Strona 23 z 26

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-06-23, 14:45
przez qbav
Już wiemy jak dotrzeć do jeziorka ...

to gdzie jest to jeziorko ? Bo przemierzam ten las na rowerze we wszystkie strony ale żadnego jeziorka nie kojarze
przeglądając mapy jedynie natrafiłem na jakieś bajorko w tym miejscu, ale tam nigdy nie byłem, czy to to ?
http://screencast.com/t/MAmZhTH2e3

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-06-23, 16:10
przez saba&mlis
Zaznaczyłam na czarno jeziorko, (obok jest górka ulubiony teren zabaw dla motocyklistów)
Jeziorko jest na skraju terenu wojskowego(do niedawna zagrodzonego murem)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-06-25, 10:40
przez baksak
A niezależnie od rozważań krajoznawczych ;) to jak w tę niedzielę? <mysli>

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-06-26, 18:38
przez Ossi
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Kochani u nas wszystko ok. Psy nadspodziewanie dobrze zniosły długą podróż. Zrobiliśmy tylko jeden stop. Pierwszego dnia byliśmy wszyscy trochę zakręceni. Dużo wrażeń. Ponieważ siedzimy w środku rezerwatu przyrody jesteśmy pod wrażeniem wielu zwierząt, ptaków i...niestety kleszczy. Wchodzą na nas stadami. Tubylcy :mrgreen: karzą się nimi nie przejmować (!) tylko wyciągać. Powszechna opinia to taka, że środki bardziej szkodzą psom niż kleszczom. Z drugiej strony nie ma babesziozy, więc niby spoko. Max nikogo jeszcze nie pożarł - wie chłopak, że powinien być porządnym podhalanem i każdego olewać - nie ma odważnych do spontanicznych głasków. Choć jak się już ktoś odważy, dostaje solidną dawkę tryknięć coby się nie ociągał z miziankami. Oczywiście Oli robi furorę - ten to zawsze się urządzi. Codziennie tj. od 3 dni na dzień dobry dostaje od naszej administracyjnej Pani keksa !!!. Mam już zapisy w jakim biurze Oli będzie jakiego dnia. Cwaniak! Brakuję nam spacerków, choć tutaj dużo pracowników ma psy - może uda się jakiś spacerek zorganizować? Kto wie?

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-06-27, 00:12
przez Milla
baksak napisał(a):A niezależnie od rozważań krajoznawczych ;) to jak w tę niedzielę? <mysli>

Spacerujemy! Obowiązkowo :mrgreen:
Proponuję jak zwykle, na łąkach o 11, bo jednak prognoza pogody upałem nie powala, co prawda wody zapewne i tak nie będzie, ale może akurat? ;-)

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-02, 21:47
przez maja991
Co Wy na to, żeby w najbliższą niedzielę, ze względu na upały, spotkać się wczesnym rankiem?? ;>

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-02, 22:54
przez szymania
Ja chętnie, im wcześniej tym chłodniej. Przy okazji przekonamy się jak bardzo Kazik pracuje na miano zadymiarza

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-03, 16:30
przez wojtuś
Cześć,
My z Beli po dłuższej przerwie też się chętnie wybierzemy. Im wcześniej tym lepiej.
Do zobaczenia

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-03, 17:58
przez Milla
Umówiliśmy się na 8.00 na skrzyżowaniu ulic Południowej i Młochowskiej w Żółwinie

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Niebieski punkt, to miejsce dotychczasowych spotkań, zielony trójkąt to jutrzejszy punkt zbiórki ;-)

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-05, 10:51
przez baksak
A my się zastanawiamy ile dziś było szwów i na kim więcej <mysli> ;>

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-05, 11:15
przez Milla
Żadnych szwów!
Co najwyżej sporo śliny i pachnącego błotka :mrgreen:
Obśliniona najbardziej została Beli, a Kazimierz pachniał za dwóch <faja>
Bonitka jedynie przefarbowała sobie skarpeteczki i rozważała zmianę adresu ;-)

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-05, 17:45
przez maja991
My dziś zabawiliśmy się w tropieniowo <hahaha>
Ponieważ zaspaliśmy, to poszliśmy za śladem... Belli i Kazika, ale w pewnym momencie zgubiliśmy ślad i znaleźliśmy tylko jeden wyschnięty "stawik" i jeden duży ogrodzony <załamka>
Ale w drodze powrotnej zajechaliśmy nad wodę i pies był przeszczęśliwy <haha>
Następnym razem poprosimy współrzędne GPS :oops: bajorka.

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-10, 22:58
przez wojtuś
Witam,
Zaległe fotki z niedzielnej wyprawy do sadzawki :-)

Upał mimo wczesnej pory doskwierał, to i pić się chciało
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

W miarę upływu czasu towarzystwo pokładało się coraz bardziej, Kazik przodował w wymuszaniu postojów
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Beli też korzystała
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Odcinki między odpoczynkami coraz krótsze, jęzory coraz dłuższe a stawu jak nie było tak nie ma
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Nareszcie wytrwałość została nagrodzona i po ponadgodzinnym marszu ukazał się nam w końcu staw (ponoć kiedyś było w nim więcej wody)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Można było w końcu schłodzić nieco futro....
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

...poganiać za kijem...
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

...albo za Beli
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Kazik próbował ściemniać, że niby taki pływak, ale przydreptała Beli i cała mistyfikacja na nic :lol:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Jeszcze obowiązkowe dokarmianie...
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

...i schłodzeni nieco (Bonita schłodziła tylko łapki w błocku) możemy wracać
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Może następnym razem znajdzie się jakiś głębszy akwen.
Do zobaczenia

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-11, 13:30
przez saba&mlis
Czy są chętni na jutrzejszy spacerek?
My się wybieramy, proponuje łąki żółwińskie z niespodzianką (jeśli się uda ) ;)
Upał się nie zapowiada, więc może godz 11.00 na dzikim parking przy zakręcie ?

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-11, 14:37
przez baksak
My się wahamy, bo mamy jutro spotkanie z jednym czarująco czarnym młodzieńcem i nie wiemy czy zdążymy ze wszystkim <mysli>
A co w ramach niespodzianki? Napełnianie rzeczki wodą mineralną z pobliskiego sklepiku? <mysli>

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-11, 16:57
przez saba&mlis
baksak napisał(a):A co w ramach niespodzianki? Napełnianie rzeczki wodą mineralną z pobliskiego sklepiku? <mysli>

prawie prawie, ale nie rzeczki tylko stawiku o którym kompletnie zapomniałam a jest bardzo blisko <tak>
a w razie co godzinę można zmienić żeby zdążyć ze wszystkim ;)

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-11, 19:27
przez Zuzanda
Dziewczyny się meldują na dzikim zakręcie a może i nawet chłopak też <faja>
:papa: :papa: :papa:

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-17, 18:33
przez baksak
A w tę niedzielę jakieś coś czy jak?
Tylko może wcześniej? Na przykład o 9:00? <mysli>
Czy ktoś chętny?

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-17, 18:51
przez Zuzanda
My będziemy ,godzina świetna. Później to będzie upalsko

Re: Spacerkiem po Podkowie Leśnej

PostNapisane: 2015-07-17, 19:18
przez saba&mlis
Woda na łąkach jest ale trzeba do niej po pełnym słońcu wędrować.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Może więc tym razem do lasu bez kąpieli?
Milla ma problem z godziną
Spoiler:

My jeszcze na 100% nie wiemy czy będziemy(niezależnie od godziny), dam znać jutro wieczorem