Strona 1 z 30

niejadek

PostNapisane: 2010-04-25, 21:55
przez Agnieszka_Norisa
mam 8-miesięcznego Berneńczyka,jest kochany,posłuszny,mądry.W sumie pies do kochania,niestety żal mi go bardzo ,bo nie chce jeść.Gotuję mu kurczaka z warzywami i ryżem,bo to mu najbardziej smakowało,lecz ostatnio i tego nie chce jeść.Wczoraj co troszkę zjadł to zwymiotował,tzn. tak jakby mu się ulewało.Słyszałam coś o refluksie.Proszę napiszcie czy kogoś piesek ma takie kłopoty ?

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-25, 21:59
przez Drixon
Witaj Norisowa
a badania robiliście? mocz? morfologię? czy poza zmianą apetytu psiak ma jakieś inne objawy (apatia,ospałość) jakie kupki robi?

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-25, 22:13
przez Agnieszka_Norisa
Witam!Kupki ma normalne,ale właśnie jest ospały i taki smutny, na spacerze chodzi wolno i nie ma ochoty na zabawę.Weterynarz robił mu rtg z kontrastem przełyku, bo podejrzewał uchyłek,lecz na szczęście nie potwierdziło się.No i w sumie nic mi nie poradził.To mówisz,że trzeba zrobić badania?Dzięki za szybką odpowiedź.Mam zamiar jechać z nim do jakiegoś dobrego wet.Mam nadzieję że da mu się pomóc

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-25, 22:31
przez nugatika
natychmiast do weterynarza!

niejadki sie zdarzają,
ale wymiotujące codziennym jedzeniem ospałe niejadki - rzadko!
nie ma na co czekać.

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 07:07
przez Drixon
powtórze za Kasią - do weta, komplex badań(mocz, morfologia, biochemia i romzaz)z ze szczególnym uwzględnieniem nerek (usg) - koniecznie daj znać co w 'trawie piszczy'

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 07:45
przez Szam
Plus badania na babeszjoze.
Czesc wetow jest powalajaca z ich przewidywalnoscia :(

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 08:08
przez kreska
Kiedy byl odrobaczany i czym :?: zrobcie badania kalu na robale , rowniez lamblie :roll:

pozdr

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 08:34
przez Agnieszka_Norisa
odrobaczany był w listopadzie tabletkami TENAVER.

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 08:39
przez Agnieszka_Norisa
Byłam z nim u trzech wet(tylu w naszym miasteczku jest)żaden nam nie proponował badań mikrobiologicznych-pewnie w ogóle takich nie robią.Przedtem miałam PONy,które nigdy nie chorowały i moje kontakty z wet ograniczały się tylko do okresowych szczepień.Powiedzcie mi jeszcze w jaki sposób pobiera się mocz od pieska do badań.Jadę z Norisem do wa-wy na nowoursynowską, myślę,że tam nam pomogą.

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 08:55
przez aga.galin
Pojemniczek na mocz w kieszeń, psa na smycz i chochle w garść - nie łapać pierwszego strumienia, tylko środkowy. Ja od razu mam w ręku reklamówkę, żeby szybko i zgrabnie schować chochlę po akcji.
Kał najlepszy "świeży", super jeśli się uda do godziny przed wizytą. Ja zawsze wsadzam do lodówki, ale raz mi wet powiedział, że jak schowam to robale wytłukę niską temperaturą, a jeśli zostawię na wierzchu, a pies ma to one się rozwiną i nie będzie żadnych wątpliwości - nie wiem, czy to prawda, ale robię jak sobie życzy.
Do badania krwi pies ma być na czczo (min 8 godz bez posiłku).

Też znam uroki prowincji i też się schodziłam po wetach. Ze zrobieniem badań też wiecznie cyrk - bo po co, a nie trzeba... Teraz jeżdżę do Szczecina i mam święty spokój. U psów wiele chorób ma podobne objawy niestety. Ja uważam, że skoro nie mam możliwości "wysłuchać" swojego psa, jak się czuje, co go boli, dlaczego nie je, albo nie chce biegać - to idę i robię badania - i mam czarno na białym. A gdybanie to domena filozofów. Jak za gdybanie bierze się wet - to mówię "Do widzenia" ;-)

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 09:07
przez Anna Rozalska
Koniecznie do weta z takimi objawami ponieważ może to być zarówno babeszja jak i coś innego. Mozesz również pojechać na Gagarina tam na miejscu mają laboratorium i cały sprzęt do badań.

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 09:26
przez Agnieszka_Norisa
Dzięki serdeczne za uświadomienie mi sytuacji,już działam.Wiem,że na nowoursynowskiej nie trzeba się zapisywać do internistya jak jest na Gagarina?Co to jest babeszja i czy da się wyleczyć?Mocz pewnie od razu wziąć ze sobą?

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 09:59
przez Cefreud
Babeszja to choroba odkleszczowa.Im wcześniej wykryta tym większe szanse na wyleczenie

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 11:55
przez kreska
NORISOWA napisał(a):Dzięki serdeczne za uświadomienie mi sytuacji,już działam.Wiem,że na nowoursynowskiej nie trzeba się zapisywać do internistya jak jest na Gagarina?Co to jest babeszja i czy da się wyleczyć?Mocz pewnie od razu wziąć ze sobą?

jesli jedziecie na nowoursynowska do kliniki sggw to bedziesz miec mozliwosc wykonania wszystkich potrzebnych badan i nie musisz jechac na gagarina ;-)
Trzymam kciuki za pomyslne wiesci.
pozdr

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 19:47
przez Agnieszka_Norisa
Właśnie wróciliśmy od wet.Byliśmy na Gagarina pan doktor zajął się Norisem bardzo skrupulatnie zawiozłam mocz,pobrano krew na mnóstwo badań.Zrobił rtg jamy brzusznej i jelit.Weterynarz powiedział,że z prześwietlenia nic groźnego nie wynika :-) zobaczymy co wykażą wyniki krwi i moczu,on powiedział,że ma nadzieję,że to może być przewlekłe zapalenie żołądka.Najgorsze jest to,że Norisek schudł i prawdopodobnie ma anemię.Jutro wynik.Mam nadzieję,że po odpowiedniej kuracji piesek dojdzie do siebie.Dostał zastrzyk przeciwwymiotny i z antybiotykiem.Zachęciłam go do jedzenia,zjadł nie dużo,ale zawsze...mam nadzieję,że nie zwymiotuje.

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 19:49
przez daria
Mam nadzieje że maluszek wyzdrowieje,trzymam kciuki

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 20:01
przez Agnieszka_Norisa
Dzięki-też mam taką nadzieję.Był taki grzeczny u wet.,mimo że wszystkie badania trwały ok godziny,a na stole do rtg ,gdy go głaskałam żeby spokojnie leżał w oczekiwaniu na drugie zdjęcie,po prostu sobie zasnął,pewnie też dlatego,że jest osłabiony,ale on już taki jest-bezgranicznie obdarza mnie zaufaniem. ;-)

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-26, 20:25
przez Wiola&Nero
Trzymamy kciuki i 4 łapki :-)

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-27, 09:18
przez Cefreud
trzymamy za pomyślne wyniki

Re: niejadek

PostNapisane: 2010-04-27, 12:02
przez Anna Rozalska
To dobrze, że mały miał zrobione wszystkie badania. Do jakiego lekarza trafiliście na Gagarina?. Teraz spokojnie czekajcie na wyniki i dalsze zalecenia.