Strona 2 z 4

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 08:30
przez DolceVita
To niemożliwe!!!!!!!!!!!! Blusia? Szok!!!!!!!!! Nie do uwierzenia! Blusia (*)(*)

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 08:37
przez Barbapapa
Smutno bardzo... Dla Blusi (*) (*) (*)

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 08:45
przez kerovynn
Blusia [*]

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 08:52
przez Halina
Blusia [*][*][*]

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 08:54
przez Tańka
Blusia(*) :-( Co się stało?!!!

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 09:32
przez wiki1710
Szok... Blusia [*]
Współczuję..trudno uwierzyć...

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 10:38
przez Busola
:shock:

[*] Blusia

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 11:40
przez AT
:cry: (*) Blusia

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 12:38
przez Aga-2
Blusia (*)(*)(*)
Dla mnie to jest rzecz nie do uwierzenia :!: Jak się to mogło stać :?: Chorowała :?: Wypadek :?:
Bardzo Wam współczuję. Bardzo :!:
Będzie jej bardzo brakowało na krakowskich spotkaniach...

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 14:10
przez P.P.
Blusia [*][*][*]

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 14:13
przez Natalia i Galwin
[*] [*]

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 14:16
przez Alicja i Spartki
Dla Blusi [*]

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 14:28
przez asia78
[*] dla Blusi :-(

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 19:05
przez asienka
To byla ciezka noc,ta informacja do mnie dajel nie dociera...przeplakalam pol nocy i dalej nie wierze ze to sie stalo :cry: Kilka dni po powrocie z Sulejowa Blusi 'wyskoczyly wezly chlonne',z tego co wiem najpierw byl antybiotyk i nadzieja ze to cos zapalnego,potem gdy nie bylo rezultatu sterydy,pojawily sie klopoty z oddychaniem...wiem ze Blusia z Andym pojechali do Wroclawia na konsultacje i ze jezdzili kilka dni na chemie do Myslenic...I bylo coraz gorzej... :cry: :cry: :cry: Andy nie pisal nic na forum wiec ja tez nie pisalam,modlilam sie tylko zeby wszystko bylo dobrze...ale nie bylo.... :cry: :cry: :cry:

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 19:09
przez iwona_k1
jasny gwint-to cholerstwo najbardziej podstępne,tracę już siły -kochany ,młody pies :-( :-( :-( :-( :-(
Bardzo współczujemy....

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 20:21
przez Wiola&Nero
Blusiu :-( Wciąż nie mogę uwierzyć :-( ..........

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 20:57
przez Boyowa
Blusia :-( :-( [*] [*]

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 21:36
przez Anirysova
Bardzo współczujemy :-(
Blusia [*] [*] [*]

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-11, 22:28
przez inbloom
(*)(*)(*)

Re: Odeszła Blusia...

PostNapisane: 2010-06-12, 00:19
przez izu
Współczuję :-( Blusia [*]