Strona 2 z 5
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-16, 21:09
przez agas
Współczuję straty Przyjaciela. Żegluj Ozzi po niebieskościach.........
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-16, 21:27
przez Roxanka
Gosiu tak bardzo mi przykro
Przytulam Cię mocno.
Ozzik ['][']['] biegaj szczęśliwy za TM razem z Roxanką [']
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-16, 22:58
przez dziemionna
Gosiu, ogromnie mi przykro...
[*]
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-17, 00:24
przez kreska
Ozzik (*)
Zmierza teraz do portu, po tej drugiej stronie, gdzie fale spokojne i wiatry słabe...port ostateczności, a dalej jest już tylko raj..Takie jest życie, taki ten świat, kolej natury której nie zmieni nikt z nas.Co się rodzi musi umrzeć,co się zacznie to się skończy..
pozdr
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-17, 08:17
przez annasm
[*][*][*]
Ozzy...marynarzu...
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-17, 09:27
przez Barbapapa
Ozzik, Ty spokojny gówniarzu, bojący się przeskoczyć strumyk, taki pozostaniesz w Mojej pamięci. Czasy wspólnych spacerków minęły, teraz sami chodzicie; Ty, Chivas, i cała ferajna sprzed tych kilku, prawie 10 lat.
Bardzo mocno Was przytulam i dla Ozzika (*) (*) (*)
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-17, 09:48
przez Bożena od Pretora
Bardzo współczujemy. Ozzik był od zawsze
Bardzo, bardzo przykro.
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-17, 09:58
przez DolceVita
Bardzo współczujemy. Dla Ozzika (*)
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-17, 10:36
przez Anirysova
To jeden z tych psów, co wydawało się, że będą zawsze...
Bardzo mi przykro...
OZZY [*] [*] [*]
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-17, 11:04
przez aga.s
Bardzo nam przykro ...
Ozzik (*)(*)(*)
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-17, 15:11
przez katarina1
Ozzik pływaj spokojnie ....
[*]
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-17, 18:11
przez Halina
Gosiu tak bardzo mi przykro........................
Ozzik kapitanie [*][*][*]
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-17, 19:59
przez KasiaT
Bardzo mi przykro....
Ozzik(*)(*)(*)
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-18, 06:44
przez s.z.
Ozzik(*) pływaj po niebiańskich morzach
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-18, 09:43
przez Ewa
Ozzik śpij spokojnie (*)(*)(*)
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-18, 10:16
przez Gocha
Dziękujemy wszystkim za wyrazy współczucia , to dla nas bardzo ważne że jesteście z nami.
Jest nam bardzo ciężko ...tęsknimy …
W swojej wielkiej głupiej naiwności myślałam ,że ja nigdy nie będę zakładała wątku w tym dziale … że Ozzik jest i będzie zawsze,że mnie to nie dotyczy...
Nie wiem co byśmy zrobili gdyby nie Zoyuś, pozwala nam przetrwać najgorsze ,możemy wtulić w futerko zapłakaną twarz .
Zoyeczek bardzo przeżywa rozstanie z Ozzikiem, potwornie tęskni , chodzi i szuka. Wychodzi na spacer , wraca i przeszukuje dom z nadzieją ,że wrócił a później zalega w przedpokoju z głębokim westchnięciem i rozczarowaniem. Nie śpi tylko leży pół dnia z otwartymi ,zamyślonymi oczami... serce nam pęka na ten widok .
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-18, 10:35
przez Natalia i Galwin
Jak widzimy w Tęczowym Moście, że odchodzi młody pies to myślimy "mnie to na pewno nie spotka", ale jak odchodzi taki pies jak Ozzik... to nagle sobie uświadamiamy, że nasze dni są policzone...
Ogromnie Wam współczuję. Mam nadzieje, że Zoy ułatwi Wam przejście przez ten okres
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-18, 12:47
przez Poker
Odszedł
Ty tak bardzo Go kochałaś
serce Ci krwawi
i świat wkoło widzisz jak przez mgłę
pomyśl
jak fajnie żeście kiedyś się spotkali,
i wspomnieniami otul szczelnie serce swe
łzy wyschną … kiedyś
i wyostrzy się spojrzenie
ucichnie serce
(wszak wiadomo, że czas przecież leczy rany)
wtedy Go ujrzysz
w tafli wody na Mazurach i uśmiechniesz się do wspomnień
kiedy razem z Wami pływał Pies
Twój Ozzy - ukochany
A teraz ciii… bardzo mocno Cię przytulam
nic nie mówię
bo co można rzec Ci w takiej chwili
może tylko to, że On wciąż jest z Wami
i pływa
i zostanie
póki w sercu się wspomnienie tli
- czyli na zawsze.
Gosiu - Ty wiesz, tulę Was z Jackiem bardzo mocno
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-18, 16:49
przez Szam
Gosiu, Ozzik mial najlepszy dom jaki sobie moglam wymarzyc, byl bardzo szczesliwy z Wami.
Pamietam jakby dopiero sie rodzil, a to juz 11 lat......
Teraz czeka tam na nas po drugiej stronie.
Wiem, ze jest ciezko, ale jestem z Wami.
Dla Ozzika, rozowych kropek w nosie [']['][']
Re: Ozzik popłynął w swój ostatni rejs...za Tęczowy Most
Napisane:
2014-07-18, 17:51
przez Alicja i Spartki
Gosiu bardzo ,bardzo współczuję i mocno przytulam.Ozziku biegaj szczęśliwy za tęczowym mostem ,pozdrów spartki.Dla Ciebie [*]