Strona 29 z 30
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 12:27
przez EwaM
Nie mam słów...(*) (*) (*)Norisku śpij spokojnie
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 12:34
przez Asia
Współczuję bardzo
. Agnieszko trzymaj się.
[*][*][*] dla Noriska
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 12:38
przez Anirysova
Bardzo współczuję
Norisek [*] [*] [*]
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 12:50
przez Wydra
Smutno i ciężko
dla Noriska[*]
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 13:02
przez Zuzanda
Agnieszko Tobie i całej Twojej rodzinie bardzo współczuje .
Jesteście wspaniałymi ludzmi o wielkich sercach .
Noris (*)
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 13:43
przez Aga-2
Agnieszko, daliście Norisowi najlepszą opiekę, jaką mógł zapewnić właściciel swojemu przyjacielowi - psu. Nie poddaliście się do końca, chociaż wiadomo było, że macie do czynienia z chorobą śmiertelną.
Teraz przyszły na Was oczekiwane chwile smutku i rozpaczy, ale życzę, żeby Wam niedługo zaświeciło słoneczko radości.
Pozdrawiam!
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 13:45
przez Alice
Współczujemy z całego serca
Noris (*)
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 14:30
przez Busola
nie wiem co napisać
Norisku kochany...
[*][*][*]
Agnieszko, wierze że dla psiaczków z jedną nerką jest szczególne miejsce za TM...
biegnij do Kojki malutki
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 14:31
przez Majszczur
Agnieszko... tulam Cię...
Norisku... dziękuję Ci wspaniały piesku, że nie kazałeś swojej wspaniałej Pani podejmować ostatecznej decyzji... biegaj piesku, biegaj za tęczowym...
(*)
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 14:35
przez daria
Aga ,płaczę razem z Wami,bardzo mi przykro,jesteś wspaniałą osobą
Norisku(*) waleczny psiaku biegaj szczęśliwy
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 16:08
przez 4mala
Brak mi słów, płaczę razem z Wami ale wiem, że Noris zawsze będzie z Wami i w naszej pamięci
[*]
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 16:13
przez umala
Norisku [*]
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 17:08
przez Agama
[*][*][*]bardzo mi przykro trzymaj się Aga
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 17:08
przez marzena
Łzy same płyną, tak smutno i żal....
Ale Norisek był pośród najlepszych z ludzi i zaznał miłości i troski, o jakiej wiele psiaków może tylko marzyć. Będzie Ci to policzone Agnieszko, a kiedyś zobaczysz znowu Noriska i jego wesoły ogonek przywita Cię z wielką radością...
Współczuję z całego serca i płaczę....
[*]Norisku kochany
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 18:47
przez jbeata
[*] [*] [*]
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 18:54
przez annasm
[*][*][*]
Bardzo żal.
On zawsze będzie tuż obok.
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 19:20
przez PaniBisiowa
Bardzo mi przykro
Norisek [*]
Nie ma słów...
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 19:22
przez iwona_k1
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 19:29
przez Barbel
On teraz szczęsliwy biegnie przez tęczowe łąki, już nic go nie boli...
Tak własnie wyobraziłam sobie przed laty podhalańczyka Bena, którego nie wybudziliśmy z narkozy (rozległe ogniska rakowe), pierwsza moja myśl - jego rozwiane futro, uszy, jezor i łapy pędzace przez łakę.....
Przytulamy mocno...
Re: niejadek
Napisane:
2010-11-30, 19:50
przez AT
bardzo współczujemy, byliście tacy dzielni...
dla Noriska (*)