Strona 1 z 1

długie, zimowe spacery

PostNapisane: 2017-01-08, 19:56
przez Anulec31
Hej
Kiedy jest śnieg, to biegam na nartach i strasznie lubi ze mną wychodzić na te spacery nasza Ori (wiek - 1,5 roku), ale jest jeden kłopot - śnieg oblepia jej łapki pomiędzy palcami i czasem nawet ma łapy poranione, bo te kawałki lodowacieją. Ona sobie co chwila siada/kładzie się i te grudki obgryza. Zastanawiam się jednak czy macie może jakieś sposoby, żeby psu umilić harce na śniegu.
Dodam, że zwykle spacer na nartach trwa ok 2 - 3 godziny, a w przyszłości byćmoże pojedzie z nami do Jakuszyc na całodzienne (7 - 8 godzin) wyprawy, a wtedy z takimi zlodowaciałymi łapkami to nie bardzo :-?
Jakieś pomysły lub jeszcze lepiej sprawdzone sposoby??
Z góry dziękuję i pozdrawiam

Re: długie, zimowe spacery

PostNapisane: 2017-01-09, 00:11
przez Daria + Chila i Luna
buty ochronne dla psów aktywnych, ewentualnie smarowanie łap i sierści miedzy paluchami wazeliną, ale po powrocie do domku mycie bo wam wszystko zatłuści

Re: długie, zimowe spacery

PostNapisane: 2017-01-10, 20:33
przez Anna Rozalska
U na nie mamy takiego problemu, jedynie czasami sól szczypie w poduchy. Wycinam włoski pomiedzy poduchami i strzygę dookoła łapki.

Re: długie, zimowe spacery

PostNapisane: 2017-01-17, 09:55
przez Barbel
cinucha22 napisał(a):Słyszałem że buty nie są dla psa najlepszym rozwiązaniem. Sam smaruję łapy wazeliną i faktycznie te grudki się nie przyczepiają,

Jooooo- a w dyscyplinie psich zaprzęgów wymagane... Tak samo jak na każdym poważnym dogtrekkingu.
Buty jak najbardzej są ok.
Do wazeliny przepieknie dokleja sie takze sól drogowa....
Na krótkie spacerki - wyciac futro spomiędzy opuszków i uniac dróg posypanych solą. Na dłuższe - buty to dobry pomysł.

Re: długie, zimowe spacery

PostNapisane: 2017-01-17, 15:13
przez Daria + Chila i Luna
cinucha22 napisał(a):Zima to niestety niesprzyjające warunki .. ;( Słyszałem że buty nie są dla psa najlepszym rozwiązaniem. Sam smaruję łapy wazeliną i faktycznie te grudki się nie przyczepiają, a po powrocie myjemy łapki letnią wodą żeby zmyć wazelinę i resztki śniegu z góry łap i przy okazji trochę je grzejemy po przemarznięciu


wiesz zwykłe najtańsze niczym skarpeta to wiadomo, ale są porządne buty dla psów trenujących, stabilizujące łapę, zmniejszające ryzyko kontuzji jak również zapobiegające urazom mechanicznym jak skaleczenie. Dobre buty sprawdzą się nawet na śniegu a tym bardziej bez śniegu na zamarzniętych błotnych, twardych i ostrych nawierzchniach.