Strona 1 z 4

Josera

PostNapisane: 2010-02-02, 19:33
przez panterka-23
Co myślicie o tej karmie?
http://www.josera.pl/

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-02, 19:50
przez hania
U nas się sprawdziła.

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-02, 23:17
przez daria
U mnie też,i to bardzo :-D

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-03, 09:42
przez Szilkowa
Ja się zastanawiam czy by nie kupić ;-)

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-03, 10:19
przez daria
Sąsiadów labek je i pięknie wyglada,moja zjadła worek Josery Festiwal i wymiatała wszystko,Festiwal jest z rybą,można dolać ciepłej wody i wtedy powstaje sosik ;-) ,drapania nie ma,qupy ładne,my jemy na zmianę z Bozitą,są to dwie karmy które naprawdę służą mojej Birmie :-D
Kupiłam na allegro,worek 15kg +2kg+worek 1kg kabanosów za 152zł.

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-03, 10:23
przez Wydra
A w jakim przedziale cenowym są te karmy? bo nigdzie nie mogę znaleźć cen.

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-03, 10:30
przez daria

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-03, 11:03
przez panterka-23
Jak na hodowle to taniej od cen allegro jakieś 20-30 zł. Można zadzwonić i umówić się z przedstawicielem do mnie np. przyjechał do domu.

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-08, 17:01
przez Bernerin
Moge bardzo polecic - moje obydwa stwory dostaja ja od prawie roku.
Asja - Josera Emotions Balance, a Bobby - Josera Emotions SensiPlus. Cenowo tez jest swietnie: ok. 1/3 taniej niz Hill's Nature Best, a efekty dokaldnie takie same :-D

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-16, 15:51
przez Boyowa
Dla psa 11 miesięcznego jaka karma z tej firmy była by najodpowiedniejsza? :-> Josera Emotion Kids czy Josera Emotion Festival czy może jeszcze inna ??

Podkreślam, że Mój Chłopiec jest okropnie wybredny jeżeli chodzi o jedzenie :-/

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-16, 23:37
przez daria
Kasiu moja gwiazdeczka też jest wybredna a Festivala wciąga aż miło :-D jak masz możliwość to spróbuj mały worek,a jak nie masz to poczekaj troszkę jak zamówię dla siebie to Ci prześlę cosik na spróbowanie,tak za tydzień,dwa.

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-16, 23:52
przez Boyowa
Ehh to chyba ''rodzinne'' u Bernów... :roll: Ta wybredność w jedzeniu.
Zamówiłam festivala z tej ofety z allegro, 15+2kg... Mam nadzieje, ze będzie jadł... Nie możemy niestety tak długo czekać bo Bestia nic nie je i chudnie w oczach :-/ tzn karme którą mu dajemy nie je, ale inne np. Kurze łapki, serki itp to z wielką ochotą zjada...

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-17, 00:11
przez daria
Kasiu mam nadzieję że mu zasmakuje,mojej bardzo smakuje polane wodą z tym sosikiem który się robi po jej dodaniu,i lubi jeszcze jak jej poleję olejem rybnym,daj znać jak Wam idzie :-D

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-17, 11:04
przez Hekate
To chyba tylko moje futro olało próbki josery w tym wersję dla wybrednych, mimo polania wodą i zrobienia się sosiku :roll:
Kasiu nie przesadzałabym z takimi rarytasami jak kurze łapki, serek itd., Boy wtedy tym bardziej będzie lekceważył karmę, czekając na lepsze rzeczy. Ja trafiłam w końcu smak Altkowy z inną karma, ale nadal jest to dalekie od ideału, tzn. zje ją ale z ręki na spacerze (czyt. końcówka spaceru kiedy już jest na smyczy i nie wariuje), czy na ogrodzie przy ćwiczeniu posłuszeństwa, generalnie jako nagródkę i wterdy za karmą szaleje.
W misce może już stać i stać, z niej co najwyżej gotowane może zjeść. Ale tak jak pisałam, wszelkie smaczki (już nawet wątróbkowych nie piekę) i inne smakołyki daje niezwykle żadko, podczas świąt troche go rozpuściłam i od razu miska była be :evil:

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-17, 12:03
przez Cefreud
Ja przetestowałam na Wallem ,że każda karma jest ble chyba że dosmaczę ją...pedigree ;-)
Im bardziej dajesz coś pomiędzy karmieniami tym bardziej karma w misce jest blee

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-17, 18:31
przez annasm
U nas każda karma była be. Nieliczne wchodziły na spacerze jako nagródki. Po dosmaczeniu oblizywał chrupki i wypluwał.
Gotowane ale tylko z makaronem i mięskiem i warzywami gotowanym dla ludzi (z zupy), ryż też był be.
Barf do przyjęcia ale z leniwym entuzjazmem.
Natomiast każdy jedzeniowy śmieć znaleziony na ulicy - rarytas.

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-23, 19:06
przez Barbapapa
Daj mu kilkudniową wołowinke "z zapaszkiem".

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-23, 19:15
przez Boyowa
daria napisał(a):Kasiu mam nadzieję że mu zasmakuje,mojej bardzo smakuje polane wodą z tym sosikiem który się robi po jej dodaniu,i lubi jeszcze jak jej poleję olejem rybnym,daj znać jak Wam idzie :-D


No więc..
Na początku było ble... :roll: Smakowały mu tylko ciastka, które były gratis i to jeden rodzaj.. :roll:
Ale teraz wreście je :-) ( tfu, tfu..) Z sosikiem mu nie podchodzi... :roll: Woli suche. Sprobuje jeszcze z olejem rybnym ;-)

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-27, 14:30
przez Robert
A jak jest z dawkowaniem? Nie znalazłem tej informacji.

Re: Josera

PostNapisane: 2010-02-27, 18:10
przez Boyowa
Robert napisał(a):A jak jest z dawkowaniem? Nie znalazłem tej informacji.


Jest na opakowaniu. Zrobiłam zdjęcie. :-)

JOSERA FESTIVAL

Obrazek