchni :lol: .nawet jeżeli zje mniej to lepiej podać kolejny raz niż ma stać w misce.
Avatar użytkownika
Alicja i Spartki
 
Posty: 4037
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:13
psy: spartki w ilosci 10 szt
Hodowla: spartanska Osada

Postprzez Alicja i Spartki » 2008-01-06, 19:20

A jeszcze cos mi sie przypomniało -skąd taki pogląd ze szczeniaka można kapać dopiero po 6 miesiącach.przecież suka jak urodzi maluszki od razu małego myje żeby był czysty-pomijam oczywiscie względy zdrowotne /masowanie brzuszka itd./suka czystosci uczy oseska od pierwszych chwil życia myje go całego oczy pupcie całe ciałko przewtraca przy tych zabiegach kosmetycznych na rózne strony aż furczy :-D -przecież hodowcy widzą to codziennie po kilka razy dziennie na oczy więc nie rozumiem skąd taki pogląd .Mały przyzwycajany jest do czystosci a my ludzie tworzymy jakieś dziwne teorie.ja swoje szczeniaki daje od 4 tygodnia na dwór wiec jak sie usmolą to kąpię i tyle.oczywiscie przy użyciu odpowiednich śródków albo nawet samej wody.Jak jadą do nowego domku kąpane są bezwzglednie. Nie wyobrazam sobie 9 brudnych maluszków w mieszkaniu.Gdzieś nawet w dziale ogłoszenia o spartakach sa pokazane kapane maluszki :-).pozdrawiam
Avatar użytkownika
Alicja i Spartki
 
Posty: 4037
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:13
psy: spartki w ilosci 10 szt
Hodowla: spartanska Osada

Postprzez Klaudia1 » 2008-01-06, 19:27

Ja tylko mowie to co wiem bo też pytałam o kąpiel psa jak Berni był mały i wszyscy odradzali i mówili że po 6 msc ..
Avatar użytkownika
Klaudia1
 
Posty: 237
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-09, 00:21
Lokalizacja: Sanok

Postprzez Alicja i Spartki » 2008-01-06, 19:35

Rybko ja wiem i wcale nie pisze tegp postu do Ciebie bo sama wiele razy słyszałam taka wersje ,ale nie wiem na czym jest oparta.ja po prostu pisze z własnego doswiadczenia :-D własnie zajrzałam do w działu ogłoszenia-spartańska osada ,sa maluszki na stronie 11 są zdiecia wykąpanych misio spartków :-D -oj z luboscią wspominam te czasy.wiadomo ze nic na siłę i nie zawiele ale jak ma człowiek znosić nieprzyjemny zapach i sie meczyć to lepiej wykapać i tyle. :-D a po drugie omija sie rózne choroby skórne wywołane zanieczyszczeniami :-D bo potem lecznie jest długotrwałe często bolesne i do tego kosztowne a po co? skoro mozna ten kłopot ominąć.
Avatar użytkownika
Alicja i Spartki
 
Posty: 4037
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:13
psy: spartki w ilosci 10 szt
Hodowla: spartanska Osada

Postprzez Kamik47 » 2008-01-06, 22:03

A wiec tak:

Ojciec:

Zwycięsca Młodziezy, 5 x CWC,

Najlepszy Pies W Rasie!!!

CACJB - Berlin 29.03.2003!!!

Champion Polski CH.PL Sanny vom Oberholzer Forst

- mocny koscieć,harmonijna,masywna budowa,rozwiniety wieniec barkowy,głęboka pojemna klatka piersiowa,prawidłowe katowanie,szata i umaszczenie tricolor, idealna głowa,prawidłowe uzębienie. rtg-B,testy zaliczone

Matka: Erika Cztery Dęby

-rtg-A córka Championa Polski Apis Dextra Alite, suka o dobrych proporcjach budowy, mocnym koscu,mocna głowa z dobrze zachowanym wyrazem rasy i płci,ciemne oko, kończyny dobrze ustawiane,dobra dynamika ruchu. Matka spokojna, cierpliwa i zrównoważona

OBYDWOJE RODZICE SĄ ZDROWI i PRZEBADANI POD KĄTEM DYSPLAZJI POZYTYWNIE ZALICZONE TESTY PSYCHICZNE 5/5


Hodowla z Skawiny /k. Krakowa
Hodowca mowil zeby go karmic tylko ta sucha karma ale moim zdaniem to lekcewazenie psa. Mowil tylko ze czasem jak sie gotuje parowki czy rosol to zeby nie przyprawiac i ta woda zaalac mu karme zeby mial ten zapach.
Kamik47
 
Posty: 48
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-04, 18:49

Postprzez Alicja i Spartki » 2008-01-06, 22:20

no to Kamik prawie rodzina jesteśmy :-D ja kryłam swoja sunię Arcię Sanny jeszcze jak był w hodowli gorzowskiej.na temat hodowli sie nie wypowiadam natomiast na temat psa tak bo go znam.... kochane poczciwe psisko,kochające cały świat .Jeżeli chcesz mogę podesłać Ci championat Sannego i jego zdiecia jeżeli nie masz oraz kopie rodowodu bo nie wiem czy dostałeś od hodowcy- zawsze w domu się przyda zdiecie taty maluszka :-D
Nie wiem też czy widziałeś Sannego jak nie to u mnie na stronie jest w dzile szczeniaki i w galweri Aria i jej szczeniaki str 1.pozdrawaimy rodzinke :mrgreen:
Avatar użytkownika
Alicja i Spartki
 
Posty: 4037
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:13
psy: spartki w ilosci 10 szt
Hodowla: spartanska Osada

Postprzez waldek-nowogard » 2008-01-06, 23:41

Na temat kąpania wypowiedział sie dość mądrze chyba Adam Janowski w swojej książce o berneńczykach: Kąpać tak często jak trzeba i tak rzadko jak tylko sie da. Myślę, że Alicja to doświadczony hodowca i swoje racje ma. Zaufajmy więc. Ja bałabym się kąpać zimą, bo wyjść siusiu trzeba. Bronek nasz też nie pachnie super, ale czekamy do wiosny. A mały jak? Jeszcze płacze?
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Postprzez Anna Rozalska » 2008-01-07, 10:04

Pies to nie człowiek i nie musi sie ciągle kąpać. Teraz gdy leży śnieg nie ma lepszego środka dp kąpieli.Na dworzu można psa natrzeć śniegiem i będzie czyściutki. Sierść po śniegu jest mięciutka. Nawet najlepsze odżywki nie pomogą. Pies ma w sierści naturalną warstwę tłuszczową ochronną, którą w kapieli się zmywa. Gdy pies się bardzo wybrudzi najlepiej przetrzeć go szmatką z roztworem octu w ilości 3 łyżki octu na 9 wody, W ten sposób zakwasza sie mu sierść. To stary sprawdzony spośób doswiadczonego weta.
Ja Lamcię kapię dwa razy do roku. Na wiosnę i przed zimą. Używam też suchych szamponów Firmy Bio-groom Magic white i Magic black.i
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Postprzez Alicja i Spartki » 2008-01-07, 11:09

Oczywiscie ze nie człowiek i nie musi stale się kąpać ale jeżeli pojedzimy z psiakiem np do lasu i wytarza sie w ludzkich odchodach to zadana szmatka i ocet nie pomogą -niestety musimy wykapać i to nie tylko dlatego ze zapach przerasta nasze mozliwosci węchowe ale dlatego że masa much zostawiłą juz tam swoje odchody i bardzo szybko mogą dostać sie do skóry.własciciele których piesek chorował na róznego rodzaju grzybice wiedzą ile czasu kosztuje leczenie i jak bardzo pies sie męczy i do tego jak trudno to cholerstwo wyleczyć.to ile i jak psa kapiemy to zależy głównie od naszego zdrowego rozsądku i potrzeby a nie własnego widzimisie. Co z tego ze jest śnieg jak czesto pod nim znajduje sie np rozlany olej silnikowy bo i taki miałam przypadek i niestety nie patrzyłam ze środek zimy wykapałam i tyle trduno. Miał się Bodziek wywalić smierdzący przy kominku albo latać po mieszkaniu a za nim reszta obwochując co to za cudowny zapach sie wydziela. Mam znajomego którego bernenczyk ma 7 lat i wogóle nie był kapany bo ....to nie pies wodny...Kolejna sprawa szczeniaków proszę sobie wyobrazić ze sa na podwórku i ogrodzie .Jeden lub dwa mają jechać do domu i co takie oddam-myslę że lepiej jak to ja wykapię bo mam juz rozeznanie jakim szamponem jaka woda jak suszyć zeby nie wystraszyć maluszka na starcie.zresztą zawsze słyszę to pytanie kiedy ile i jak kapać i odpowiadam tyle razy ile tego wymaga zabezpieczenie jego skóry jeżeli nie trzeba wyczesać i to tylko na wilgotno. Kolejna sprawa to też predyspozycje samego pieska .U mnie Misie wystarczyło by wykapać dosłownie raz w roku i by starczyło -ma piekny lsniacy włos nie brudzi sie prawie wcale i jakos dziwnym trafem zawsze z opresji wychodzi czysta.Za to Ola i Bodziek nawet jak wykapię przed sama wystawą to tacy pechowcy ze niech tylko wyjdą na podwórko to sobie znajadą takie zajecie ze by wypadało z powrotem kapać -dlatego przed wystawą zawsze kapie na ostatni moment a na sikanie wychodzą pod szczególnym nadzorem :-D Kolejna sprawa Spartan ,Sara i Ola chodzą dwa razy w tygodniu do przedszkola szkoły do dzieci-nie wyobrazam sobie wprowadzic psa który chociaż troszeczkę nie przyjemnie pachnie a juz poklejony od potu włosy.....przecież dzieci sie tulą do psa ........powiem tak moze nie powinnam ale gdy jeżdzialm do szkoły do Bydgoszczy z psami na kynoterapię mielismy zajęcia z wetem ktróry tez nam powiedział kapać tyle razy ile zajdzie taka potrzeba-a przyjeżdzały psy na zajęcia naprawde brudne-ja sobie nie wyobrazam żeby człowiek ktróry nie dba o higiene swoją czy zwierzaka pracował z dziecmi-ale to na marginesie .oj lece bo sie jak zwykle rozgadałam.Naprawde piszę tylko w oparciu o własne doświadczenia a każdy zrobi i tak jak uważa-ja mam w domu 8 piesków i nie moge sobie pozwolić na tolerancje w tym wzgledzie.zresztą kto był u mnie czy brał od nas maluszka to wie jak do sprawy podchodzę .pozdrawaim ala-ale mówie kazdy ma prawo do własnego zdania i postępoiwania, myslę ze jednak czasami warto korzyśtać z rad innych ja jezeli mam tylko możliwosci a wiem ze to są dobre rady, to słucham i wcielam w życie. :-)
Avatar użytkownika
Alicja i Spartki
 
Posty: 4037
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:13
psy: spartki w ilosci 10 szt
Hodowla: spartanska Osada

Następna strona

Powrót do Berneński Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości