ja dziękuje bardzo ślicznie wszystkim za gratulacje i miłe słowa na nasz temat 
załuje teraz troche ze nie zostałam do końca oceniania bernenczyków. Niestety musialam sie zmyc do zdenerwowanej cioci i wystawić jej goldenke w szczeniaczkach [ich pierwsza wystawa 

] 
Grażynko bardzo sie ciesze ze Cie znowu spotkalam, juz teraz nie moge sie doczekac kolejnego spotkania 

 Jak zwykle usmiechnięta z poczuciem humoru 
 
Nugat był wyjątkowo grzeczny, choc oczywiscie jak stalismy na ringu to ciągnęło go do suńki ze szczeniaczków, która spokojnie czekala na swoja kolej, no ale byłabym bardzo zdziwniona gdyby tak sie nie działo 
Beatko - masz racje - Nugat do przytulania jest pierwsza klasa 

 nie przepuści okazji, żeby go pogłaskać, no chyba ze ma do wyboru zabawe z innym psem, no ale to on 
Ewo Wasz Bostonek też niczego sobie 

 śliczny chłopczyk 

 Zazdroszcze Wam ze mieliście Grażynke cały czas przy sobie 
 
Ja niestety nie nagadałam sie z wszystkimi tyle ile chcialam 

 no ale uroki pojechania z psem na wystawe. Nie to samo jak to Graż okreśiła "bez ogonów" 
Bardzo miło było Was wszystkie spotkac! Już nie moge sie doczekac kolejnej wystawy 
