Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Dla Fridy (*)

Jak dla mnie za szybkie tempo

A może by tak pooszczędzać ,poodkładać ,poczekać a w międzyczasie poczytać o hodowlach ,miotach ,żywieniu ,zdrowiu ,profilaktyce

bardzo mi przykro z powodu odejścia suni, ale..... No właśnie pare ale nasuwa się na język, od pierwszego postu na forum jednocześnie piszesz że umiera wam sunia i że szukasz taniej hodowli by kupić następnego szczeniaka. Non stop są jakiejś podejścia, teraz ten numer konta. A gdzie rozpacz po stracie ukochanej suni, zamiast tego pół godz po jej odejściu przeglądasz sobie galerię psiaków. Nie potrafię tego pojąć a gdzie czas na żałobę, pies to nie zabawka którą jak się zepsuje to się wymienia. Jak dla mnie trzeba mieć tupet, by w pare godz po stracie prosić obcych ludzi o pieniądze na nowego szczeniaczka. Utrzymanie berneńczyka kosztuje, odkładając tą sumę przez pare miesięcy, możesz sobie odłożyć na rodowodowego bernusia.

...

Trzymaj się. Z czasem ból staje się ciut mniejszy, zostają cudne wspomnienia i można już na spokojnie pomyśleć o nowym członku psio-ludzkiej rodziny - który nie będzie zastępstwem - tylko po prostu sobą.

A może któryś bern do adopcji? Rozważ.

...

Z jednej strony Cie rozumiem, że chcesz malucha.
Ale z drugiej - dla mnie Zoja jest ideałem i nie wyobrażam sobie, żebym z jakimkolwiek szczeniakiem mogła być tak szczęśliwa jak z nią.

hania napisał(a):Z jednej strony Cie rozumiem, że chcesz malucha.
Ale z drugiej - dla mnie Zoja jest ideałem i nie wyobrażam sobie, żebym z jakimkolwiek szczeniakiem mogła być tak szczęśliwa jak z nią.

Jak widać Haniu,trafił swój na swego.

Witam , Mam szwajcara, ma 7 miesięcy i kuleje -okazało się że jest problem ze stawami i czeka nas operacja.ale do tego pies posiuje tzn nie trzyma moczu. Zrobiłam badania krwi oki b adania moczu-bardzo niski ciężar 1005 to podobno oznacza chorobę nerek, pojedyncze leukocyty. Podawałam wczesniej urosept i furagin ,ale to nic nie dało. Jak Czytam co to moze oznaczac to płakac mi się chcę...teraz bede robiła jeszcze USg pęcherza i nerek w sobotę i poznam diagnozę , chociaż weterynarz powiedział mi przez telefon że najprawdopodbniej to wada nerek..Zastanawiam się co dalej bedzie , czy ktos miał podobna sytuacje ? Czy ten cieżar moczu moze cosinnego oznaczać ?

Podałaś bardzo mało danych -ciężar właściwy moczu może być oznaką chorych nerek, ale również może być wynikiem zwiększonej ilości wypijanej przez psa wody, a to z kolei może być uwarunkowane różnymi chorobami -chociażby endokrynologicznymi (zespół Cushinga, moczówka). Rozumiem, że badałaś krew i mocz - czy robiłaś również biochemię? Napisz może jak wyszły wszystkie wyniki, czy w moczu pojawiły się bakterie, białko, leukocyty, wałeczki czy też erytrocyty? Pytam, bo podawałaś mu leki przypisywane zwykle w łagodnej formie zapalenia pęcherza (furagin i urosept). Zresztą te leki działają moczopędnie, zwłaszcza urosept. Czy te leki przypisał lekarz?
Bardzo dobrym psim nefrologiem oraz endokrynologiem jest dr Neska http://www.nerkiwet.com
(wszystko co powyżej to sugestie Saganki, gdyby była potrzebna pomoc, to pisz do niej na maila kasia@sagana.com.pl-ona ma psa chorego na nerki i chętnie pomoże)

hej pełne wyniki będe miała w sobotę to napiszę, bo ja mam jeszcze taki problem że mój psiak ma chore stway i kuleje i te 2 rzezcy po prostu wyszły w tym samym czasie..ja oszlaeję ;-(