Sunia Megi w typie BPP -DT stał się DS

przez **Bunia** » 2009-11-10, 11:42

Witam.Dziękuję za zainteresowanie i chęć pomocy ale wraz z mężem zdecydowaliśmy że dotychczasowe koszty poniesione na leczenie Megi będą naszym wkładem do skarpety.Jest wiele berneńczyków w potrzebie a my bardzo kochamy te psy.Gdyby jednak okazało się że potrzebuje dalszego kosztownego leczenia lub drogiej karmy to zwrócę się o pomoc.

przez **daria** » 2009-11-10, 12:46

No,mam nadzieję ;-)

Fajnie że Megusia Was spotkała,właściwy psiak we właściwym domku

przez **Wydra** » 2009-11-10, 19:37

barbaralukasek napisał(a):Witam.Dziękuję za zainteresowanie i chęć pomocy ale wraz z mężem zdecydowaliśmy że dotychczasowe koszty poniesione na leczenie Megi będą naszym wkładem do skarpety.Jest wiele berneńczyków w potrzebie a my bardzo kochamy te psy.Gdyby jednak okazało się że potrzebuje dalszego kosztownego leczenia lub drogiej karmy to zwrócę się o pomoc.

Dziekuję

przez **ElzaMilicz** » 2009-12-24, 16:36

przez **Bunia** » 2010-01-01, 20:15

Witam. Wstawiam kilka zdjęć Megi, więcej w galerii Megi i Bena. Sunia jest wspaniała :-)

Wróciła do zdrowia, chociaż nadal musi być na diecie ze względu na jelita. Jest to trudne bo uwielbia jeść i smakuje jej wszystko. Przytyła, a po operacjach nie ma już śladu. Jest silnym,radosnym i bardzo przytulaśnym psem, chociaż nadal jest w niej lęk przed obcymi dla niej mężczyznami i nowymi zamkniętymi pomieszczeniami [np. sklep]. Z Benusiem tworzą bardzo spokojną parę. Oboje uwielbiają spacery, jazdę samochodem i spanie w naszym łóżku :mrgreen:

.Na spacerach w lesie wykazuje instynkt myśliwego, zawsze wytropi zająca, bo teraz jak jest zdrowa to bardzo szybko biega i ma bardzo dobrą kondycję. Najbardziej jest przywiązana do mnie i cały czas chce być w moim pobliżu. Bardzo się cieszymy że jest z nami a nasz Benuś ma swoją własną dziewczynę :lol:

.

przez **iwona_k1** » 2010-01-01, 20:54

Strsznie fajna ta Megusia no i Ben ma teraz kim się opiekować :-)

Jakie sunia miała szczęście,że do Was trafiła! :mrgreen:

przez **katarina1** » 2010-01-01, 21:30

to super ,że ma taki wspaniały domek i wygodne łóżko ;-)

przez **Wydra** » 2010-01-01, 23:37

Ach!te pościelowe fotki,z kąd my to znamy ;-)

przez **kerovynn** » 2010-01-01, 23:43

Bardzo lubię patrzeć na szczęśliwe psy :-D

. Dzięki za wszystko co zrobiliście dla Megi i nie tylko dla niej :-D

przez **Bunia** » 2010-01-02, 22:22

Łóżko i kanapa to ulubione miejsca do spania dla Megi.Po tym co przeszła zasługuję na odrobinę ciepła i wygody.Mąż żartuje że Megi teraz jest w sanatorium :mrgreen:

. Benuś nie jest takim piecuchem ale dzielnie to znosi bo oboje lubią być blisko siebie :-D

.

przez **iwona_k1** » 2010-01-02, 22:24

Fajnie,że tak się polubiły...miło popatrzeć

przez **Cefreud** » 2010-01-02, 23:46

fajnie,ze macie siebie na wzajem :-)

przez **Bunia** » 2010-02-14, 23:00

Nasza Megusia ma się dobrze, no prawie dobrze. Ostatnio miała chory ogonek , była mowa nawet o amputacji. Na ogonek zakładamy opatrunek z lekarstwem i mam nadzieję, że ominie ją kolejna operacja. Przytyła 10 kg, a sierść ma coraz ładniejszą.
Obrazek

przez **iwona_k1** » 2010-02-14, 23:48

dobrze,że z ogonkiem już lepiej :-)

przez **daria** » 2010-02-15, 09:43

Megusiu zdrowiej :-D

przez **kerovynn** » 2010-02-15, 10:40

Trzymamy kciuki za Megusię a zwłaszcza za chory ogonek :-)

przez **Bunia** » 2010-09-09, 22:08

9.09.2009 roku z boksu o nr 909/9 zabrałam Megusię do nas.( marzy mi się że suma tych dziewiątek to długość życia naszych benusiów). I tak minął rok jej obecności w naszym życiu.
Megusia to bardzo grzeczna , spokojna sunia .Jest bardzo mądra , szybko się uczy a do tego jest sprytna :mrgreen:

.
Przez ten rok bardzo się zmieniła :
zewnętcznie - przytyła :mrgreen:

- ma piękną , gęstą , błyszczącą sierść

Megusia już prawie (w 90%) nie boi się :
-podniesionej ręki
-obcych mężczyzn
-innych psów
-ulicznego ruchu miasta

Megusi minęły dolegliwości biegunkowe i wraz z Benusiem je gotowane (a smakuje jej wszystko).
Martwi nas jednak to że jest to stary pies ( już to niestety widać ) , z pewnym trudem wstaje na tylne nogi( pomimo podawania różnych suplementów na stawy).

Megi to urodzona turystka :-D