Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Mój szczeniaczek ma dwa miesiące i zastanawiam się czym ją karmić. Na początku (jeszcze u hodowcy) jadła suche karmy sabę i canun , potem chcieliśmy zmienić na barf, ale okazało się,że nie daję rady, więc zaczełam ją karmić britem care dla szczeniąt, ale strasznie zaczeło od niej śmierdzieć, co było dużą zmianą po barfie. Czy znacie jakieś dobre suche karmy na których pies pachnie (choć w przybliżeniu) tak jak na barfie?

Brit care jest dobrą, bezzbożową karmą super premium. Na pewno nie śmierdzi od tej karmy.

W jakim sensie pies ci śmierdzi bo nie za bardzo rozumiem? Z pyska czy bąki puszcza? Swissy to je i jak daje jej więcej niż zalecane (bo chudzina z niej) przez dłuższy czas to okropnie gazuje. Przy zalecanej dawce jest ok. Z pyska żadnego nieprzyjemnego zapachu nie ma.

Chodzi o zapach sierści/skóry?
Uzupełnij dietę w olej z łososia - ma świetny wpływ na kondycję skóry i sierści.

Co znaczy, że nie dałaś rady na BARFie?

wiem, ze śmierdzi od tej karmy bo, jak pisałam , najpierw u hodowcy była na suchej karmie i trochę śmierdziała, kiedy przestawiliśmy ją na barf zaczeła ładnie pachieć, a jak wróciliśmy na suchą karmę to znowu zaczeła śmierdzieć. A smierdzi jakby od sierści (na pewno nie wytarzała się w niczym ani nic w tym stylu), i z pyska. nie chodzi też o to (bo może źle się wyraziłam), że jakoś straszliwie śmierdzi tylko ma niezbyt miły zapach.jeśli chodzi o brit to właśnie jestem zaskoczona, ale kiedy otworzyłam karmę to śmierdziała o wiele bardziej niż ta którą dostaliśmy od hodowcy.

Różne karmy mają różny zapach, żadna na pewno nie pachnie. Jedna mają bardziej znośny inne mniej. Pies również kwiatkami nie pachnie. Mi nie przeszkadza, a znam osoby którym pies zwyczajnie śmierdzi, choć ja tego nie czuje. Mam Brita i zapach jest ok.
A olej z łososia też polecam. Pies pięknie błyszczy, a do tego ma dobre właściwości zdrowotne.