Strona 1 z 1

Elżbieta Chwalibóg

PostNapisane: 2009-07-08, 10:08
przez asia78
Jeżeli chodzi o sędziów, to czy ktoś zna Panią Chwalibóg?
Czytałam, że jest sędzią "dentystą"

Re: Wystawy, sędziowie - uwagi i komentarze

PostNapisane: 2009-07-08, 19:57
przez Anna Rozalska
Pani Chwalibóg to faktycznie sędzia dentysta. Zamiast delikatnie odchylić fafle i obejrzeć zgryz to całą rękę pcha psu do pyska. Niektórzy sędziowie zagraniczni też nie są za mili. 2 lata temu na warszawskiej klubówce sędziował Słowak. Zapomniałam nazwiska. Wygladał jak żul. Trzymał ręce w kieszeni , mierzył psy jakąś miarką i 2 championy zdyskwalifikował bo za małe a wogóle bardzo sie śpieszył bo deszcz padał. Natomiast starszy sędzia z Austrii pan Rasinger przemiły i kulturalny. Super podejście nawet do lękliwych psów. Oglądał psy bez pośpiechu i opis był w miarę czytelny.

Re: Wystawy, sędziowie - uwagi i komentarze

PostNapisane: 2009-07-09, 09:41
przez asia78
Jak myślicie czy Pani Chwalibóg nie wyrzuci mnie z ringu, jak sama będę chciała pokazać zęby Amandy?

Re: Wystawy, sędziowie - uwagi i komentarze

PostNapisane: 2009-07-09, 10:13
przez Anna Rozalska
Myślę że nie, aż taka straszna ona nie jest.

Re: Elżbieta Chwalibóg

PostNapisane: 2014-07-15, 14:55
przez Rucia
jezeli sedzia dentysta to na dodatek bardzo kiepski..malo mi serce nie stanelo kiedy Pani sedzia po obejrzeniu zebow mojego 5 mies psa poinformowala mnie ze kiel rosnie zbyt ciasno i ociera o dziaslo i ze jak tak dalej bedzie to bedzie po psie! na dodatek zrobila mi taka uwage w opisie (choc dostalismy WO)...to byla nasza pierwsza w zyciu wystawa :( i zamiast sie cieszyc z sukcesu bylam bliska placzu..na szczescie spotkalam pania weterynarz ktora zajmuje sie ustawianiem zebow i na goraco poprosilam o konsultacje..oczywiscie okazalo sie ze wszystko jest w najlepszym porzadku, kiel dopiero rosnie i nie ma tam niczego do korekcji spytala tylko ktora to sedzina i machnela reka...ale co sie nastresowalam to moje
poza tym przy porownaniu w klasie wygladalo jakby ustawiala psy na zasadzie "przeciez to wszystko jedno " nawet slowa uzasadnienia...zreszta moze to i dobrze patrzac na to co mi wpisala w opisie...tydzien pozniej bylam na kolejnej wystawie u innego sedziego i nic co bylo wpisane w zastrzezeniach ad budowy moich psow nie zostalo potwierdzone w kolejnym opisie na zasadzie " troche miekki grzbiet" drugi opis " idealna dolna i gorna linia " a o tym nieszczesnym zebie to juz nie wspomne...

Mimo wszystko byla to dla mnie cenna lekcja :)