2-letni bernuś Baster -Znalazł szczęśliwy dom i przyjaciół.

[Wiola&Nero]

Współczuję ....

[Anna Rozalska]

Ogromnie współczujemy, był taki młody. Czy to jest sprawiedliwe? Dopiero zaczynał nowe życie.

[iwona_k1]

Bardzo mi przykro,że tak się stało-stworzyliście mu cudowny dom...
Nie chciałam być czarną złowieszczącą owcą,bardzo Wam kibicowałam p jednak pewne objawy są bardzo charakterystyczne,szkoda,że nasi weci...ach,szkoda gadać....

[MB]

Bardzo Wam współczuję
Czasem pozostaje tylko bezradność choćby człowiek nie wiem co robił.

[Tańka]

Tak bardzo mi przykro... Trzymajcie się ...jakoś

[Barbara_Bi]

I cóż tu można napisać....
Wiem jak to boli, myślami jestem z Panią

[Tess]

Bardzo, bardzo współczuję. Z całego serca. Wiem, jak to potwornie boli.

[AniaRe]

tak strasznie przykro..

[kerovynn]

Wyć mi się chce
Aga ja wiem jak to boli i naprawdę współczuję Ci z całego serca. Co za koszmar....
Basterku Kochany - uśmiechaj się do swojej Pani zza Tęczowego Mostu jak najczęściej bo za Tobą pognało tam Jej serce...
[*]

[asia78]

Strasznie mi przykro

[Grażyna i Coffee]

Strasznie mi przykro , płaczę razem z Tobą , ale równocześnie to takie budujące , że zrobiłaś tyle dla Niego i że choć kilka szczęśliwych , pełnych miłości dni było Wam dane

[Roxanka]

Tak bardzo nam przykro
Śpij spokojnie malutki ['][']

[Bunia]

Współczujemy .

[annasm]

Bardzo, bardzo nam przykro[*]

[Busola]

[*]

[Vigo]

Strasznie nam przykro

[EwaM]

Aga,wiem,że nigdy Go nie zapomnisz.On będzie z Tobą każdego dnia-w myślach i wspomnieniach.6 lat temu też straciłam przyjaciółkę i tęsknię do dziś....ale życie toczy się dalej...Dziś płaczę razem z Tobą.Kibicowałam Wam z całego serca.Ogromnie żal...ale wierzę,że równie mocno pokochasz też jakiegoś innego biedaka czekającego na Twoją miłość i opiekę.Wiem,że nie dziś i nie jutro...ale...Ja pokochałam.Jesteś wspaniałą osobą i zrobiłaś dla Bastera wszystko,co mozna było.Trzymaj się.Przytulam Cię mocno.
Basterku czuwaj nad swoją Panią [*] [*] [*]

[anula]

Tak mi przykro...

[Boyowa]

Bardzo nam przykro.. [*]

[Busola]

Aniu, EwaM ma racje

ale wierzę,że równie mocno pokochasz też jakiegoś innego biedaka czekającego na Twoją miłość i opiekę.Wiem,że nie dziś i nie jutro...ale...Ja pokochałam.Jesteś wspaniałą osobą i zrobiłaś dla Bastera wszystko,co mozna było

wiesz, kiedys ktoś mi sie żalił że ma okropnego pecha bo ciągle trafia na chore psy. Powiedziałm tej osobie wtedy że to nie ona ma pecha, ale te sierściuchy mają szczęscie że trafiły na nią.
Baster był ogromnym szczęściarzem

Mocno Was przytulamy