Strona 1 z 3

Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-14, 18:16
przez Agama
Jak w temacie wszelkie rady mile widziane Ashantia przeszła boreliozę i leczenie mocno zaszkodziło nerkom . Jest żle ,a jeszcze większa trauma dla Mirki bo poprzednia sunia zeszła na niewydolnośc nerek . Wyniki się pogarszaja pomimo leków. W przyszłym tygodniu jedzie do Neski bo nie udało sie skonsultowac meilowo .

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-14, 18:40
przez Drixon
będzie dobrze!
trzymam

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-14, 18:46
przez saba&mlis
Trzymam mocno za Ashantię

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-14, 19:42
przez saganka2
Pierwszą i podstawową rzeczą jest oczywiście dieta..Zresztą to i całą resztę dr Neska określi. Wiem, że jest u niej już możliwość robienia dializy psiakom. Trzymam kciuki. Sunia miała robione usg nerek?

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-14, 19:49
przez Bijou
Mireczko! wiesz że jestem z Wami i wierzę że dr.Neska pomoże <tak> TRZYMAM KCIUKI POWODZENIA <buzki>

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-14, 21:12
przez Daria + Chila i Luna
Trzymamy kciuki

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-14, 21:15
przez Agama
Oczywiście Kasiu niejedno(pierwsze po wyjeżdzie z hodowli w związku z poprzednią sunią ) ,leczona jest u dr Czogały i konsultowana była przez Lublin

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-14, 22:25
przez asiaqu
Trzymamy mocno

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-14, 23:01
przez aldonabak
Mocno zaciśnięte kciuki, Maleńka trzymaj się

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-14, 23:07
przez beta
Trzymamy mocno!! a Karmelek najmocniej za siostrzyczkę.

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-14, 23:31
przez Renata.P
Trzymam mocno!!!

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-15, 10:33
przez Anirysova
Mocno trzymamy kciuki :okok:

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-15, 11:01
przez Bijou
Z tego co wiem to do dr.Neski jadą jutro na 11.00 udało się wcześniej załatwić wizytę ,TRZYMAMY KCIUKI :!: :love:

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-15, 12:07
przez Alicja i Spartki
Trzymamy mocno z całych sił. <buzki>

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-15, 12:20
przez Marta@Amon
Trzymam mocno ...

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-15, 14:07
przez Agama
Trzymajcie bo cholernie się boję

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-15, 14:13
przez Poker
Trzymamy także za wnusię Agową

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-15, 16:13
przez saganka2
Dobrze, że jedzie z kompletem badań. Będzie można od razu ustalić leczenie. Trzymam!!

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-17, 23:31
przez Aga-2
I co tam słychać?
Trzymam!

Re: Potrzebne kciuki za moją wnusię Ashantię

PostNapisane: 2014-05-18, 20:44
przez Agama
Jest żle <beczy> . Jest pod opieką dr Neski Leczenie całkowicie zmienione . Walczą ... dzisiaj w nocy było krytycznie dostała ataku padaczki -(co jeszcze na nią spadnie :sciana: ) skutek niewydolności ... schudła od początku leczenia 14 KG Na skutek antybiotyków ma też zapalenie żołądka :| bardzo potrzebne kciuki