Strona 10 z 87

PostNapisane: 2008-02-07, 12:31
przez Aga_Kamisinska
Aron 8 mies. wzrost nie mam pojęcia :shock: waży 43kg

PostNapisane: 2008-02-07, 15:04
przez anula
Sawa 11 miesięcy 39 kg i ok. 62 wzrostu. Moja to waga ciężka w porównaniu do Koji.

PostNapisane: 2008-02-07, 17:22
przez AT
Busola napisał(a):A my nadal w gronie chuderlaków: leci 19 miesiąc, waga 32kg,, w kłębie ok 62.
Ale jest zdrowizna, ...i ruchliwe to takie... :-D

Ala! to chyba nie możliwe! ostatnio jak ważyłam Mufkę to ona jakieś 38 kg miała a wydaje się jeszcze chudsza od Koi (przynajmniej łapy ma chudsze) no i wzrostem są podobne - jak mierzyłam moją to 63 cm miała

PostNapisane: 2008-02-14, 22:09
przez Halina
Były szczepienia więc i okazja do pożądnego zważenia mojego dorosłego towarzystwa.
Berni
-5 lat 5 miesięcy, 70 cm wzrostu(ok.) - 64 kg

Bora
- 4 lata 5 miesięcy , 62 cm wzrostu, 52 kg

Karo
- 2 lata 3 mies. 68 cm wzrostu, 53 kg

Kora
- 2 lata 3 mies, 63 cm wzrostu , 50 kg

PostNapisane: 2008-02-14, 22:38
przez Agama
Halinko to Kayusia jest o całe 10 kg chudsza ,a po dzisiejszej kąpieli to...? :mrgreen:

PostNapisane: 2008-02-15, 09:26
przez Anna Rozalska
Chyba trochę za grube jest Twoje towarzystwo. Nie należą do najwyższych a wagę mają niewiele mniejszą od wzrostu. Między wagą a wzrostem psa w kłębie powinno być 20 kg mniej. Lamia ma 68 cm i waży 48 kg. Wet powiedział, że idealnie do wzrostu. Jest umięśniona ale nie gruba. Nadwaga prowadzi do chorób serca i stawów.

PostNapisane: 2008-02-15, 11:32
przez MB
Anna Rozalska napisał(a):Między wagą a wzrostem psa w kłębie powinno być 20 kg mniej.

:shock:
Pierwszy raz słyszę o takiej zależności między wzrostem , a wagą psa. Przecież dwa psy o takim samym wzroście mogą znacznie różnić się wagą , a oba będą ważyć prawidłowo. Jest to zależne od budowy , kości , masy mięśniowej.
Grunt żeby pies nie był zatuczony( żeberka były wyczuwalne ).
Mój Solo 65cm - 50kg i myślę , że jeszcze 2-3kg więcej mógłby przybrać :-)
W/g tej teorii powinien ważyć 45kg ..... i do tylu potrafi zjechać w cieczkowych okresach :-( Zostają z niego skóra i kości , kupa nieszczęscia poprostu.

PostNapisane: 2008-02-15, 11:36
przez Szam
Pani Aniu, chyba Pani nie widziala Halinkowych czolgow. To mocne, grubokosciste przysadziste psy. Z tego co pamietam Lamia jest wysoka i dlugonozna, stad inna kategoria wagowa.

PostNapisane: 2008-02-15, 12:29
przez saganka
No co jak co, ale psy Halinki to chyba nie sa za grube ;-). Wymacane przez tylu sedziow :lol: i nikt sie nie czepil.

PostNapisane: 2008-02-15, 12:42
przez Hekate
Pamiętajmy że masa mięśniowa waży więcej niż tłuszcz, a jak tak sobie po tej Knieji biegają to napewno mięśnie im się wyrobiły
Pani Halinko ma pani cudowne to stadko, właśnie jestem na etapie przeglądania pani galerii, a że niedawno dołączyłam to dużo pięknych zdjęć przede mną

PostNapisane: 2008-02-15, 13:44
przez Bernerin
Widzialam cale kniejowe towarzystwo na zywo i turlam sie wlasnie ze smiechu na mysl, ze maja byc niby za grube :lol: One maja proporcje bernenskie, a nie charcie.

Ja tez mam taka zgrabna suczke (60cm i 40kg) i dlatego jej nie rozmnazam, bo uwazam, ze tylko ponadprzecietne suki powinny byc hodowlane.

PostNapisane: 2008-02-15, 13:44
przez anula
Sawa ma dopiero 11,5 m-ca a waży ok. 39 kg i ma 62 cm w kłębie, nie zakończyła jeszcze wzrostu i nie uważam żeby była zatuczona. Już jako szczonek miała mocną budowę. Koszykarzem nie będzie, a rodzice też niewysocy i mocno zbudowani, to inna być nie może.

PostNapisane: 2008-02-15, 15:06
przez Anna Rozalska
Niezgodze się z Wami. Popytajcie wetów jaka jest zależność pomiędzy wagą a wzrostem psa. Nie wyobrazam sobie aby pies mółby ważyć tyle co mia wzrostu. Mieśnie u psa owszem wazą ale tłuszcz też. Ja swojej nie tuczę, ograniczam jej jedzenie tzn, je tyle ile powinna.Postaram się wstawić jej zdjęcie dla porównania. Wszystkie krępe a niewysokie psy mają w przyszłości duże problemy ze stawami. Pierwszy krok w leczeniu polega odchudzeniu psa o ładnych parę kilogramów.

PostNapisane: 2008-02-15, 15:11
przez Natalia i Galwin
Sugeruje Pani że dwie osoby o tym samym wzroście muszą ważyć tyle samo :?:

PostNapisane: 2008-02-15, 15:14
przez Anna Rozalska
Nie sądzę aby była za gruba ani za chuda. Wszyscy mówią , że jest zgrabna i proporcjonalna.

PostNapisane: 2008-02-15, 15:14
przez Zuzanda
Ja współpracuje z 4 weterynarzami i jakos tej teorii Ani R. nie poparł .
Co lepsze jeden z nich znajac mnie jako hodowce mysalał że to jedno z tzw. "podchwytliwych pytań"

PostNapisane: 2008-02-15, 15:18
przez Anna Rozalska
Nie sugeruję aby dwa osobniki miały ważyć tyle samo przy tym samym wzroście choćby ze względu na rasę psa ale nawet we wzorcach psów istnieją jakieś dopuszczalne normy wagowe.

PostNapisane: 2008-02-15, 15:23
przez Anna Rozalska
A u nas w Warszawie weci wolą szczuplejsze psy. tak jak dzieci szczuplejsze są zdrowsze. O ile pamiętam we wzorcu bernów nie ma podziału na grubokościste z podaniem normy wagowej.

PostNapisane: 2008-02-15, 17:32
przez Bernerin
P.Aniu, niech Pani pojezdzi troche na wystawy lub poodwiedza dobrych hodowcow (m.in. Halinke z Szumiacej Knieji), to zobaczy Pani jak bernenczyki powinny wygladac :-D

Ja tak wlasnie zrobilam i teraz wiem, ze nie to piekne, co mnie i mojemu weterynarzowi sie podoba, a to, co odpowiada standardowi. Borka Kniejowa ma lapke dwa razy grubasza od Asji (i pewnie od Lamii tez) i u obu sa to tylko kosci i miesnie, nic innego.

Znam tez takich weterynarzy, co nadal twierdza, ze suka musi miec raz w zyciu szczenieta. I co??? Tez mam im wierzyc??? Nie wszystko, co plynie z ust weta jest niepodwazalna prawda. Czasami mozna sie niezle naciac ;-)

PostNapisane: 2008-02-15, 17:37
przez saganka
Asia, racja, racja i jeszcze raz racja..