Boss odszedl za TM...

Pewna część nieba nazywana jest Tęczowym Mostem. Kiedy odchodzi Twój pies czy zwierzę, które było szczególnie ci bliskie, udaje się za tenże Tęczowy Most. Ty, zostając po tej stronie powinieneś mieć nadzieję, że jeszcze się spotkacie. Ten wątek jest dla tych naszych przyjaciół co tam już czekają.

Moderator: Halina

Boss odszedl za TM...

Postprzez Katarzyna Saganowska » 2010-06-05, 11:21

Boss - piekny, kochany bernenczyk.. Moja corka mowila, ze jest najpiekniejszym psem na swiecie.. Najpiekniejszym bernenczykiem.. Od 10 lat wierny towarzysz naszej Kasiulki.. Kudlaty, wielki i tak cudownie przyjacielski.. Wujek mojego Brunka.. Kochalam go jakby byl moim psem.. W zimie mowilam do niego, ze ma na mnie poczekac, az przyjade.. NIe poczekal :cry: , byl bardzo chory... Dzisiaj odszedl za Teczowy Most,juz nie cierpi, juz mu jest dobrze.. Choc pewnie teskni okrutnie.. Tak bardzo kochal Swoich Ludzi.. Ale wiem,ze teraz bedzie sie nimi opiekowal z gory.. Razem ze swoja Przyjaciolka Luna.. Spij Kochany, spij.. Nigdy Cie nie zapomne.. NIgdy!

Obrazek

Kasia, Ty wiesz.. Jestem tam teraz z Toba sercem i strasznie zaluje, ze nie moge byc cialem..

"Zapłacz
kiedy odejdzie,
jeśli Cię serce zaboli,
że to o wiele za wcześnie
choć może i z Bożej woli.

Zapłacz
bo dla płaczących
Niebo bywa łaskawsze
lecz niech uwierzą wierzący,
że on nie odszedł na zawsze.

Zapłacz
kiedy odejdzie,
uroń łzę jedną i drugą,
i – przestań
nim słońce wzejdzie,
bo on nie odszedł na długo.

Potem
rozglądnij się wkoło
ale nie w górę;
patrz nisko
i – może wystarczy zawołać,
on może być już tu blisko...

A jeśli ktoś mi zarzuci,
że świat widzę w krzywym lusterku,
to ja powtórzę:
on w r ó c i...
Choć może w innym futerku."

Franciszek Klimek
Katarzyna Saganowska
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Natalia i Galwin » 2010-06-05, 11:33

Nie umiem nic napisać... Serce pęka...
Kasiu - płaczemy razem z Wami.

Żegnaj Bossiu [*] [*] [*] [*]
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Hekate » 2010-06-05, 11:37

tak bardzo mi przykro i choć wiem że was ból rozdziera, trzymajmy się wiary że już go nic nie boli i może brykać za tęczowym mostem dla Bossa ['][']['] :cry:
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez anula » 2010-06-05, 11:48

Bardzo mi przykro... :cry:
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2010-06-05, 12:03

Boss był bardzo specjalnym psem, z wielu powodów, mniej lub bardziej prywatnych... Był bardzo związany z rodziną Kołatek, a wyjątkową chyba więź czuł z Klaudiuszem, swoim równieśnikiem, synem Kasi. Boję się nawet myśleć, co czuje dziś Klaudiusz, tak podstępnie przez Los pozbawiony kawałka swojego bezpiecznego świata. Boję się myśleć, skąd Kołatki (tak wołam na rodzinkę Kasiową) wezmą siłę, by przetrwać. Dla każdego z nich to był po trosze właśnie JEGO pies. O olbrzymim poczuciu własnej terytorialności, wolny duch, uwielbiający swój strumyk i wyprawy w góry... Kontroler śmietników wczasowiczów :-)

Bossio - nie mogę uwierzyć, że nas nie powitasz; że tym swoim niedźwiedzim krokiem nie podbiegniesz do nas, że nie będziesz pukał nosem do drzwi w nadziei na jakis poczęstunek... że Cię tu nie ma...

Jesteś za to TAM. Nie sam.
Niech Ci się śnią Kasiowe buziaki, a smreki niech kołyszą do snu...
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Czemu psy nie mogą odejść "na starość", bez chorób, lęku, cierpień? Tak po prostu zasnąć. Nigdy tego nie pojmę...

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Spozieraj na NICH tam z góry, by im ulżyć choć trochę...

Mogę powiedzieć, że wczoraj
trzymałam w dłoniach szczęście...
Duże, czarne i ciepłe,
w dodatku najpiękniejsze.
I nochal miało mokry.
Mogę powiedzieć, że wczoraj, urosło moje serce
tak jakby chciało szczęściu
miejsca ustąpić więcej.
Mogę powiedzieć, że wczoraj
zaczęłam tęsknic więcej
bo teraz tak mi pusto
bez kudłategoo szczęścia....

Ostatnio edytowano 2010-06-05, 12:10 przez Vel_Pan_Rekin, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Halina » 2010-06-05, 12:05

Kasia, trzymaj sie. Jakie to ciężkie, jakie smutne. Bossiu jeden z pierwszych wirtualnych berneńczyków, które znam obok Gafy Agaty. Przez to, że tyle lat go znałam choć nie osobiście, jest mi szczególnie ciężko.
Bosiu [*][*][*]
Avatar użytkownika
Halina
Moderator
 
Posty: 6570
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 07:48
Lokalizacja: Dargiń
psy: Karo, Sotella,Ofra, Kora[*], Bora[*], Berni[*]
Hodowla: Szumiąca Knieja

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Roxanka » 2010-06-05, 12:08

Kasiu myślami jesteśmy z Wami. Tak bardzo nam przykro. :-( :-(
Bossa zawsze będę pamiętać z naszego ubiegłorocznego spacerku na łące za Waszym domem
Obrazek

Śpij spokojnie Bossiku, już cię nic nie boli [']['][']
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Zuzanda » 2010-06-05, 12:21

Bardzo ,ale to bardzo przykro aż serce boli .
Ja z Agatką widzieliśmy się z Bossem jeszcze w lutym tego roku , dostojny senior z zawsze uśmiechniętym buziakiem .Jak to bernuś .
Kasiu Mariusz trzymajcie sie ,ucałujcie ode mnie dzieci .
Bosiasty żegnaj (*)
Zuzanda
 
Posty: 3247
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 20:46
Lokalizacja: Błonie koło Warszawy
psy: Laponia ,Tomek(*) ,Bleki
Hodowla: Black Velvet

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Marszal » 2010-06-05, 12:27

Kasiu, sercem i myślami jestem z Wami. Nie potrafię wyrazić jak bardzo mi przykro :-( Przeżył z Wami 10 cudownych lat, a teraz już nic go nie boli, nie cierpi, biega sobie w doborowym towarzystwie i czeka na Was. Jeszcze będziecie razem :!:

Bossieńku Kochany [*][*][*]
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Drixon » 2010-06-05, 12:30

Śpij piesku, śpij...
już odpocząć trzeba
będziesz w końcu miał
swój kawałek nieba
chyba będzie tam
piękniej niż tu teraz
pewnie spotkasz tych, których tu już nie ma...

Śnij, piesku śnij...
w snach jest zawsze pięknie
Ciepły dom, miejsca dość
na twe wierne serce
Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć
Lecz dziś sobie śnij
a czas łzy osuszy..

wiem jak boli .... Boss [']
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez kerovynn » 2010-06-05, 12:35

Qurcze, współczuję Wam - bo nic innego zrobić się nie da prócz wiary, że...
...wróci,
tylko w innym futerku...

życzę Wam następnego cudnego psijaciela, który pozbiera Wasze połamane teraz serca i poskleja je swoją kudłatą, kolorową Miłością.

Boss [*]
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Wiola&Nero » 2010-06-05, 12:36

Bosiulku [*] [*] [*] :-(
Avatar użytkownika
Wiola&Nero
 
Posty: 608
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-18, 15:25
Lokalizacja: okolice Poznania
psy: Nike(*), Gina i Nero-BPP

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez kabi » 2010-06-05, 12:39

Strasznie mi przykro ... Boss... :( (*)
Avatar użytkownika
kabi
 
Posty: 1199
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-07-20, 16:14
Lokalizacja: Warszawa
psy: Amor(landseer)

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Szam » 2010-06-05, 12:42

Kasia strasznie nam przykro :(:( Nawet te 10 lat to za malo :(:(
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Boyowa » 2010-06-05, 12:52

Bardzo mi przykro... :-( :-( [*] [*] [*]
Avatar użytkownika
Boyowa
 
Posty: 3410
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-02, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów
psy: Beastie Boy Majowy Skarbiec

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Guard » 2010-06-05, 12:54

Nieopisany smutek, tak przykro [*]
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Apcik » 2010-06-05, 13:05

przykro i smutno :cry: [*][*] Trzymajcie sie :!:
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez marzena » 2010-06-05, 13:08

Bardzo bardzo współczuję... Chociaż nigdy nie udało mi się poznać Bossa, to jednak czuję się z nim związana poprzez to forum... Zawsze jest za wcześnie, zawsze zbyt krótko kudłaty przyjaciel jest u boku swoich ukochanych ludzi. Tak żal :-(
[*][*][*] Boss
marzena
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Majszczur » 2010-06-05, 13:12

Bossiu nie znałam Cię, ale wiem że na zawsze będziesz najwspanialszym psem dla swoich opiekunów.
Bossiu nie znałam Cię, ale łzy same lecą, bo wiem co to znaczy stracić psa SZCZEGÓLNEGO
10lat... Boże jak to mało kiedy się kocha... tak bardzo współczuję... :-(

Bossiu... śpij spokojnie piesku i czuwaj nad Swoimi (*)
Avatar użytkownika
Majszczur
 
Posty: 4678
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-16, 19:00
Lokalizacja: Warszawa
psy: BPP: BERTA (*)... GRANDA (Princess Lovely Lady)

Re: Boss odszedl za TM...

Postprzez Bożena od Pretora » 2010-06-05, 13:32

Spij Piesku spokojnie. Nie można nie płakać. Współczujemy z całego serca.
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Następna strona

Powrót do Tęczowy Most

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości