Ja też uważam,że karmienie psów(a zwłaszcza szczeniąt !)wyłącznie suchą karmą nie jest dobrym pomysłem-fakt,że to zbilansowane pożywienie,ale maxymalnie przetworzone i sztuczne(!!!)Znane są powszechnie różne afery związane z dodawaniem do tych karm różnych niekorzystnych dla zdrowia psa dodatków.Na pewno jest bardzo wygodne(zwłaszcza w hodowlach,gdzie jest dużo psów,czy na wyjazdach) no i tanie(!)
Prawidłowo przygotowane pożywienie domowe dla psiaka,a zwłaszcza szczeniaka niestety kosztuje i wymaga czasu oraz wiedzy na temat żywienia psów.
Ja swojej prawie 6-cio miesięcznej Joce daję 1 lub 2 posiłki w postaci suchej karmy(Brit Care)odpowiedniej do wieku, i 3 lub 2 posiłki przygotowywane w domu.
Szczeniakowi można dawać gotowane mięso-im młodszy tym lepszego gatunku
(z niewielkim dodatkiem(max.1/5 porcji) ryżu,makaronu,ziemniaczanego pure bez soli-jeśli szczeniak toleruje,płatków owsianych)z marchewką,owoce na surowo(banany,jabłka)w niewielkich ilościach,mielone mięso surowe i duże cielęce kości surowe(sparzone wrzątkiem!)do ogryzania,twaróg biały.Caniviton Forte (lub inny preparat )na stawy.Dobry jest wywar z rapek kurzych (galaretka) lub ogonów cielęcych.
Jako dodatki daję żółtka jaj,odrobinę oleju roślinnego,jogurt naturalny,siemię lniane mielone .
Absolutnie nie można dawać psom wędlin i pasztetów(my też nie powinniśmy ich jeść ) i "ludzkich"przyprawionych potraw.
Czasami daję też gotowane podroby(1-2 x w miesiącu)-wątróbkę z indyka,serca,żoładki.
Sporadycznie-zasuszona bułka posmarowana masłem-do chrupania.