Ryby

Ryby

Postprzez Bożena od Pretora » 2008-03-22, 15:34

A ja chciałam zapytać o ryby. Pretor uwielbia ryby, gotowane i wędzone. Tych drugich daję mu mniej , tylko od czasu do czasu, ale gotowane je często. Czy to jest dla psa zdrowe i korzystne dla niego?
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Postprzez Tess » 2008-03-22, 17:11

Jedzenie ryb jest korzystne jak najbardziej, pod warunkiem jednak, że obierzemy je z ości. Ości poddane obróbce termiczej tracą elastycznośc, stają się twarde, łamliwe i potencjalnie niebezpieczne. Kiedys prawie zawału dostałam jak Czoper zeżarł cała fladrę na plaży. Surową. Nic mu nie było, ale co przezyłam, to moje. Ryby - tak, ale tylko odosciowane.
Tess
 
Posty: 3112
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 12:15
Lokalizacja: Dłużyna/Elblag
psy: Niuniuś i Mila ( Maisa Szumiaca Knieja )

Postprzez olunia » 2008-03-22, 17:53

Bosfer tez uwielbia śledzie, gorzej potem z zapachami :-> :->
Avatar użytkownika
olunia
 
Posty: 692
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-24, 13:40
Lokalizacja: Rydułtowy

Re: Ryby

Postprzez Hekate » 2008-06-12, 12:45

Czytałam że całe ryby- wraz z ośćmi- jeżeli są odpowiednio przygotowanenp zmielone, są lepiej zbilansowanym źródłem składników pokarmowych niż jakiekolwiek mięso, zwłaszcza pod względem wapnia i fosforu. lepiej podawać je ugotowane, gdyż sa lepiej przyswajalne, przy czym temperatura dezaktywuje również występujący u niektórych ryb enzym uszkadzający tiaminę. Nie należy karmic psa rybami solonymi, wędzonymi i marynowanymi, przy czym przyznam się że od czasu do czasu Alto wyżebrze u mnie troche wędzonej makrelki :mrgreen:, a jak się po tym oblizuje :mrgreen:
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Ryby

Postprzez Gocha » 2008-06-12, 13:59

U nas raz w tygodniu jest dzień ryby . Ozzy uwielbia gotowaną pangę z ryżem :-D
Avatar użytkownika
Gocha
 
Posty: 1539
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:01
Lokalizacja: Konstancin
psy: Ozzy [*], FBI-Zoy,Pooh- Niko wszystkie Altura

Re: Ryby

Postprzez Apcik » 2008-06-13, 17:47

no coż.. Cezary też dostanie od czasu do czasu rybke( o zapachu nie wspominam)
hmm Panga....tego ni radzę jeść nikomu.... nawet psom :-/
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: Ryby

Postprzez Charlie » 2010-02-03, 10:37

z tego co mi sąsiadka mówiła to wędzonych nie powinny psy jeść bo jelita im się złuszczają. Poznać to można po wydalanym stolcu razem ze śluzem. Gotowana ryba jest jak najbardziej wskazana.
Avatar użytkownika
Charlie
 
Posty: 24
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-01-17, 12:28
Lokalizacja: Łódź
psy: PRESLEY :)

Re: Ryby

Postprzez Hekate » 2010-02-03, 11:08

Wędzone czy z puszki ryby przede wszystkim są bardzo słone i to jest niewskazane dla psa.
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Ryby

Postprzez P.P. » 2010-02-03, 11:18

Chyba ,że się samemu uwędzi rybkę dla piesia :mrgreen:
Avatar użytkownika
P.P.
 
Posty: 1966
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-09-30, 21:47

Re: Ryby

Postprzez Busola » 2010-02-03, 13:09

Dalmiska dostaje łososia
raz na jakis czas kupujemy cała rybe, porcjujemy dla nas, a co zostanie wykrawamy ze skórki i ...do michy.
Suka sie tym zajada.
Skórkę susze zwiniętą w piekarniku - potem cudnie chrupie w psim pycholku :->

głowa, kręgosłup i ości lądują w koszu :->

apropos pangi - ponoć jest to najgorsze @#$%&* z mórz południowych - na Filipinach jest w menu najbiedniejszych :roll:
Padłam ze śmiechu gdy panga zawitała do nas - spytałam pani w sklepie rybnym skąd ta ryba pochodzi, licząc na odpowiedź typu "z oceanu indyjskiego" itp. a pani mi odpowiedziała : "ze Szczecina przywieźli" :-P
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Ryby

Postprzez P.P. » 2010-02-03, 16:14

Avatar użytkownika
P.P.
 
Posty: 1966
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-09-30, 21:47

Re: Ryby

Postprzez Aga-2 » 2010-02-03, 16:38

Słona nie słona, ale jak się rybkę z puszki rozrobi z białym serkiem, to się piesy zażerają aż miło :!: :-D Nie wydaje mi się, żeby to miało im szkodzić.
Kiedy mieliśmy problemy zdrowotne z Benem, jeszcze w okresie szczenięcym, to jeden z wetów, u którego zawitaliśmy zalecił właśnie taką monodietę - ryba z puszki ze serem białym. Ben na początku nawet dość chętnie to jadł, ale może dzień albo dwa, a potem kategorycznie odmówił współpracy.
Natomiast od czasu do czasu podana rybka w takiej postaci smakuje każdemu. Nawet mnie ;-)
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Ryby

Postprzez Cefreud » 2010-02-03, 20:37

a mnie ostatnio wetka objechała,że panga to najgorszy syf jaki można psu podawac :shock: A ja to dzieciom panierowałam....
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Ryby

Postprzez Anna Rozalska » 2010-02-03, 20:39

Ryby dla psa też są zdrowe oczywiście w umiarze. Moja w piątki zawsze na śniadanie zjada tuńczyka w oleju z bułką z masłem.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Ryby

Postprzez Apcik » 2010-02-03, 20:48

to samo tyczy sie rownie popularnej ryby w Polsce -tzw Ryba maslana http://pl.wikipedia.org/wiki/Ryba_ma%C5%9Blana :shock: :evil:
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: Ryby

Postprzez daria » 2010-02-03, 21:13

a tilapia
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Ryby

Postprzez Boyowa » 2010-02-03, 22:30

Jeżeli chodzi o Pange to ostatnio na geografii przy omawianiu Azji Pani wspomniała o przeludnieniu w Chinach, zasada 2+1, jeżeli w rodzinie urodzi się wiecej dzieci niż 1 to płaci się jakąś tam kare a chinczycy aby unikąć tej kary albo porzucają swoje dzieci, albo.... topią je w rzekach w których hodowane są PANGI...
Po tym fakcie mi automatycznie odszedł apetyt co do tej ryby, a wcześniej ją nie raz jadłam i przyznać musze, że mi smakowała i plusem jej było to, że nie miała ości.
Avatar użytkownika
Boyowa
 
Posty: 3410
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-02, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów
psy: Beastie Boy Majowy Skarbiec

Re: Ryby

Postprzez Wydra » 2010-02-03, 22:49

Nasze psy dostają tylko te ryby które złowi mój zięć :mrgreen: a że są z jeziora to je gotuję ok 15 min obieram z ości i wcinają.Przynajmniej wiem co jedzą,zresztą my również jadamy tylko takie ryby.Podobno morskie są lepsze ale ja wolę wiedzieć co podaję mojej rodzince ;-) :lol:
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Ryby

Postprzez daria » 2010-02-03, 23:34

Kurcze,łososie,tuńczyki z bułeczką albo z twarogiem,rybki prosto z jeziora...kto mnie przygarnie
:mrgreen:
Mojej ostatnio dałam jedną szprotkę wedzoną,i wiecie co zrobiła ;-) zaczeła się w tej szprotce tarzać :mrgreen:
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Ryby

Postprzez Klaudia1 » 2010-02-04, 09:33

Ja tylko coś dorzucę ...
Ta Panga, która trafia do nas do sklepów nie ma nic wspólnego z tą Pangą, która żyje w normalnym środowisku .
Swojego czasu moja rodzina też ją jadła, ale po burzliwych dyskusjach, które się rozpętały na jej tamat przerzuciliśmy się na rybkę Solę i Berni przy okazji też :)
A oprócz tego mój pies zajada się sardynkami wymieszanymi z serkiem białym i żółtkiem :-P
Avatar użytkownika
Klaudia1
 
Posty: 237
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-09, 00:21
Lokalizacja: Sanok

Następna strona

Powrót do Jedzenie domowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość