Śmiertelna diagnoza...

[Paula with Esta]

Trzymamy bardzo mocno kciuki!!

[MRUCZanka]

my również się przyłączamy do trzymania kciuków. Oby to paskudztwo dało się wyleczyć!!

[mirka]

Bardzo mocno trzymam kciuki chociaż się znamy jakoś nie mogę przestać o Was myśleć.Życzę żeby było coraz lepiej.Pozdrawiam

[iwona_k1]

Oluniu,walcz dzielnie.Trzymamy kciuki...

[Anna Rozalska]

Sabina, będzie dobrze. Wymioty to reakcja organizmu na chemię. Jeśli chodzi o jedzenie to daj jej trochę czasu.
Jesli nadal po kazdej chemii będzie wymiotować to pewnie zmienią jej cytostatyk na inny. 4 st. chłoniaka to jeszcze nie wyrok śmierci. Walczcie do końca , po drugiej chemii węzły chłonne powinny się zmniejszać.
Życzymy cierpliwości i wytrwania w walce z tym choróbskiem.

[sabina]

Uff... Oli powróciła do życia. Trzy dni po chemii były krytyczne. Od piątku do niedzieli wymioty. Oli tylko leżała i nawet sie nie podnosiła. Od niedzieli wieczorem wymioty sie zatrzymały, lecz pies nadal nie jadł i nie pił. Podawanie lekarstw było koszmarem. Była bardzo słaba.W środe zmiana o 180 stopni. Pies zaczął jeść i pić. Oli sprawiała jakby chciała odrobić 2 tygodnie - tyle jadła. Leki przyjmuje sama. Wychodzenie z domu zaczęło być przyjemnością. Coraz bardziej interesuje się psami i ciekawią ją obce zapachy.
Cieszymy sie każdym takim dniem, bo nie wiadomo ile ich zostało. W piątek znów chemia znów trzeba będzie ją odseparować od reszty. 24 godziny po podaniu chemii są bardzo niebezpieczne dla ludzi i zwierząt, ponieważ poprzez mocz, pot i ślinę wydalane są toksyny.

[Tess]

Trzymamy kciuki nieustająco!

[marzena]

Trzymam kciuki z całych sił!

[EwaM]

Trzymamy kciuki i myślimy ciepło:!:

[Barbapapa]

Trzymamy bardzo mocno kciuki.

[mirka]

My też nadal trzymamy.

[Aga-2]

Walczcie dziewczyny

[Hekate]

trzymajcie się, a my przesyłamy pozytywne fluidy

[Martyna]

Dobrze, że z Oli lepiej..
Trzymamy kciuki dalej, bardzo bardzo mocno!

[Anna Rozalska]

No to super wieści. Teraz będzie już coraz lepiej i Oli odżyje. Po drugiej chemii wcale nie musi być wymiotów i moze ją znieśc całkiem dobrze. Nie dajcie po sobie znać, że się denerwujecie tylko wspierajcie ją duchowo.

[annanxo]

Super, że dziewczynka lepiej się czuje :)
Z tymi toksynami to lekka przesada, wystarczy przestrzeganie zasad higieny.

[Agama]

trzymamy dalej

[iwona_k1]

SUPER!!!

[izu]

Dużo sił Wam życzymy. Trzymajcie się mocno!!!

[Iwonka]

Trzymam mocno kciuki za Olimpke !!! Chemia napewno pomoże a wiara i dobre myśli forumowiczów pomogą jeszcze bardziej !!!