Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Jako, że wiele ludzi którzy zamierzają sobie kupić wspaniałego pieska jakim jest Berneńczyk zastanawia się nad karmieniem. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem w tej sprawie byłoby zrobienie "Książki Kucharskiej". Proszę o wstawianie tutaj różnych przepisów na dania dla psów, jak i czym karmicie swoje psy. Na pewno wiele osób na tym skorzysta :P . W tym ja.

Polecam tę stronkę: http://www.molosy.pl/gotowanie/

witam,
a co sadzicie o podawaniu psu koniny 2 klasy... i jak ewentualnie z czym mu ją podać??
ostatnio moja znajoma zachwala sobie konine jesli chodzi o pokarm dla psa??

przyznam szczerze ze jakos mi osobiscie źle sie kojarzy ...

Konina jest najlepsza.
Znacznie zdrowsza od wszystkich innych.
Nie jest popularna, ze względu na nasz narodowy wielki sentyment do koni.

Ania- i efekty jakie wywołuje.Spróbuj wysiedziec w jednym pomieszczeniu z psem,który zjadł koninę.....Koszmar

Hmmmm
nie wiem czy każda konina wywołuje takie "efekty".
Faktem jest, że do 2 klasy trafia mięso "starych", spracowanych koni pociągowych,
ze sporą ilością łoju na skutek "opasania" przed ubojem.
I wówczas samo mięso ma specyficzny zjełczały zapach (o ile to można nazwać zapachem).
Takie mięso nie nadaje się do celów spożywczych dla ludzi, a tylko i wyłącznie na karmę dla zwierząt.
Osoby, które jadły koninę i twierdzą, że im nie smakowała, prawdopodobnie jadły właśnie 2 klasę.
Koninka przeznaczona do konsumpcji jest wyjątkowa, jest delikatniejsza od najdelikatniejszej cielęcinki i ma swój specyficzny smaczek.

Ania-błagam,nie mow że jadasz koninę?

A słyszeliscie o podawaniu nutrii? Gdzie to wogóle mozna kupic?
Ania LuBerkowa kupuje szyje.....strusie, ale jak przyjęły to jej psiaki-nie mam pojecia

Karola nie kupuje tylko się przymierza do kupowania Bo to koło Was...
I jeszcze tam nie dojechaliśmy

Cefreud napisał(a):Ania-błagam,nie mow że jadasz koninę?

Karolina - nie jadam.
Zjadłam raz. Jak byłam we Francji.
Nie byłam zdecydowana co wybrać z karty.
A inny kelner akurat niósł pięknie wyglądające danie do sąsiedniego stolika.
Więc powiedziałam, że chcę to samo.
Baaaardzo mi smakowało.
Dopiero następnego dnia moi przyjaciele powiedzieli mo co jadłam hi hi hi.

proszę o gotowe przpisy jedzonka dla berneńczyka . Ile czego na każdy posiłek. moja suczka - 7 tygodni je tylko mięsko, ryż i warzywa omija. Gotuję je bez żadnych przypraw. Jest u nas dopiero kilka dni i martwię się, żeby dobrze rosła.
pozdrawiam

Jak te jarzynki dobrze zmiksujesz / rozdrobnisz, to Twój piesek ich nie będzie w stanie ominąć . My tak w domu karmimy psy i dożywają późnej starości. Wilki żyły do kilkunastu lat, a rottweilerka w tym roku skończy 10! Dopiero po pojawieniu się pierwszego berneńczyka trafiła do naszego domu sucha karma Bento Kronen i to tylko dlatego, że sprzedawca przekonał męża, że to najlepszy możliwy sposób karmienia psów. Zobaczymy. Karmimy teraz pół na pół - rano suche, wieczorem gotowane. Psy nie chorują, nie mają biegunek, a rottweilerka zdecydowanie nie wygląda na swoje 10 lat. Często też wprowadzam im w osobnym posiłku (nie dodatkowym!) urozmaicenie typu ser biały, surowe mleko od krowy, jogurt naturalny, wypijają też po nas koktaile (niealkoholowe ), surowe mięso od czasu do czasu, kości, szczególnie dla młodszej, bo stara zwłaszcza po wieprzowych dostaje już czasem biegunki.

przeczytajcie o skorupkach jaj i ciekawostkach o białku na stronie
http://zdrowezywienie.w.interia.pl/bial ... iekawostki