Strona 8 z 8
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 12:32
przez Busola
długo nie leczone, niezdiagnozowane kłebuszkowe zap. nerek przeradza się w niewydolnośc nerek a tego już sie tak łatwo nie leczy, prawda? Klębuszkowe zap. nerek jest czesto konsekwencją nowotworu (choć nie tylko).
Popatrzcie na dzielnego Noriska - od dłuższego czasu pod czujnym okiem Neski, na antybiotyku, z jedna nerką, a chłopak trzyma się dzielnie (i jego pańcia też) - wczesna diagnoza i porządne leczenie czyni cuda.
Nasza Koja też ponoć miała KZP - nie strasze, ale przypominam
Przemku, mocno trzymam kciuki za Berę oby jeszcze mogła pocieszyć się życiem. Za Ciebie i Twoją rodzinę też trzymam, byście mieli wystarczająco siły by Berze to szczęście zapewnić.
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 16:58
przez Vel_Pan_Rekin
Przemo, my też trzymamy; by starczyło Wam nadziei i optymizmu.
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 17:34
przez iwona_k1
Cefreud napisał(a):ja się tu trochę pogubiłam.
Bera ma kłębuszkowe zapalenie nerek tak? To dlaczego chcieli ją uśpić? I co leczy onkolog?
Tak czy siak oczywiście trzymamy za suńkę!
Bera ma również guzki w śledzionie i powiększoną wątrobę dlatego była konsultowana u onkologa
Ale objawy niewydolności nerek i ustabilizowanie jej stanu w tym momencie są najważniejsze .
Kłębuszkowe zapalenie nerek również ma tło immunologiczne i może być zainicjowane nawet infekcją a nie leczone prowadzi do mocznicy czyli niewydolności nerek związanej z niszczeniem miąższu nerek.
Przemku-trzymamy za Was kciuki i jesteśmy z Wami-jesteście w dobrych rękach....
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 18:16
przez Katarzyna Saganowska
Powiem tak - prawdopodobnie Bera juz ma na tyle zniszczone nerki, ze mozna mowic o trwalej niewydolnosci. Ona nie zostanie wyleczona - ale moze byc (mamy taka nadzieje) na tyle ustabilizowana, zeby funkcjonowac. Z dieta, lekami, ciaglym chuchaniem na nia - ale by funkcjonowala, zyla. Dokladnie tak jak Noris.
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 19:09
przez Katarzyna Saganowska
Z Bera jest kiepsko, ta noc moze byc decydujaca.. Prosze Was - pomodlcie sie za nia, za Przemka i jego Mame..
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 19:25
przez Hekate
myślami jesteśmy z wami, przesyłamy moc pozytywnych fluidów i bardzo mocno kciuki zaciskamy
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 19:33
przez PaniBisiowa
Bardzo, bardzo mocno trzymamy.
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 19:48
przez Busola
Katarzyna Saganowska napisał(a):Z Bera jest kiepsko, ta noc moze byc decydujaca.. Prosze Was - pomodlcie sie za nia, za Przemka i jego Mame..
o mamuniu
Berciu, trzymaj się dziewuszko
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 19:57
przez Drixon
Bera - Psico kochana walcz, Przemku trzymajcie się - a my trzymamy kciuki i ....
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 20:29
przez Barbel
Wszystkie kciuki i łapki zacisniete! Jestesmy myślami z Wami.
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 20:30
przez Daria + Chila i Luna
TRZYMAMY
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 20:41
przez Czela
Trzymamy, oby sie odmnienilo i bylo tylko lepiej.
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 21:10
przez Tess
I my jesteśmy z Wami.
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 21:49
przez Cefreud
trzymamy!
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 21:50
przez iwona_k1
Trzymamy bardzo mocno
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 22:01
przez 4mala
Od początku śledzę wątek i trzymam zaciśnięte kciukasy
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 22:09
przez daria
Przemku trzymajcie się wszyscy,myślami i kciukami przy Was
Re: Berkowe Nerki
Napisane:
2010-09-25, 22:24
przez EwaM
jesteśmy przy Was