wynki badań i brak apetytu

Moderator: Anirysova

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Drixon » 2009-05-11, 20:28

poczekał ...
czekał na mnie i witał serdecznie ... Kochany jest - byliśmy na spacerku, ale mimo że chłodno to wiatr jest mocny i chyba niekorzystne ciśnienie bo źle mu się oddychało, więc tylko krótko i do domu ... 'włożyłam' w niego kolację - mięso wołowe z rosołku z marchewką i ryżem - nawet nie wypluwał,potem oczywiście mycie u wyczesywanie resztek jedzenia z sierści... Naprawdę jest Dzielny!
teraz śpi i pupkami są przytuleni z Ozikiem ... :cry:
ciężko mi ....
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2009-05-11, 20:37

Anusia, zbieraj takie chwile i nanizuj je na łańcuszek pamięci... Pomogą Ci przetrwać potem trudny czas.

Przytulamy.
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez katarina1 » 2009-05-11, 20:39

Bardzo przytulamy
Aniu jesteś dzielna
Avatar użytkownika
katarina1
 
Posty: 2307
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-04-16, 13:49
Lokalizacja: KOSZALIN
psy: Lusia Spartańska Osada, Goliat (*)Spartańska Osada

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Marszal » 2009-05-11, 22:26

Jesteśmy z Wami, zbieraj siły kochana. Boże, co to się ostatnio dzieje, tragedia za tragedią :cry:
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Roxanka » 2009-05-11, 22:39

Boże dopiero przeczytałam, nie było mnie kilka dni, a tu takie wieści :cry: Czytam i ryczę. Aniu jestem z Tobą całym sercem. :-( Nie potrafię napisać nic więcej... :cry:
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez agares22 » 2009-05-11, 23:37

Aniu,
nam też jest ciężko, choć może trudno w to uwierzyć...ale jest i to bardzo.

Pisz do nas jak Drix, bo inaczej zachodzę w głowę co u Was....

Dobrze, że masz Ozziego, wierz mi, że w tak trudnych chwilach drugi pies jest wybawieniem.

Dużo ciepła!Agata
Avatar użytkownika
agares22
 
Posty: 736
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:19
Lokalizacja: Henrykow-Urocze

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez maat » 2009-05-12, 00:24

Mocno tulę...
Sciskam łapę Drixa
Avatar użytkownika
maat
 
Posty: 1974
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-02, 23:46
Lokalizacja: Kraków
psy: Souri
Hodowla: Hała-Bała

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Drixon » 2009-05-12, 08:17

kolejna noc za nami, Drix znów od 3 na ranem wybrał podwórko do spania - mimo otwatrych 2 okien w domu jemu za duszno :-(
karmienie - troszkę mięska z łyżką ryżu i probiotykiem, witamin nie daję żadnych bo witaminy (zwłaszcza z grupy B) karmią nowotwora (Drix dostał całe opakowanie B complex - paranoja)
zapach z pysia i noska - wiem że ten 'zapach' nie wróży nic dobrego - to zapach umierania od środka, nieprzyjemny (wszystko co się zaczeło psuć w Drixonku zaczeło się od kulazwiny na tą przednią łapę- wcale nie musiało to by zwyrodnienie, tylko początek tej cholernej choroby )... :-(
dostał leki i kazałam mu pilnować domku i czekać na mnie... merdnięcie ogonkiem to chyba było jego Psie 'tak -poczekam' ... Kocham tego chuderlaczka :cry:
ps. gdyby ktoś potrzebował zastrzyk OST z kwasu hialuronowego 2ml proszę pisać na PW - data ważności do 03.2010 - nowy nie otwarty ...
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Gocha » 2009-05-12, 09:41

Aniu trzymajcie się dzielnie jesteśmy duchem z Wami . Ucałuj Drixia od nas .
Avatar użytkownika
Gocha
 
Posty: 1539
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:01
Lokalizacja: Konstancin
psy: Ozzy [*], FBI-Zoy,Pooh- Niko wszystkie Altura

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Cefreud » 2009-05-12, 11:02

Ania-spróbuj podać mu ventolin lub inną pochodną salbutamolu.powinna pomóc w oddychaniu.Trochę rozrzedzi wydzielinę.Jest to steryd,ale w tej sytuacji nie zaszkodzi
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Cefreud » 2009-05-12, 11:04

A jak pomóc? KLUB założyć.Obowiązkowe badania,statystyki itp.!
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Natalia i Galwin » 2009-05-12, 11:05

Statystyki - wpierw to trzeba mieć z czego je robić, czyli powinno się między innymi badać przyczynę śmierci psa....

Aniu myślami jesteśmy z Wami, cały czas...
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Barb » 2009-05-12, 11:08

Anusiu kochana, jesteś bardzo dzielną kobietą, zrównoważoną i pełną ciepła. Podziwiam Cię. To w takich chwilach człowiek odnajduje w sobie to, co włożył w nas Bóg: miłość, troskliwość, mądrość, rozwagę, cierpliwość... itd.
Drixiu kochany podaj łapkę, trzymamy cię mocno!!!!!!
Avatar użytkownika
Barb
 
Posty: 953
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-31, 12:21
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
psy: Hector (Żarty Żurek "Majowy Skarbiec")

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Aga-2 » 2009-05-12, 11:15

Natalia i Galwin napisał(a):Statystyki - wpierw to trzeba mieć z czego je robić, czyli powinno się między innymi badać przyczynę śmierci psa....

Czy myślisz Natala, że w tym przypadku jest sens "badania przyczyny śmierci"?? Naprawdę wielki jest odsetek psów, których właściciele wiedzą co im było. Takie śmierci bezobjawowe, owszem zdarzają się, ale takich, których przyczynę śmierci się zna jest też bardzo wiele, a nie są spisane w żadnych statystykach. Takie przypadki przede wszystkim trzeba zapisywać w jednym miejscu, bo po jakimś czasie już człowiek nie dogrzebie w starych wątkach forum.

Aniu, trzymajcie się. Bardzo przykry i trudny okres przed Wami. Niestety wszyscy prędzej czy później będziemy w takiej samej sytuacji...
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Natalia i Galwin » 2009-05-12, 11:22

Ja nie mówię, że w tym przypadku trzeba badać przyczynę - wiadomo na co Drix choruje i to z całą pewnością wystarcza.
Jednak w wielu przypadkach psów, które były wykorzystywane do hodowli nie ma podanych "oficjalnych" przyczyn śmierci. I to już jest dla mnie problemem. Te dane według mnie powinny być zbierane w jednym miejscu i w przypadku psów hodowlanych powinny być jakieś zaświadczenia od weterynarza...
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Drixon » 2009-05-12, 11:23

Drix jest 'młodym' Bernem - ma niecałe 5 lat - gdyby takie objawy dopadły go w wieku 8-9 lat pewnie tak uparcie bym go nie diagnozowała i uznałabym jego chorobę za starość ...
siedzę i przeglądam przypadki HZ u polskich Bernów - i tak np. Wakacyjny Romans miot 'C' jest 'nosicielem' tego cholerstwa -Kora odeszła na HZ w wieku 7 lat ...
wierzę że jest ciężko w polsce z dobrą diagnostyką, tylko czemu weci porócz wiedzy nie mają intuicji ?? ....
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Barb » 2009-05-12, 12:00

Aniu, nie tylko weterynarze nie mają intuicji. Niestety cała medycyna nie może poszczycić się trafną diagnozą. Mam wrażenie, że w Polsce przyjęło się korzystanie z loterii, trafię albo nie :-x
To juz nie jest smutne, to jest przerażające! :evil:
Avatar użytkownika
Barb
 
Posty: 953
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-31, 12:21
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
psy: Hector (Żarty Żurek "Majowy Skarbiec")

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2009-05-12, 12:09

Drixon napisał(a):Drix jest 'młodym' Bernem - ma niecałe 5 lat - gdyby takie objawy dopadły go w wieku 8-9 lat pewnie tak uparcie bym go nie diagnozowała i uznałabym jego chorobę za starość ...


Aniu, zapewne były takie przypadki wśród właścicieli - dlatego tak ważne jest uświadamianie. Popatrzcie - Ania pisze, Sabina pisze, Ula pisze, Agnieszka Astorowa pisała, Ala od Koi... Wszystkie w tej materii dążyły do zdiagnozowania psa i piszą, co mu jest. Nikt ich nie odsądza od czci i wiary. Chodzi o wiedzę. Kiedy masz wiedzę - możesz coś z nią robić. Tak długo, jak tego nie zrozumiemy - tak długo takie przypadki będa się mnożyć. Chodzi o sprecyzowanie: w jakich kierunkach i kiedy diagnozować berny.

Drixon napisał(a):wierzę że jest ciężko w polsce z dobrą diagnostyką, tylko czemu weci porócz wiedzy nie mają intuicji ?? ....


Ale my możemy pomóc kształcić się naszym wetom, zadając miliony pytań, podtykając publikacje. Ale najpierw trzeba mieć bazę takich wiadomości :-(


Anulka - ciągle z Wami. Podrap chłopaków za uszami. Obaj są dzielni w tej tragedii.

Aga-2 napisał(a):
Natalia i Galwin napisał(a):Statystyki - wpierw to trzeba mieć z czego je robić, czyli powinno się między innymi badać przyczynę śmierci psa....

Czy myślisz Natala, że w tym przypadku jest sens "badania przyczyny śmierci"?? Naprawdę wielki jest odsetek psów, których właściciele wiedzą co im było.


Tylko to nie jest podawane do wiedzy ogółu. Niestety. Hodowcy po wydaniu psiaka w dużej mierze zapominają, że ich suka/repro był/a rodzicem kilkunastu/dziesięciu szczeniąt i każda taka informacja może w przyszłości tym wydanym na świat szczeniętom przedłużyć/uratować życie :-/
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez Grażyna i Coffee » 2009-05-12, 13:29

Trzymaj się Aniu , całym sercem jestem z Tobą I Drixem , każda chwila jaka spędzicie razem jest darem za miłość , ciepło i opekę jaką sobie nawzajem dawaliście i dajecie.
Avatar użytkownika
Grażyna i Coffee
 
Posty: 1244
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 09:45
Lokalizacja: Gdańsk

Re: wynki badań i brak apetytu

Postprzez sabina » 2009-05-12, 13:35

Dziś po 2 tygodniach weszłam na forum i mnie zmroziło.
Drixon jest mi bardzo, bardzo przykro z powodu diagnozy, którą otrzymałaś.
To straszne wiem, bo sama przechodzę tą tragedie. Jedyne, co mogę Ci doradzić to żebyś spróbowała jeszcze wybrać się do Wrocławia do dr. Hildebranda.
Oli też miała guza na śledzionie, kiedy robiliśmy USG u nas.
Kiedy po kilku dniach robiliśmy USG we Wrocławiu guza nie było.
Co do wody w płucach można ją zgonić środkami moczopędnymi jak i ściągnąć po przez nakłucia.
Na pewno mu to pomorze przy oddychaniu. Mogę jeszcze dziś przedstawić ten przypadek dr. i zapytać czy przy HZ podaje się również chemię. Jeżeli chodzi o nas bardzo nam to pomaga. Nie wiem, u jakiego weta byłaś, ale uważam, że
może warto było by jeszcze skonsultować ze specjalistami. Służę pomocą
Trzymamy za Was mocno kciuki
sabina
 
Ostrzeżeń: 0

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Histiocytoza złośliwa i inne typy nowotworów

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość