Strona 1 z 3
		
			
				guzy na ogonie
				
Napisane: 
2007-11-23, 10:28 
				przez Cefreud
				no i znowu my.Tym razem mamy guzy na ogonie.W przyszłym tygodniu mam ustalić termin operacji.Na razie robię badania krwi potrzebne do narkozy.
Przy okazji będziemy kastrować.
prosze o kciuki za wyniki histopatologiczne....
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 10:35 
				przez Marta i Cera
				Nasze kciuki mocno zaciśniete !!!
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 10:38 
				przez Natalia i Galwin
				
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 10:39 
				przez Jola
				Bardzo mocno trzymamy!
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 10:42 
				przez inbloom
				jejku, czy my wreszcie zaznamy chwilę spokoju...?
Karolina, oczywiście, że trzymamy! bardzo mocno!
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 11:02 
				przez Dafne
				Trzymam kciuki za mojego ulubionego, forumowego berna.
Rzeczywiście nie daje się Pani nudzić. Dafne z Kluskiem
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 11:02 
				przez Grażyna i Coffee
				Karolina trzymamy bardzo mocno . Czy pamiętasz taki wątek o diagnostyce na podstawie wyglądu ogona , może zajżyj do niego . Biedny Freud taki piękny i kochany pies a ciągle coś mu się przyplątuje.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 11:23 
				przez Bernerin
				Karolina, trzymamy wszystkie kciuki i lapki za Freuda!!!
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 11:50 
				przez Angelika
				Trzymamy, trzymamy!
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 12:12 
				przez marzena
				Trzymamy oczywiście. Będzie dobrze
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 12:22 
				przez Tess
				Trzymamy z całych sił! Musi być dobrze.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 12:57 
				przez kinga i jaś
				Tyle kciukow zaciśniętych i tyle pozytywnych myśli ,więc nie może być inaczej jak tylko 
bardzo dobrze.
Trzymaj się chłopie dasz rade!
Pozdrawiamy.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 13:16 
				przez meggy
				Trzymaj sie Freud  .Duzo zdrowka -kciuki zacisniete 

 
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 13:26 
				przez Ania Gd
				Oczywiście my też mocno trzymamy kciuki.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 13:33 
				przez Cefreud
				Bardzo dziękujemy.jestesmy umówieni na 2.12 na g.10.00 w klinice Terios.
mam nadzieję,ze wszystko będzie ok...
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 13:39 
				przez kabi
				O Boze,trzymam kciuki!
Teraz sie przerazilam,kilka dni temu u Afery na ogonie wyczulam duza kulkę,jest twarda. Czy to moze byc guz!? Chcialam przeczekac te pierwsze dni cieczki,aby nie meczyc jej badaniami ale chyba nie ma na co czekac.A i tak na poczatku myslalam,ze cos ja ugryzlo. Swietnie.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 13:43 
				przez Natka i Szisza
				Trzymamy z Szyszką bardzo mocno kciuki  

  Trzymajcie się dzielnie!!
 
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 14:11 
				przez Cefreud
				nie masz co wpadać w panikę-nasz guz sobie był i niepowiększał się.Dopiero ostatnio po paru miesiącach zaczął się rozrastac.A wyniki krwi Freud ma super...
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 14:21 
				przez kabi
				To co powinnam najpierw zrobic ?"narosl" ma z 3/4cm.Ale nie mam orientacji co do wielkosci. Skoro same badania krwi nie zdaja egzaminu,to co dalej ? Faktycznie teraz spanikowałam,ale przeszukałam pół netu aby znaleźć coś o guzach na ogonie i nic nie znalazłam,a tu nagle taki temat powstał.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
2007-11-23, 15:14 
				przez Anna Rozalska
				Witaj Karolina. My rownież z Lamcią trzymamy kciuki za Freuda. Dlaczego chcesz go kastrować przy okazji? Moze nie rób mu tego.