Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Sędziował już kogoś z was??

Niedawno sędziował w Dobrym Mieście viewtopic.php?f=12&t=9677

Na sędziował w Dobrym Mieście, według mnie jest dobrym sędzią, jeśli chodzi o maje psy znam ich wady i zalety,Pan Sebastian znalazł ich wady, podkreślił zalety, doradził, ja jestem zadowolona.

Hm, a moim zdaniem preferował dość dziwny typ berna - taki trochę niski, grubszy (żeby nie powiedzeć gruby) i bez szyi. Jedno to, że suczka która wygrała BOB była naprawdę piękna - reszta wyborów - jak dla mnie co najmniej dziwna. No i podejście do psa mi się średnio podobało - zero delikatności, ręki powąchać nie dał tylko od razu łapał za pychola.

W każdym razie - ja jestem bardziej na nie niż na tak.

Kurcze, to trzeba przy pycholu popracować :/

Madzia napisał(a):Kurcze, to trzeba przy pycholu popracować :/

Przy pycholu i nie tylko.
Bohuna zasadniczo nie rusza totalnie nic, można go macać i robic z nim co się chce, a przy macaniu jajek przez tego pana aż przysiadł nie wiem, może to kwestia tego, że pan Harnik w sędziowaniu praktycznie nie ma doświadczenia - mam nadzieję, że się wyrobi

marieanne napisał(a):Hm, a moim zdaniem preferował dość dziwny typ berna - taki trochę niski, grubszy (żeby nie powiedzeć gruby) i bez szyi. Jedno to, że suczka która wygrała BOB była naprawdę piękna - reszta wyborów - jak dla mnie co najmniej dziwna.

Na zdjęciach te psy, które wygrały wyglądają całkiem fajnie, może po prostu lubi takie w typie duńskim (przysadziste i futrzaste)

Zobaczymy jak będzie w Raciborzu

P.S.
Sędzia jest chyba weterynarzem więc może specyficznie pachniec, a nie każdy pies to lubi.

Pan Harnik sędziował też w Radomiu, nie zauważyłam, aby psiaki jakoś szczególnie się go bały, macał psy, ale nie robił tego w jakiś szczególnie "agresywny" sposób. W naszym przypadku oglądał też zgryz- zdecydowanie, ale bez zbędnego "trzepania".

Może w takim razie myśmy trafili na jakis "gorszy dzień"

Sympatyczny, uśmiechnięty Pan. Nie przeraził ani psiaka ani początkującego wystawcy;-))) Delikatnie ale dokładnie sprawdzał uzębienie, jąderka i budowę. Ogólne wrażenie 'in plus".

I już po wystawie w Raciborzu... na pewno nie preferuje bernoli w typie duńskim
Widac, że pan dopiero nabiera doświadczenia w ocenie berneńczyków i nie ma jeszcze swojego typu, radził sie asystentki i nawet sekretarza... oceniam go raczej na minus.

Co to jest - tak z ciekawości - "typ duński" ? :>

marieanne napisał(a):Co to jest - tak z ciekawości - "typ duński" ? :>

Patrz mój poprzedni post z 01.06

Anirysova napisał(a):

marieanne napisał(a):Co to jest - tak z ciekawości - "typ duński" ? :>

Patrz mój poprzedni post z 01.06

Aa, widzę.
No to preferencje zmieniają mu się błyskawicznie
Ale spoko, przecież każdy sedzia od czegoś zaczynał

Według mnie sędzia na plus, wszystko dobrze wytłumaczył nam, początkującym :)
Miły i bardzo sympatyczny.

Jesteśmy z Abuszką po wystawie w Nowym Sączu , gdzie oceniał nas Pan Sebastian Harnik . Moje odczucia jak najbardziej pozytywne . Bardzo fajne oceniania , ma super podejście do psiaków. Dokładnie przygląda się psom , dotyka , sprawdza - nie jest z tych typu niedotykalskich. Głośno uzasadnia swoje wybory , mówi dlaczego dany pies jest dla niego pierwszy i dlaczego tegoż wybrał. W naszej klasie wygrała sunia która według niego była lepsza od Abi tylko w tym , że mała więcej bieli na głowie . Jak to powiedział , wybór miał bardzo trudny bo obie suki są jak dla niego doskonałe . Fajnie bardzo polecam

Myśmy mieli też przyjemność z p.Harnikiem w Raciborzu w kl.baby -ale nic specjalnego wszystkiego pytał asystentki moze nie wiedział a moze chciał sprawdzić asystenkę ,podejście takie sobie ,żadna rewelacja

Jesteśmy dzisiaj po wystawie w Zabrzu. Mimo młodego wieku mogę polecić Pana Harnika jako znającego się na swojej parcy. Jest bardzo sprawny na ringu, nie ma niepotrzebnych pzredłużeń oceniania. Dokładnie uzasadnia swoją decyzję, a reszta to jak zwykle subiektywna ocena, chemia pomiędzy sędzią a psem oraz dyspozycja i zachowanie psa w danym dniu.

Jak dla mnie, to sędzia "średniawy", ale dawno go nie spotkałam na ringu. Może się z czasem "wyrobił"