Strona 7 z 8

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-23, 12:24
przez Kasiulka
Ala chyba każdy kto czyta ten wątek już wie czy ich wet wie co robi :shock:

Przemek - Bera musi być pod stałą kontrolą dobrego lekarza.
Musisz konsultować każdy kęs z dr Neską
Musisz podawać regularnie leki.
Jeśli ma zalecone kroplówki - MUSI je dostać.
I mała uwaga - przyjaciel nie zdycha. Przyjaciel umiera.

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-23, 12:39
przez Katarzyna Saganowska
Cofam swoje slowa, po rozmowie z Przemkiem.

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-23, 13:21
przez Przemo
sam niewiem co sie dzieje.
Pan hildebrand bo to on prtowadzi, sami go polecaliscie.
patzry tylko na plukanie.

Zas drugi wet ktory mial ja uspic z mojego polecenia niechcial tego zrobic bo nie byula lezaca.
Podal jej dwa razy sterydu z glukoza i cztery razy antybiotyk. Sam on mowi ze jak ma zdechnac to godnie. Stad to surowe mielone mieso.

Pani Kasiu. Przepraszam ale sam zglupialem. Wteyd jak zesmy rozmawiali ze ja uspie to ona byla jak neptyk.
2 godziny po naszej rozmowie i pobycie u pobliskiego weta ona ozyla. Stad jego decyzja o nie uspieniu.

Bylo robione usg. Bez zmian. Chirurg powiedział ze nie bedzie jej operował bo ten guz niema nic wspolnego z nerkami. A narazi nas na niepotrzebne koszty. Mogla by sie nie wybudzic po operacji.

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-23, 13:26
przez Przemo
Katarzyna Saganowska napisał(a):
I erytropoetyny? .



lek ten polecil hildebrand.
Powturze jestem z nim w kontakcie caly czas. Nie olalem weta
Zapomnialem kto to hildebrand a on przecierz prowadzil mi kota przez pewien czas.
I od 01.09.2010 jestem u niego.

Ten drugi wet to niedaleko mnie mieszka. Jego sciagnmolem by ja uspił.
I to on podal sterydy i glukoze i antybiotyk.

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-23, 13:29
przez Katarzyna Saganowska
Dobrze, jesli Hildebrand zaordynowal erytropoetyne to wie co robi. Uff. Jesli chcesz sprobowac skonsultowac sie z dr Neska, to daj znac.

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-23, 13:38
przez Katarzyna Saganowska
Uzgodnilismy z Przemkiem, ze jednak skonsultujemy jutro Bere z dr Neska. Zeby dala nam jasna odpowiedz jak Bere prowadzic.

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-24, 16:47
przez Katarzyna Saganowska
Przemek prosil mnie, zebym napisala co u nich slychac - jestesmy po konsultacji kochanej dr Neski (ja jej postawie pomnik) - Pani Doktor przeczytala wszystko to, co udalo mi sie zebrac na temat choroby bery, to co mi przyslal Przemek na maila i co pisal na forum. Diagnoza - klebuszkowe zapalenie nerek o nieznanym pochodzeniu (moze tu byc wszytsko - od zatrucia, po borelioze i inne takie) W zwiazku z tym Przemek przede wszytskim musi zrobic posiew moczu. Wszystkie wskazania od dr Neski dostanie ode mnie na maila i z nimi pojdzie do swojego weta, zeby wymusic to na nim. Generalnie najwazniejsze teraz, obok walki o obnizenie parametrow nerkowych, jest walka z anemia. Dlatego podanie erytropoetyny zostalo zaakceptowane przez Pania Doktor. Oczywiscie mamy tez modyfikacje diety. Generlanie rzecz mozna ujac tak - Przemek sie bierze teraz za wetow ;-) Trzymajcie kciuki za Bere i Przemka.

A i jeszcze jedno - po ustabilizowaniu Bery Przemek sprobuje przyjechac na kontrole do dr Neski.

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-24, 17:09
przez Hekate
oczywiście kciuki cały czas trzymamy,m ale zaciśniemy jeszcze mocniej ;-)

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-24, 17:30
przez hania
Kciuki trzymamy cały czas.

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-24, 18:03
przez EwaM
my też trzymamy :-)

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-24, 18:48
przez Roxanka
Cały czas zaciskamy.

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-24, 19:35
przez Anna Rozalska
Nie znam sie tak dobrze na chorobach nerek ale chyba lepsze kłębuszkowe zapalenie nerek, które można leczyć niż
mocznica i niewydolność nerek. Trzymamy kciuki za pomyślne leczenie, skoro diagnoza jest już znana.

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-24, 19:57
przez saba&mlis
Sabcia tez trzyma

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-24, 20:25
przez Agama
I my trzymamy

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-24, 20:29
przez Kasiulka
Przemku nasze kciuki też macie.
Wyściskaj Bercię i w razie czegoś niepokojącego - pisz! :->

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-24, 20:52
przez daria
Trzymam kciuki bardzo,bardzo mocno.

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-25, 02:39
przez marzena
I my trzymamy!

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-25, 09:14
przez Cefreud
ja się tu trochę pogubiłam.
Bera ma kłębuszkowe zapalenie nerek tak? To dlaczego chcieli ją uśpić? I co leczy onkolog? :roll:

Tak czy siak oczywiście trzymamy za suńkę!

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-25, 09:46
przez Anna Rozalska
No właśnie też się nad tym zastanawiam.

Re: Berkowe Nerki

PostNapisane: 2010-09-25, 09:48
przez Przemo
bo im sie poprostu nie oplaca leczyć.
Najlepiej trach i po wszystkim.