Strona 1 z 7

Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-09, 20:07
przez bernia75
Mam pytanie, moja Bella przez kilka dni miała ostrą biegunkę. Miała jednak apetyt i energie do zabawy. Dziś kiedy uniosła ogon zauważyła w miejscu ujścia odbytu coś czerwonego, kiedy podeszła bliżej okazało się że to odbyt wydostał się na zewnątrz. Oczywiście natychmiast wykonała telefon do wenta, kazał nam szybko przyjechać. "nie wiem ile złamała po drodze przepisów ruchu drogowego" Bella dostała dwa zastrzyki, coś przeciwzapalnego i jakiś lek obkurczający. Martwię się okrutnie tym bardzie że po powrocie od weterynarza odbyt wypadł jeszcze dwa razy. Czy ktoś z Was zna taki przypadek? i jak to się skończyło. Nie żebym nie miała zaufania do lekarzy, ale miałam trochę przykrych doświadczeń.
Będę wdzięczna za wszystkie informacje w tym temacie.

Dziękuję w imieniu własnym no i Belluni. :(

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-09, 21:04
przez Cefreud

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-10, 09:06
przez kreska
Wetem nie jestem ale przy wypadnieciu..chyba same zastrzyki nie wystarcza i nalezy zrobic zabieg z zalaozeniem szwow :-> a potem zrobic dokladne badania co bylo prawdziwa przyczyna bo niestety biegunka moglabyc tylko "przykrywka" prawdziwego schorzenia jak np. zarobaczenie.
Trzymam kciuki za Belle..

pozdr

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-10, 09:13
przez meggy
Trzymam kciuki za Belke dajcie znac ,co dalej...

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-10, 09:25
przez ewazoltowska
Zgadzam sie z Kreską biegunka raczej nie była przyczyną tak drastycznej sytuacji. Zwiotczenie -zachwianie funkcji zwieracza odbytu .Uważam ,że niestety powinien zająć sie tym doswiadczony wet i koniecznie ustalić przyczynę/czy nie bylo długotrwałych zaparć ? zmiana żywienia -twardy suchy kał ? kości ? funkcja zatok okołoodbytowych ? Nie bagatelizuj szukaj weta !!!/miałam takie przypadki u zwierząt gospodarskich -owiec ale z reguly po trudnych porodach i co dziwne nie wypadanie macicy ale właśnie odbytu/

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-10, 16:32
przez MB
Ja znalazłam tyle:
„ Wypadnięcie odbytnicy u młodych zwierząt występuje wtórnie do zapalenia jelit lub zapalenia okrężnicy. Wskutek podrażnienia prostnicy zwierzęta zaczynają się napinać, co prowadzi do częściowego lub całkowitego wypadnięcia błony śluzowej odbytnicy. Wystająca błona śluzowa jest podrażniona i tym samym wzmaga napinanie się zwierzęcia, co prowadzi do dalszego jej wypadania. Tworzy się błędne koło.

Rozpoznanie stawia się na podstawie badania klinicznego. W celu odróżnienia wypadnięcia odbytnicy od wystającego z odbytu wgłobienia należy przeprowadzić badanie przez prostnicę.

Leczenie polega na wykluczeniu, jeśli to możliwe, czynnika powodującego nadmierne napinanie się zwierzęcia oraz repozycji błony śluzowej odbytnicy.
Jeśli po repozycji błona śluzowa w dalszym ciągu wypada, na 1-3 dni zakłada się szew ściągający.”

I jeszcze o wgłobieniu:
„Większość wgłobień jest wynikiem chorób zapalnych jelita wywołanych – pasożytami, bakteriami lub wirusami, zmianą diety, obecnością ciał obcych, guzów albo jako następstwo choroby ogólnoustrojowej. Wpuklenie powoduje częściową niedrożność jelita, która stopniowa przechodzi w niedrożność całkowitą. Ściana jelita jest obrzęknięta, niedokrwienna, źle odżywiona, co prowadzi do martwicy i obumierania jelita, a w następstwie do peritonitis (zapalenia otrzewnej). „

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-10, 17:06
przez bernia75
Zrobiliśmy dzisiaj morfologię i biochemie, próbki poszły do analizy do Wrocławia musimy czekać do jutra. Dzisiaj jest już lepiej tzn nie zauważyła wypadnięcia odbytu, podczas badanie przez wenta nie było też krwi. Fakt, że dzisiaj prawie nic nie jadła więc też nie miała się z czego wypróżnić. Prawdę mówiąc nie wiem co robić, bo mój went chyba nie ma w tym temacie doświadczenia. Bagatelizuje biegunkę, sama wymusiłam na nim badania nie miał ochoty ich robić, chciała założyć Belli jedynie szew. Nie zgodziłam się chce się dowiedzieć co wywołało u niej biegunkę. Nie przepisał jej tez żadnego leku, sama nie wiem czy to normalne. Z drugiej stornu co jej podać skoro nie znamy przyczyny. Najgorsze jest czekanie. :(

Damy znać jak czegoś się dowiemy.

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-10, 22:48
przez Renata.P
Poszukaj innego weta!

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-11, 18:36
przez bernia75
Mamy wyniki badań.
ALT 60,3 -norma (1,00-55,0)
AP 47,2
AST 30,4-norma (1,00-30,0)
Kreatynina 92,7
Mocznik 4,9
Glikoza 5,74
Albuminy 35,4
Białko całkowite 58,8
Bilirubina całkowita 2,25
Cholesterol 7,28
GLDH 3,57
Fosfor nieorganiczny 1,15
Potas 4,86
Sód 153,4
Wapń 2,89

Morfologia
WBC 10,8
RBC 7,73
HGB 19,3
HCT 53
MCV 71,9
MCH 26,2
MCHC 36,4
PLT 270

Zastosowane leczenie:
-ścisła dieta "zero jedzenia"
-do picia herbata rumiankowa lub czarna bardzo słaba
-do picia odgazowana coca cola w proporcji 1/1 z przegotowaną wodą-1 strzykawka co dwie godziny
-2 tabletki węgla 2x dziennie
+oczywiście antybiotyk w zastrzyku " nazwy nie pamiętam" przez 5 dni

Obserwacja stolca.

Później po ustąpieniu biegunki dieta wg zaleceń weta.

Ostatecznie gdyby dolegliwości nie ustąpiły w przeciągu 2 dni, kolejna seria badań, jeżeli nadal będzie wypadał odbyt -założy szew.
Mam jednak nadzieję, że nie będzie takiej konieczności i że Bellunia wyzdrowieje.

PS. "zmieniłam weta"


Pozdrawiamy

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-11, 20:27
przez PaniBisiowa
Bernia, a coca cola w jakim celu ma być podawana? Pierwszy raz coś takiego słyszę. Pytam z ciekawości. U ludzi spotkałam się z sytuacją, że działa lekko przeczyszczająco.

Trzymamy, żeby Bella wróciła do zdrowia.

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-11, 20:44
przez Cefreud
PaniBisiowa napisał(a):Bernia, a coca cola w jakim celu ma być podawana? Pierwszy raz coś takiego słyszę. Pytam z ciekawości. U ludzi spotkałam się z sytuacją, że działa lekko przeczyszczająco.

Trzymamy, żeby Bella wróciła do zdrowia.

U dzieci rozgazowaną colę podaje się jako panaceum na odwodnienie ( co prawda w zestawie z krakersami)- chyba chodzi o zawartość cukru

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-12, 14:06
przez Daria + Chila i Luna
cocacola i paluszkami czy krakersami od lat w niemczech leczy sie tzw grypy jelitowe, czy biegunki u ludzi ale pierwszy raz spotykam sie z tym u psow

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-12, 20:44
przez aga.s
Dawno ,dawno temu ;) jakieś 30 lat temu mama kupiła książkę o chorobach psów ,która była tłumaczeniem wersji amerykańskiej .I tam było napisane ,ze na biegunkę podaje się psom colę i paluszki .Jest ,to jedyna rzecz która mi z niej utkwiła <okok> Szczególnie ,ze cola była wtedy rarytasem hi,hi,hi.........
Wtedy ,to dowiedziałam się o takim cudownym zastosowaniu napoju bogów , prócz usuwania rdzy ze śrubek i rozpuszczaniu mleczaków :mrgreen: Nigdy tego jednak nie wypróbowałam ,ani na psach ,ani sobie ,ani na dzieciach

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-12, 20:52
przez Daria + Chila i Luna
aga.s napisał(a):Dawno ,dawno temu ;) jakieś 30 lat temu mama kupiła książkę o chorobach psów ,która była tłumaczeniem wersji amerykańskiej .I tam było napisane ,ze na biegunkę podaje się psom colę i paluszki .Jest ,to jedyna rzecz która mi z niej utkwiła <okok> Szczególnie ,ze cola była wtedy rarytasem hi,hi,hi.........
Wtedy ,to dowiedziałam się o takim cudownym zastosowaniu napoju bogów , prócz usuwania rdzy ze śrubek i rozpuszczaniu mleczaków :mrgreen: Nigdy tego jednak nie wypróbowałam ,ani na psach ,ani sobie ,ani na dzieciach


ja na sobie probowalam i dziala ;-)

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-12, 21:04
przez aga.s
Daria + Chila i Luna napisał(a):
aga.s napisał(a):Dawno ,dawno temu ;) jakieś 30 lat temu mama kupiła książkę o chorobach psów ,która była tłumaczeniem wersji amerykańskiej .I tam było napisane ,ze na biegunkę podaje się psom colę i paluszki .Jest ,to jedyna rzecz która mi z niej utkwiła <okok> Szczególnie ,ze cola była wtedy rarytasem hi,hi,hi.........
Wtedy ,to dowiedziałam się o takim cudownym zastosowaniu napoju bogów , prócz usuwania rdzy ze śrubek i rozpuszczaniu mleczaków :mrgreen: Nigdy tego jednak nie wypróbowałam ,ani na psach ,ani sobie ,ani na dzieciach


ja na sobie probowalam i dziala ;-)

Dobrze wiedzieć ,ale lepiej żeby nie trzeba było próbować <haha>

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-12, 21:44
przez ewazoltowska
Mogę jeszcze z doswiadczenia podpowiedziec /ale tylko dla tych co mają dostep do prawdziwego mleka/ serwtka jest bardzo skutecza -zatrzymuje biegunkę. Mój bokser miał już od kilku dni ten problem,ja robiłam twarożek a pies dopominal sie o serwatkę.Balam sie mu dać ,ale myśle i tak i tak co chwilę biegamy.Napił sie /ok 0,4 l/ i skończyło sie bieganie !!!

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-12, 22:09
przez bernia75
Jest lepiej, ale nie wiem czy zasługa cola coli. Sądzę, że bardziej antybiotyku.
Bella jest na diecie.
Co powiecie na dzisiejsze menu.

Co godzinę na zmianę: 2 biszkopty, gotowany banan rozdrobniony na papkę, kleik ryżowy z łyżeczką dżemu smak dowolny, do picia coca cola bez gazu rozmieszana z przegotowaną wodą w proporcji 1/1+węgiel 2tab x 2dziennie.

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-13, 11:03
przez Cefreud
Raczej się u Ciebie nie będę stołować ;-) Powrotu do zdrówka dla Belli

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-14, 13:51
przez bernia75
Moja Bellunia ma straszny głód w oczach, ale musimy przestrzegać diety. Najważniejsze że biegunka ustąpiła a tym samym już nie wypada odbyt. :-) Musimy ją jednak bacznie obserwować.

Podaję nazwę antybiotyku ENROBIOFLOX-ENROFLOXACYNA

Menu (sobota, niedziela)
1 saszetka convalescence-ROYAL CANIN (dziele na dwie porcje)
Danie główne
zupki GERBER (kurczak, ryż, marchew) 0,5 słoiczka porcja podawać co 1 godzinę.

sobota -4 słoiczki
niedziela 6-8 słoiczki
(koniec z węglem i colą).

Re: Wypadnięcie odbytu

PostNapisane: 2012-10-15, 17:04
przez annasm
Cefreud napisał(a):
PaniBisiowa napisał(a):Bernia, a coca cola w jakim celu ma być podawana? Pierwszy raz coś takiego słyszę. Pytam z ciekawości. U ludzi spotkałam się z sytuacją, że działa lekko przeczyszczająco.

Trzymamy, żeby Bella wróciła do zdrowia.

U dzieci rozgazowaną colę podaje się jako panaceum na odwodnienie ( co prawda w zestawie z krakersami)- chyba chodzi o zawartość cukru


Się muszę pomądrzyć.
Istota leczenia biegunki jest właściwe nawodnienie pacjenta i nie dopuszczenie do odwodnienia. Jeśli nawadnia sie tylko płynami obojętnymi - wodą - można doprowadzić do zaburzeń jonowych. Dlatego powstały płyny do nawadniania doustnego zawierające w swoim składzie min glukozę, sól i wodę (+ parę innych składników). Chodzi o to ze substancje te w odpowiednich proporcjach wspomagają nawzajem swoje wchłanianie - gotowe produkty dostępne sa w aptekach często bez recepty. Smak mają dość podły słodko-słony.
Leczenie biegunki coca-colą i krakersami spełnia część tych zaleceń ale po pierwsze cola zawiera sacharozę a więc dwucukier który może fermentować w świetle jelita i nasilać biegunkę a po drugie nie jest w ogóle specjalnie prozdrowotnym napojem.
W związku z tym trudno zalecać tego typu leczenie chorym dzieciom. Oczywiście jeśli alternatywą jest hospitalizacja i kroplówka to "tonący brzytwy się chwyta" ale jeśli rodzic ma odpowiednie nastawienie to i obrzydliwym w smaku płynem nawadniającym dziecko napoi.