Teraz każdy pies ma rodowód.....?

Wszystko na temat hodowli Berneńczyków, a także dyskusje na temat rasy

Moderator: Halina

Teraz każdy pies ma rodowód.....?

Postprzez kreska » 2014-03-25, 12:34

Teraz każdy pies ma rodowód. Jak rozpoznać, kiedy jest on nic nie wart, bo służy tylko ominięciu prawa?
Polecam szczególnie przed zakupem <okok> a nie po.... ;>

http://nie-taki-pies.blogspot.com/2014/ ... iczne.html

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: Teraz każdy pies ma rodowód. Jak rozpoznać, kiedy jest o

Postprzez Mortimer » 2014-03-25, 13:04

Temat jest bardzo szeroki i nie taki jednoznaczny jak mogłoby się wydawać. Ustawa w obecnym kształcie wprowadza prawo głupie i szkodliwe. Nie chodzi o to, że za mało "uszczelniła system", ale o to, że w ogóle aspirowała do uszczelniania. Na szczęście powstają te "okropne organizacje rozdające rodowody" i głupie prawo jest omijane. Ja jestem za tym, żeby była dowolna ilość organizacji rozdających rodowody i niech każdy z kupujących sam sobie decyduje w co wierzyć.
Mortimer
 
Posty: 8
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-03-25, 06:50

Re: Teraz każdy pies ma rodowód. Jak rozpoznać, kiedy jest o

Postprzez Barbel » 2014-03-25, 15:45

Mortimer napisał(a):Temat jest bardzo szeroki i nie taki jednoznaczny jak mogłoby się wydawać. Ustawa w obecnym kształcie wprowadza prawo głupie i szkodliwe. Nie chodzi o to, że za mało "uszczelniła system", ale o to, że w ogóle aspirowała do uszczelniania. Na szczęście powstają te "okropne organizacje rozdające rodowody" i głupie prawo jest omijane. Ja jestem za tym, żeby była dowolna ilość organizacji rozdających rodowody i niech każdy z kupujących sam sobie decyduje w co wierzyć.


Czyli- róbta co chceta? I hodujta kradnac dorobek hodowców z FCI????
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Teraz każdy pies ma rodowód. Jak rozpoznać, kiedy jest o

Postprzez baksak » 2014-03-25, 17:03

Mortimer :shock: Mam nadzieję, że nie zrozumiałem twoich intencji :shock: albo przynajmniej, że ty nie w pełni rozumiesz w jaki sposób działają te "pseudoorganizacje" oraz efekt jaki spowodowało ich powstanie.
Avatar użytkownika
baksak
 
Posty: 2750
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-28, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
psy: Expert [*] i Gerda (Majowy Skarbiec)

Re: Teraz każdy pies ma rodowód.....?

Postprzez kreska » 2014-03-25, 17:16

Mortimer...jaka to hodowla ? ;>

Dzień dobry :)
Postprzez Mortimer » 2014-03-25, 06:44

Witam!

Jestem od dwóch tygodni właścicielem 2 miesięcznego szczeniaka berneńczyka. Trafił do mnie w dość dramatycznych okolicznościach (matka odstawiła szczeniaki po 1,5 miesiącu, mały jeszcze został w hodowli zakażony kokcydiami), ale już wszystko jest OK.

Ustawa w obecnym kształcie wprowadza prawo głupie i szkodliwe.

z tym sie zgadzam w 100% niestety szkodliwe dla zwierzat ale dla ludzi rowniez bo nie wszyscy rozumieja ze z papierkeim jednego z tych stowarzyszen...nie bede mogli zarejestrowac pieska w ZK i uzyskac rodowodu....wielu wlascicieli zostalo wprowadzonych w blad/oszukanych :->

Na szczęście powstają te "okropne organizacje rozdające rodowody" i głupie prawo jest omijane. Ja jestem za tym, żeby była dowolna ilość organizacji rozdających rodowody i niech każdy z kupujących sam sobie decyduje w co wierzyć.

Mortimer na tym forum w 100% sa zarejestrowani hodowcy ZK (FCI) nie ma tu jawnych pseuduchow z organizacji ktore popierasz. Wiedza dotyczaca rasy pochodzi od nich i innych hodowcow i tworcow rasy zrzeszonych w FCI, wiec jesli wierzysz w inne organizacje to moze poszukaj u nich żrodla wiedzy i wsparcia <mysli>
pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: Teraz każdy pies ma rodowód.....?

Postprzez Mortimer » 2014-03-25, 17:35

Czyli- róbta co chceta? I hodujta kradnac dorobek hodowców z FCI????


Ekhm... Chyba powiedziałeś ciut za dużo, bo z Twojego posta wynika nie zajmuje Cię "troska o stworzenie i zachowanie idealnej rasy, oraz dobro i zdrowie zwierząt", ale sprawy natury bardziej materialnej, żeby nie użyć słowa finansowej, skoro użyłeś słowa "kraść"

Mój punkt widzenia jest składową kilku poglądów, które uważam za prawdziwe:
1. Monopole zawsze są szkodliwe - gdyby był w Polsce obrót psami ograniczony wyłącznie do tych z certyfikatami FCI, to byłby ustanowiony faktyczny monopol. Dlatego dobrze że monopolu nie ma. Zresztą wystarczy poczytać nawet na tym forum wątek "Olmerta", aby zobaczyć jak to wygląda w praktyce. Temat bezpieczny bo dotyczy UK.
2. Wiele ras powstało w sposób naturalny, w hodowlach "dzikich", na dziesiątki, a nawet setki czy tysiące lat przed powstaniem FCI czy jakiejkolwiek innej organizacji zbierającej pieniądze od członków za hodowanie psów. Dorobek hodowców z FCI to nie tylko poprawa umaszczenia czy cech psychologicznych, ale także zwiększenie ryzyka chorób. Ciekaw jestem jaką odpowiedź dałaby większość zainteresowanych np. berneńczykami - wolisz psa z udokumentowanym pochodzeniem, certyfikatem FCI i średnią życia 7,5 roku, czy berneńczyka od górala z Alp, co o FCI w życiu nie słyszał, ale jego psy żyją średnio 12 lat? Na psach się nie znam, bo to dla mnie temat od tygodnia, ale o kotach troszkę mogę napisać, w jakie zaułki zabrnęły pomysły "idealnej rasy". Gdybym miał stado owiec i potrzebowałbym owczarka podhalańskiego to bym kupił od górala co te psy hoduje i o FCI nie słyszał, raczej niż "egzemplarz wystawowy" co owce widział na ekranie plazmy leżąc na kanapie w domu. Poza tym w jaki sposób górale hodujący podhalany od pokoleń "kradną dorobek hodowców FCI"???? Czy może ich podhalany są "nierasowe"?
3. Uważam, że próba wprowadzenia monopolu na zwierzaki tylko z metką FCI jest prymitywnym skokiem na kasę, takim samym jak np. obowiązek zatrudniania behapowca i strażaka w każdej firmie (nawet jednoosobowej). Projekt ten nie przeszedł, bo zbyt wielu ludzi zrobiło szum, ale ustawa "pieskowa" przeszła dobrze.

Żeby nie było - nie napisałem, że obecna sytuacja jest idealna. Są w niej niedoskonałości, ale uważam, że per saldo jest lepiej niż gdyby był monopol. Należy liczyć tylko, że z biegiem czasu będą 2-3 nowe poważne organizacje, z czego np jedna również dołączy do FCI (bo przecież nie ma wyłączności, że tylko jedna organizacja na państwo) i będzie lepiej niż jest. Chciałbym żeby była konkurencja między federacjami nie tylko ceną rodowodu, ale także wymogami wobec hodowli i hodowców.
Mortimer
 
Posty: 8
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-03-25, 06:50

Re: Teraz każdy pies ma rodowód.....?

Postprzez baksak » 2014-03-25, 17:44

Mortimer napisał(a):Ekhm... Chyba powiedziałeś ciut za dużo, bo z Twojego posta wynika nie zajmuje Cię "troska o stworzenie i zachowanie idealnej rasy, oraz dobro i zdrowie zwierząt", ale sprawy natury bardziej materialnej, żeby nie użyć słowa finansowej, skoro użyłeś słowa "kraść"

Halo, kolego, ogarnij się to nie jest forum onetu czy inny śmietnik!
Zapoznaj się może z zasadami zanim zaczniesz tu pisać?

A później proponuję poczytać coś o hodowli psów, genetyce... Bo bez tego mam wrażenie, że dzielenie się przez ciebie twoimi słusznymi pogladami produkuje tu wielkiego off-topa.
Avatar użytkownika
baksak
 
Posty: 2750
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-03-28, 13:21
Lokalizacja: Warszawa
psy: Expert [*] i Gerda (Majowy Skarbiec)

Re: Teraz każdy pies ma rodowód.....?

Postprzez Mortimer » 2014-03-25, 17:59

Mortimer...jaka to hodowla ? ;>


A jakie ma to znaczenie? ;>
Jest całkiem możliwe, że się spotkamy i po co masz mnie kojarzyć z nickiem wypisującym takie okropne rzeczy na forum? ;> Tym bardziej, że w kontaktach osobistych jestem miłą osobą, a na forach jak słyszałem "krew zalewa mi oczy".

nie wszyscy rozumieja ze z papierkeim jednego z tych stowarzyszen...nie bede mogli zarejestrowac pieska w ZK i uzyskac rodowodu....wielu wlascicieli zostalo wprowadzonych w blad/oszukanych


Nie chce mi się wierzyć. Cóż, jeśli tak jest, to mogę powiedzieć że "myślenie ma kolosalną przyszłość"

Mortimer na tym forum w 100% sa zarejestrowani hodowcy ZK (FCI) nie ma tu jawnych pseuduchow z organizacji ktore popierasz.


Nie popieram żadnej z tych organizacji. Co najwyżej jestem skłonny określić ZK jako organizację nie zupełnie jednoznaczną. Gdybym miał ocenić ZK w skali 1-10 (gdzie 1 to szkodliwa, a 10 super pożyteczna) to dałbym 7-8 ze względu na patologie, które wytworzyła monopolistyczna pozycja na rynku (poruszona sprawa w Olmercie). Gdyby były 2-3 organizacje zrzeszone w FCI, to środowisko by się mogło oczyszczać, a tak "wszystko pozostaje w rodzinie". Tak dla porównania - pozostałe organizacje oceniam na 1-2, gdzie ta 2 jest raczej za łamanie monopolu niż jakiekolwiek sensowne działania. Stan sprzed ustawy był jasny - pies rodowodowy albo nie. Ustawa wprowadziła bajzel i w konsekwencji stworzyła dziesiątki rodowodów. Ilość dzikich hodowli nie wzrosła ani nie zmalała. A więc prawo jest głupie i szkodliwe. Mam nadzieję, że tu jasno wyraziłem co sądzę o pseudohodowlach.

Jeśli uważacie to za offtop, to proszę skasować moje posty i odpowiedzi na nie. Nie obrażę się.
Mortimer
 
Posty: 8
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-03-25, 06:50

Re: Teraz każdy pies ma rodowód.....?

Postprzez Barbel » 2014-03-25, 19:58

Mortimer napisał(a):
Czyli- róbta co chceta? I hodujta kradnac dorobek hodowców z FCI????


Ekhm... Chyba powiedziałeś ciut za dużo, bo z Twojego posta wynika nie zajmuje Cię "troska o stworzenie i zachowanie idealnej rasy, oraz dobro i zdrowie zwierząt", ale sprawy natury bardziej materialnej, żeby nie użyć słowa finansowej, skoro użyłeś słowa "kraść"

.


Taaaaa....A znasz pojecie wartości koncepcyjnej? Wiesz, co to dobór hodowlany? Ilu wymaga zabiegów, pracy, wysiłków....

Widac znasz sie na tworzeniu i poprawianiu ras a pytasz w innym wątku o to czy wychodzenie na sik ze szczeniakiem co 3 godziny jest ok.... <załamka>
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Teraz każdy pies ma rodowód.....?

Postprzez Milla » 2014-03-25, 22:30

Trafiłam na artykuł na FB i bardzo mi się on podoba <okok>
Tylko jak trafić z nim do ludzi którzy szukają swojego, najczęściej pierwszego, szczeniaczka?



Mortimer
ad. 1 - Monopol
Związek kynologiczny to nie instytucja państwowa i nigdy monopolu nie miał. Ani w Polsce (jako ZKwP), ani na świecie jako (FCI). I taka sytuacja miała miejsce zanim weszło w życie w/w prawo.
Spoiler:
ad 2 - Rodowód ZK a długość życia.
Patrzę na to z innej perspektywy, mam i miałam psy z pseudo (o przepraszam, z rodowodem organizacji powstałych po 1 stycznia 2011 r.), poprzednia bernenka, z dysplazją, koszmarną alergią, odeszła na histiocytozę w wieku lat 6; u obecnej stwierdzono entropium, bardzo niski próg bólu, oraz w trakcie badań jest genetyczna wada czyli problem z krzepliwością krwi.
Zaskakujące że znane mi psy rodowodowe, o ile nie odejdą na np choroby odkleszczowe czy w wyniku innego wypadku, żyją w dobrej formie - mając obecnie po 8,9, 10 lat...

Tak, nic tylko kupować w takich "hodowlach" dla papierka gdzie rodzice to Miś i Misia, a reszta przodków N/N.
Spoiler:

W ZK kolorowo może nie jest ale są zasady których trzeba się trzymać i wystarczy tylko spotkać się z paroma hodowcami mi znaleźć fajną hodowlę.
Avatar użytkownika
Milla
Moderator
 
Posty: 1383
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-24, 12:21
Lokalizacja: Podkowa Leśna
psy: Maja[*], Bonita oraz klan A&B&D

Re: Teraz każdy pies ma rodowód.....?

Postprzez kreska » 2014-03-25, 22:50

Mortimer...jaka to hodowla ? ;>


A jakie ma to znaczenie? ;>
Jest całkiem możliwe, że się spotkamy i po co masz mnie kojarzyć z nickiem wypisującym takie okropne rzeczy na forum? ;> Tym bardziej, że w kontaktach osobistych jestem miłą osobą, a na forach jak słyszałem "krew zalewa mi oczy".

no coś mamy wspolnego mnie tez "krew zalewa oczy" jak czytam czasem nie ktore posty a w zyciu codziennym jestem do rany przyłóż <tak> tylko nie widze zwiazku z tym jakim jestes czlowiekiem do tego skad masz szczeniaka? ja sie nie wstydze moich psow i siebie <tak> poza tym przeciez to nie szczon z Twojej hodowli tak? moje pytanie mialo na celu przedstawienia Twojego szczona i hodowli ,ktora wydala Ci chorego malucha... :->

Nie chce mi się wierzyć. Cóż, jeśli tak jest, to mogę powiedzieć że "myślenie ma kolosalną przyszłość"

do tego nie potrzeba wiary wystarczy wiedza wynikająca z "siedzenia " w srodowisku ;-) mozesz tez zadzwonic do oddzialow ZK i popytac (nie ktore zaczely wydawac oficjalne komunikaty w tej sprawie ) i nie chodzi tu tez o myslenie tylko edukacje...przez wile lat ludzie ciezko pracowali nad edukowaniem ludzi ze pies z metryka/rodowodem jest rasowy/wystawowy, po wdrozeniu w zycie ustawy czesc ludzi sie "zagubila" co pozwolilo pseuduchom na windowanie cen i uwiarygodnienie sie w oczach spoleczenstwa :->

1. Monopole zawsze są szkodliwe - gdyby był w Polsce obrót psami ograniczony wyłącznie do tych z certyfikatami FCI, to byłby ustanowiony faktyczny monopol. Dlatego dobrze że monopolu nie ma. Zresztą wystarczy poczytać nawet na tym forum wątek "Olmerta", aby zobaczyć jak to wygląda w praktyce. Temat bezpieczny bo dotyczy UK.

O jakm monopolu Ty piszesz ???wiesz ile jest zarejestrowanych w FCI hodowli bernenczykow? a monopol na rase hmmm.... co powiesz na to aby Mercedesa zaczelo produkowac FSO? bez zadnych oplat licencyjnych, korzystając z zakupionych egzemplarzy FSO zaczeloby by wprowadzac na rynek nowy model MERCEDES zarejestrowany w polskim zwiazku motoryzacyjnym, przeciez to samochod ktory ktos kiedys stworzyl <okok> BPP w obecnym wygladzie nie jest dzielem gorala, przeczytaj historie rasy, moze zrozumiesz ze zawdzieczamy ja nie tylko goralom <tak>
Watek ktory przytaczas ma tytul Omerta i z powodzeniem dotyczy tez innych krajow ale chyba go nie zrozumiales :->
Nie popieram żadnej z tych organizacji. Co najwyżej jestem skłonny określić ZK jako organizację nie zupełnie jednoznaczną. Gdybym miał ocenić ZK w skali 1-10 (gdzie 1 to szkodliwa, a 10 super pożyteczna) to dałbym 7-8 ze względu na patologie, które wytworzyła monopolistyczna pozycja na rynku (poruszona sprawa w Olmercie). Gdyby były 2-3 organizacje zrzeszone w FCI, to środowisko by się mogło oczyszczać, a tak "wszystko pozostaje w rodzinie".

a na jakiej podstawie twierdzisz ze nowe organizacje nie sa patologiczne???ja smiem twierdzic ze sa bardziej patologiczne bo jesli w metryce/rodowodzie mamy wpisanych rodzicow a reszta przodkow NN to o czym tu dyskutowac o jakiej poprawie rasy ???na jakiej podstawie oceniasz ZK, masz jakies odniesienie, wiedze aby oceniac? <mysli> ja nie twierdze ze wszystkie hodowle w ZK sa super, wszedzie sa czarne owce a i czasem ludzie popelniaja bledy, hodowla nie jest rzeczą prosta , nie da sie czasem przewidzieć pewnych konsekwencji, nie ma jeszcze odpowiednich narzedzi do planowania skojarzeń :-> gdyby ludzie mieli panowania nad genami to nie byloby tyle upośledzonych genetycznie ludzi ..... a co dopiero zwierzat:->
HODOWLA RASY BPP nie jest monopolistyczna :sciana: i to jest Omerta a nie Olmerta <bezrady2>
Ilość dzikich hodowli nie wzrosła ani nie zmalała. A więc prawo jest głupie i szkodliwe. Mam nadzieję, że tu jasno wyraziłem co sądzę o pseudohodowlach.

Nie mam danych o ilosci hodowli, napewno te dziekie zostaly zalegalizowane a Twojego zdania na temat psuduchow nie rozumiem ale bardzije sklanialabym sie ku opini ze jestes ZA niz PRZECIW :->
Gdybym miał stado owiec i potrzebowałbym owczarka podhalańskiego to bym kupił od górala co te psy hoduje i o FCI nie słyszał, raczej niż "egzemplarz wystawowy" co owce widział na ekranie plazmy leżąc na kanapie w domu. Poza tym w jaki sposób górale hodujący podhalany od pokoleń "kradną dorobek hodowców FCI"???? Czy może ich podhalany są "nierasowe"?

tak podhalany sa tez nie rasowe bo jak to w gorach bywa i obejsciu czasem przytrafi kawaler nie koniecznie podhalanski :-> niby dzieci sa podobne a jednak inne w wybranych cechac..
Dorobek hodowców z FCI to nie tylko poprawa umaszczenia czy cech psychologicznych, ale także zwiększenie ryzyka chorób. Ciekaw jestem jaką odpowiedź dałaby większość zainteresowanych np. berneńczykami - wolisz psa z udokumentowanym pochodzeniem, certyfikatem FCI i średnią życia 7,5 roku, czy berneńczyka od górala z Alp, co o FCI w życiu nie słyszał, ale jego psy żyją średnio 12 lat?

Tak ale ryzyko chorob nie wynika tylko z hodowli udokumentowanej ale rowniez bernenczyka z alp (jak mniemam wybrales taka opcje by zyl dluzej i zdrowie ?)Masz jakies statystyki długości zycia BPP z Alp i hodowanego w FCI? Skad ta srednia 12 lat? A może na długość zycia bernow wpływa tez środowisko, sposób żywienia ?
3. Uważam, że próba wprowadzenia monopolu na zwierzaki tylko z metką FCI jest prymitywnym skokiem na kasę,

A ja uwazam ze ustawa umozliwila prymitywny skok na kase dla pseuduchow bo teraz w tej samej cenie mozesz kupic szczona z udokumentowana przeszloscia i bez... :->
Chciałbym żeby była konkurencja między federacjami nie tylko ceną rodowodu, ale także wymogami wobec hodowli i hodowców.

Zacznijmy od konkurencji hodowlanej a nie federacyjnej mysle ze osiagniemy lepszy efekt <okok>

Widac znasz sie na tworzeniu i poprawianiu ras a pytasz w innym wątku o to czy wychodzenie na sik ze szczeniakiem co 3 godziny jest ok.... <załamka>

Barbel brakuje mi tu opcji lajk ;-)

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: Teraz każdy pies ma rodowód.....?

Postprzez aurorabea » 2014-03-26, 15:02

Ponieważ temat jakiś czas temu dotyczył mnie osobiście, uznałam, że coś skrobnę.
Po pierwsze, uważam, że argumenty podawane przez Mortimera, nie są błędne lecz zbyt idealistyczne. WIadomo, że monopol nie jest sytuacją pożądaną, lecz w tym wypadku ZKwP nie tyle jest monopolem co z jedyną organizacją, która narzuca normy i wymogi zgodnie z pewnymi założeniami i stąd staje się (poniekąd, lecz nie w świetle prawa) monopolem, inne po prostu tego nie robią. I tak jesteśmy w sytuacji kiedy niby wprowadziliśmy wolny rynek a nici z tego, bo pseudo (w rozumieniu merytorycznym) dalej są, tyle że teraz działają w świetle litery prawa. I rozumiem, że nie wypowiadasz się (Mortimerze :)) źle o FCI, tylko wiesz, że mogłoby być lepiej. Mogłoby ale nie jest. Jak już nie raz zostało to powiedziane, każda rodzina ma jakąś czarną owcę.
A teraz, żeby nie być gołosłowną. Trafiłam na portal jako osoba, której największe marzenie miało się spełnić - wreszcie mogłam zagościć w swoim domu psiego kompana. Po długich (no, może nie do końca :D) namysłach padło na rasę BPP. Więc zaczęło się szukanie pieska. I tutaj rozpoczyna się wątek, w którym osoby z tego forum (Baksak, Agama, Kreska Aga i wielu wielu innych) uratowało mnie przed przykrymi doświadczeniami. Byłam osobą niezorientowaną w kwestiach hodowlanych, wiedziałam tylko, że pies powinien mieć rodowód. No to znalazłam psa, rodowód był, organizacja była i wszystko pięknie. Jednak nie do końca,bo organizacją tą było ZHPR nie ZKwP. Na początku byłam dość oporna na argumenty, głownie ze względu na Pana właściciela "hodowli" który mnie bardzo umiejętnie zwodził. Że oni też mają wystawy, też są normy, badania itp itd, co się tylko dało. Koniec końców zrezygnowałam z psa i zaczęłam szukać wśród hodowli ZKwP. Znalazłam Godreya ( :radocha2: ) - niewystawowego cudownego pieszczocha. Jednak w tym samym czasie, mój kolega, który razem ze mną chciał kupować psa od Pana hodoffcy, nie zrezygnował z psiaka i go zakupił. Pies kolegi jest 2 tyg starszy od Godreya. I teraz, kiedy psy mają już ponod 10 miesięcy, widać kolosalną (naprawdę) różnicę. Pies kolegi - Pax, jest naprawdę kochanym kompanem, lecz podczas tych pierwszych 10 miesięcy już pojawiło się sporo problemów, wśród nich: bojaźliwość, kłopoty z oczami, brzydka sierść (a są na tej samej karmie - Acanie, którą Pax dobrze przyswaja), pyszczek ma praktycznie lisi i waży 10 kg mniej od Godreya (Godrey waży koło 38 kg). Całe szczęście, że większość odstępstw Paxa od wzorca wiąże się z eksterierem a nie psychiką...
Więc piszę tu ku przestrodze wszystkich - jak już ktoś zdecyduje się na pieska z pseudo, niech będzie gotowy na zakup (praktycznie) kota w worku. Miałam okazję być z Godreyem u Pani Weterynarz, która w przeciągu tylko ostatniego roku (!!) leczyła 3 berneńczyki z pseudo, które były... agresywne.
Avatar użytkownika
aurorabea
 
Posty: 107
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-08-05, 14:20
Lokalizacja: Bolechowice k. Krakowa
psy: berneński pies pasterski

Re: Teraz każdy pies ma rodowód.....?

Postprzez Agama » 2014-03-26, 18:34

Bardzo dziękuję Ci za ten post może znowu kogoś uda się uchronić ;)

Mortimer to forum ma właśnie tą przewagę nad innymi, że my spotykamy się na żywo na wystawach spacerach i lubimy to ;) dlatego warto nie być anonimowym
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: Teraz każdy pies ma rodowód.....?

Postprzez jullix » 2014-05-14, 13:47

Z moich obserwacji, jako osoby szukającej szczeniaczka mogę powiedzieć, że łatwiej jest kupić psa z hodowli FCI, niż z pseudohodowli (rasowe psy i koty itp). Jedyną przeszkodą są pieniądze. Na początku dzwoniłam do pseudohodowli, bo w pobliżu żadnych maluszków nie ma aktualnie, a i moja wiedza o tych nowych przepisach była żadna. Wyobraźcie sobie, że większość szczeniaczków schodzi "na pniu". W hodowlach, niestety bardzo daleko, nadal czekają cudowne maluszki i to wcale niewiele droższe.
Myślę, że nadal świadomość ludzi jest żadna. Mnie tak naprawdę oświecili hodowcy i to forum upewniło.
Avatar użytkownika
jullix
 
Posty: 12
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-05-09, 10:14
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
psy: Cliford Berneńskie Bory


Powrót do Berneński Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości