Warszawa -Klubowa - 09.09.2007

[Tomek]

Irek, błoto na parkingu to nie hipokryzja tylko wołanie o zapewnienie normalnych warunków "okołowystawowych". Jeśli ktoś mnie kasuje na 10 czy 20 pln to wydaje mi się, że powinien coś za to dać. Płacę to wymagam. Wcale nie luksusów, ale też nie warunków ekstremalnych. Mało mi się uśmiecha prezentacja na ringu w spodniach utytłanych po łydki w błocie parkingowym czy późniejsza wielominutowa próba wyjazdu z tego kartofliska:-| . Parę wywrotek żwiru i byłoby po sprawie.
Już pisałem, ale powtórzę. Wystawa b. fajna, ale do poprawy niuanse.

A tak na marginesie...Prawdziwa hipokryzja to dopiero parking niestrzeżony, na którym gość łazi i pobiera opłaty, jak to ma miejsce w tym naszym wesołym kraju .

Irek, no offense, oczywiście.

[jujka]

Jujka ,gubie sie w twoich postach to prawda,napisalas ze udalas sie do namiotu z jedzonkiem,a ja ominełam jedzonko i skojarzyłam z namiotem sedziowskim

Ano właśnie... Galopujesz po poście, emocjonujesz się, nie czytasz ze zrozumieniem i mam wrażenie - z góry zakładasz złą wolę piszącego.

,gdzie broń Boze nie mialam najmniejszych złudzeń ze mozesz robic cokolwiek innego niz np.odbierac karty ocen lub składac je ,juz tak wysoko juja Cie nie oceniam,bys osobiscie doradzala sedziemu lub słuzyła jako tłumacz.z słowackiego,ale dobrze o tym wiesz i bawisz sie w czepianki słowne.

Ależ Beato! Przy stoliku sędziowskim stała GROMADA ludzi. Po drugiej stronie taśmy. Jeden pan nawet z kocykiem wjechał pod sędziowski stolik i tam układał się do snu Ale widzisz... kolejny raz nie rozumiesz, bo Cię nie było. Stanie przy namiocie sędziowskim nie było równoznaczne z braniem udziału w czymś tam. Zresztą... naprawdę nigdy nie widziałaś najnormalniejszych gapiów przy stoliku sędziego?...

Nie jestes tez specjalnie znana osoba,ale wiem ,ze siedziałas jak zwykle goscinnie w namiocie państwa boberowskich.

No nie jestem. Dlatego też zadziwiło mnie, że zauważyli mnie ludzie, którzy dopiero "planują zakup pieska z rodowodem". Coś Ci się plącze, Beata. Ja sobie nie uzurpuję prawa do bycia rozpoznawalną, gdzież bym śmiała.

Czegoż Jujeczko nie rozumiesz,chcesz sie bawic dalej,no to rzeczywiscie Cie nie własciwie postrzegalam.

Beato, ja się nie "bawię". Proszę, żebyś mi wytłumaczyła, jeśli czegoś nie rozumiem. Dyskutujemy wirtualnie, nie widzimy się na wzajem. Może gdybyś zachowała zasady interpunkcji chociaż, łatwiej byłoby zrozumieć Twoje zamiary. Cytatu z Dziadów nadal nie pojmuję, więc gdybyś była tak dobra i wytłumaczyła mi to przywołanie...

teraz a propos oceny organizacji klubówki.Ja naleze do tych co to oceniaja wystawy,na tej nie była mnie mimo ,ze za nia zapłaciłam,trudno zdarza sie.Wypowiadam sie na podstawie relacji ludzi godnych zaufania

O właśnie... Beata... Kto to jest dla Ciebie "człowiek godny zaufania"? Dlaczego wierzysz relacji jednej osoby, opierasz się o nią i krytykujesz pewna, przynajmniej jakbyś tam była. Obawiam się Beatko, że wsiadłaś na bardzo rączego rumaka, tylko że ten rumak bardzo szybko Cię poniósł i osadził w najbliższych krzakach...

Dla mnie nie byłoby to az tak absurdalne wysokie wymaganie,by na wystawie były przy ringu dwa namioty gdzie mogliby sie schronic wystawcy z psami przed deszczem,czy słoncem,Płacimy sporo pienniedzy za uczestnictwo,moze lepiej byłoby robic mniej wystaw,a lepiej przygotowanych,Jezeli organizator nie odpowiada za to by przy stoliku sedziego był tłumacz,to kto,wybacz Margo za to odpowiada?,Tłumaczenie,ze sedzia sobie nie życzył,no to trudno teraz organizator bierze ciegi za to za zaufal slowom sedziów,jak to powiedziala Ania mozna sie czegos nauczyc.

A może się po prostu zaoferuj i następnym razem zadbaj o te namioty, o tłumacza, o każdy detal. Wtedy, jak sądzę, wystawa będzie perfekt!

Nie pretenduje do miana osoby wszechwiedzacej,nie naleze tez do wiecznych krytykantów,wiem co mówię,.Ps.Z Toba Jujka dyskusje zakończyłam,wybacz,ale nie lubie prowadzic rozmów na takim poziomie.jezeli tego tez nie rozumiesz to juz Twoj problem.

Beata... Ty naprawdę masz problem. Na JAKIM poziomie prowadzę z Tobą dyskusję, że nie dorasta on do Twojego poziomu??? Czy GDZIEKOLWIEK Cię obraziłam? Zachowujesz się Beatko jak rozkapryszona dwulatka, która nakrzyczy, nakrzyczy, a potem tupnie nóżką, pyrgnie grabkami i ucieka do innej piaskownicy. Staram się rozmawiać z Tobą merytorycznie i wyjaśniać Ci to, co wydaje mi się, sprawia Ci trudności. Doprawdy, nie wiem czym sobie zasłużyłam na Twoje "koniec jujka!". Pokaż mi, proszę, GDZIE jest ten poziom, na którym czujesz się skonfundowana?...

[bea]

Bober załozyl swoje forum ,bo te mu nie odpowiadalo,podobnie jak paru osobom .bo tu >IFatalny moderator,bo ludzie ciemni,co to znaja sie jedynie na krowach ,czytaja jedynie okładki ksiazek,a swoich czterech liter nie potrafia przeniesć w bardziej oswiecone rejony swiata.Rozumiem nie podobalo sie i dobrze ,widocznie rozmawiamy na innych poziomach.I nagle forum bobrow pojawia sie w calej krasie na tym naszym beznadziejnym,chyba ,zeby nam uzmysłowic jakie jest beznadziejne,a moze maja za mała publike dla swoich oswieconych ,jedynych własciwych pogladów. To naprawde wzruszajace gdy jedno forum wpada do drugiego aby go naprostowac.,widac juz własny namiocik to za mało.

[jujka]

Beato, ani ja, ani jaska, którą powołujesz, ani na chwilę nie przestałyśmy być uczestniczkami tego forum. Nie wiem, czy zauważyłaś... I doprawdy, musisz mieć o sobie baaardzo wysokie mniemanie, skoro zabierasz się za szeregowanie ludzi... Nawiasem mówiąc na forum "Bobera" jak to nazwałaś jest kilka osób, które tutaj także są stałymi bywalcami... No, przynajmniej tamtejsi admini nie robią z tego problemu

Beato, czy wiesz jak skończył Wilkenried?...

[Tasmanska]

Wyloty chmapionów-oczywiście normalka-dziwne?-nie dla tych co goszczą w innych krajach.

Czytając Twoje posty - mam wrażenie, że Ty nic nie robisz tylko gościsz w innych krajach .
Bardzo was proszę, po pierwsze nie róbcie standardu z mierzenia psów na wystawach zagranicą bo tak nie jest.
Owszem są wystawy na których dokonywane są pomiary psów - sędzia ma do tego prawo i niektórzy sędziowie zawsze z tego korzystają.
Tak jak w Papillonach dokonuje się ważenia psów - jednak tylko na tych wystawch gdzie są podziały klasowe i wagowe. Czego w Polsce niestety nie ma.
Po drugie jeśli chodzi o wyloty championów - bynajmniej dla mnie nie jest to dziwne - nawet często spotykane.... jednak musimy rozgraniczyć wylot np: z oceną bardzo dobrą, dobrą a dyskwalifikacją.
Ponieważ jeśli chodzi o dyskwalifikacje to wzorzec wyraźnie mówi za co pies może zostać zdyskwalifikowany. I w dalszym ciągu z uporem maniaka uważam, że w przypadku tej wystawy psy nie powinny zostać zdyskwalifikowane za wzrost, co najwyżej sędzia w/g własnego uznania mógł im obniżyć ocenę.

[bea]

Małgosiu,ale tu niechodzi przecież o mierzenie.Chyba nikt nie ma juz watpliwosci co do prawdziwosci opisu zachowania grupy hodowców na klubówce i kim byli.Mierzi mnie gdy hodowcy posługuja sie haslem dociekania do prawdy, by dac odpust zawisci.No cóz jezeli jedynym ratunkiem dla niektorych .,by poczuli sie lepiej jest błedny pomiar psa konkurencji,to szkoda gadania to ,ich problem .Widac musza sobie u nas pouzywac ,zeby pózniej pisac o naszym forum jakie jest beznadziejne,ze tu tylko plotki i poklepywanie po pleckach.A moze nie starczaja im własne plecki do poklepywania sie i przyszli tutaj ,bo przeciez z tego słyniemy

[jaska]

Czytając Twoje posty - mam wrażenie, że Ty nic nie robisz tylko gościsz w innych krajach .

Tak Małgosia, śmieszne to , bardzo śmieszne.
Lepiej trwac w przekonaniu że cały świat powinien sie uczyć od nas.
Tak zastanawiam się czy czasami nie ma w pewnych kręgach alergii na inne pewne kręgi

[kreska]

A ja mam pytanie do Jujki w temacie wystawy czy sedzia Licak mial zastrzezenia co do zgryzu waszej suni dosc dlugo sie wypowiadal i dawal przyklad zgryzu innej bernenki, czy dostaliscie w opisie jakas uwage
pozdr....

[bea]

No,ale teraz juz zostalismy oswieceni przez tych,ktorzy sa bywalcami psich "salonów "swiata i postawieni do pionu,dodatkowo,Wyrazy wdziecznosci,głebokie

[jujka]

Kresko, sędzia Licak napisał nam w karcie oceny "zgryz ciasny, w tendencji do prawidłowego". Dyskutował z sędzią mój mąż, który psa wystawiał i który sam o ten zgryz zapytał w związku z sobotnią oceną, w której sędzina Liptajova uznała zgryz Arweny za nieprawidłowy. Stąd chcieliśmy znać zdanie sędziego Licaka. Gdyby sędzia miał zastrzeżenia, Arwena nie stanęłaby na 3 miejscu wśród kilkunastu suk (niektórych z db). Natomiast miał zastrzeżenia faktycznie co do szaty (słuszne, bo Arwena była łysa jak kolano) i to odnotował nam w karcie (suka w szacie niewystawowej). My jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej bdb, bo na tej wystawie bdb była faktycznie bardzo dobrą, a doskonała należała się tylko wybranym psom. Arwena faktycznie jest w ciężkim okresie, rośnie jej głowa i ten zgryz jest na przemian bardzo ciasny i prawidłowy. Mamy tego pełną świadomość, więc nie ma co szukać malutkiej aferki ;)

[bea]

Kreska ,nie ma co ,my tu goscimy specjalistów od duzych aferek ,dobry material do badań socjologicznych

[kreska]

więc nie ma co szukać malutkiej aferki ;)

Przepraszam ale ja pisze w temacie wyniki i dyskusje z wystaw, a poniewaz stalam obok a w sobote rowniez bylismy razem dlatego pytam, bo interesuje sie zywo wszystkimi uwagami/opiniami.
Nie kwestionuje oceny waszej suni ale jezeli doszukujesz sie aferki to ja Ci moge ja zapewnic bo Twoj maz nie zapytal sedziego o zgryz to sedzia Twojemu mezowi wskazywal "wade" a ze nie mogl zrozumiec to pokazal mu na przykladzie innej suni
pozdr...

[Jasiunia]

Jak to wszystko przeczytałam, to mam ochote na tylko jeden komentarz: i komentarz ten odnośi się bardziej do poziomu dyskusji pomiędzuy dorosłymi osobami, niż do wyników wystawy. Gratuluję forumowym psiakom, a najbardziej Nugatowi i życzę wszystkim dalszych sukcesów

[bea]

Zgadzam sie,na ogól poziom rozmowy o wystawch mamy znacznie wyzszy.Zgadzam sie tez,ze do prowadzenia rozmów na poziomie osób dorosłych ,konieczni sa własciwi partnerzy,Dlatego z paroma osobami tej dyskusji zaprzestałam.

[jujka]

Kresko, to wiesz lepiej, niż mój mąż. Bardzo Ci dziękuję, przekażę mu, że nie wiedział co na tej wystawie mówi, o co pyta i dlaczego. Bardzo ciekawa teoria :) Gdyby jednak sędzia znalazł wadę w uzębieniu naszej suki, sądzę że nie zawahałby się spuścić jej z ringu z oceną dobrą lub dyskwalifikacją, jak to zrobił w przypadku wielu innych psów. Skoro zaś postawił ją na lokacie to chyba nie było tak najgorzej, nie uważasz?...

[Tasmanska]

Czytając Twoje posty - mam wrażenie, że Ty nic nie robisz tylko gościsz w innych krajach .

Tak Małgosia, śmieszne to , bardzo śmieszne.
Lepiej trwac w przekonaniu że cały świat powinien sie uczyć od nas.
Tak zastanawiam się czy czasami nie ma w pewnych kręgach alergii na inne pewne kręgi

Jaska a kto powiedział, że cały świat powinien się uczyć od nas?
Bynajmniej nie ja.
Nie uwazam też, że zagranica jest "cacy".
Owszem w większości przypadków wystawy zagraniczne są lepiej zorganizowane, ale tak naprawdę liczą się sędziowie szczególnie Ci znający się na rasie.
Fakt w Polsce nie jest z tym najlepiej, ale już coraz częściej również do nas zapraszani są znani i cenieni sędziowie.
A nasze psy mogą być poddane surowym ocenom.
Nie rozumiem co rozumiesz pod pojęciem alergii na pewne kręgi?.
Ja nie należę do żadnego kręgu i bynajmniej nie mam żadnej alergii na inne kręgi cokolwiek to oznacza.

[kreska]

Skoro zaś postawił ją na lokacie to chyba nie było tak najgorzej, nie uważasz?...

hmm... nie rozumiem czemu nadal "atakujesz" napisalam ze nie kwestionuje oceny ale widac cos Cie musi bolec jesli az takie emocje wywolalo moje pytanie

Bardzo ciekawa teoria :)

to nie jest teoria tylko fakt a ja stalam jakies 1,5m od Twojego meza a jesli jestesmy w temacie dyskusji na temat wystaw to chyba mam prawo zapytac i nie jestes jedyna osoba ktora pytalam o uwagi sedziego ale jako jedyna naskakujesz

Gdyby jednak sędzia znalazł wadę w uzębieniu naszej suki, sądzę że nie zawachałby się spuścić jej z ringu z oceną dobrą lub dyskwalifikacją,

W sobote sedzia Liptajova nie zdyskwalifikowala waszej suni i z ocena dobra tez chyba nie zeszla Dla mnie sa to interesujace niuanse i nie mam interesu doszukiwania sie aferek, bo moja sunia nie jest konkurencja dla waszych bernenek chocby z racji wielkosci mini
Zapytalam Cie o "uwage" dotyczaca zgryzu a Ty opisalac cala historie niepotrzebnie wplotujac w to klamstwo, ktorym chcesz obciazyc mnie
pozdr...

[jujka]

kresko, ależ ja się nie unoszę. Starałam się jedynie wyczerpująco odpowiedzieć na zadane mi pytanie. Już taki mój typ.

[Agata]

bywalcami... No, przynajmniej tamtejsi admini nie robią z tego problemu

Beato, czy wiesz jak skończył Wilkenried?...

A ja, przepraszam Ciebie, robię problem z czegoś?
Po co Ty mnie atakujesz Justyna?

[kabi]

Apropo aferek ... Afera moja zachwycona weekendowymi wystawami. Tysiące psów, tłumy ludzi głaszczących po łebku , wielogodzinne spędzanie czasu na swiezym powietrzu .. aż jeść w domu odmówiła z tego wszystkiego, tylko spać, spać, spać....
Nasz debiut wystawowy uważam za całkiem udany. Co do organizacji się nie wypowiadam, bo przecież nigdzie wcześniej nie byłam, to nie mogę. Zimno było , co najbardziej mi przeszkadzało, ale starałam się żeby chociaż córunia nie przemokła (a ja odchorowuje) ;) - i tu podziękowania za użyczenie nam ręczniczka (domyślam się, że od Margo?).
Wygranym gratuluję wygranych, reszcie gratuluję wzięcia udziału w wystawie (skoro dyplom również mi tego gratuluje) :)
Na sobotniej wystawie wielkim problemem okazały się dla sędziny wilcze pazury Afery, których nie usunęłam i nie usunę. Trudno. Dowiedziałam się też, że sunia moja jest słabej kości ale bardzo dobrej muskulatury i ma jeszcze nierozwinięta głowę ... Dnia następnego okazało się, że głowa już się rozwinęła (o losie!), a kość stała się mocna. Najbardziej jednak podoba mi się stwierdzenie "elegancki typ"...taka dama z niej,że hej.
Trochę zaskoczyłam się opinią o pozornym charakterze, bo jak dla mnie Afera pokazała się od najlepszej, najspokojniejszej swojej strony (byłam pewna, że wywinie jakiś numer, a tylko nasikała na ringu) i jedyne co zrobiła podczas sprawdzania zębów to podkuliła ogon. Muszę ją nauczyć, że trzeba nim merdać, jak ktoś będzie ją obmacywał No i poza tym, że cała niedzielna ocena jak najbardziej na plus, to mała jest jeszcze troche za mała, czyt.niska (choć jak mierzyłam było ok). I co nam pozostaje, jak tylko urosnąć
Narobionych mam 200 zdjęć, to pewnie poumieszczam w najbliższym czasie.

Pozdrawiam wszystkich (siostrzyczkę przede wszystkim, bo Afera bardzo polubiła się z nią bawić i brudzić;) )!