Cefreud napisał(a):a ja mam pytanie odnośnie regulaminu...."Pożądane jest, aby wykazał się osiągnięciami w hodowli, wystawianiu lub układaniu psów do odpowiednich prób pracy" czy to jest jakoś weryfikowane? Czy tymi osiągnięciami trzeba sie pochwalić w momęcie rozpoczęcia kursu czy przed przystąpieniem do egzaminu.
Karolina - chyba nikt tego nie przestrzega, znam osobiście ludzi, którzy własnie zdali egzamin asystencki a w zyciu niczego nie wyhodowali i wyszkoleniu nie mówiąc ( sa posiadaczami jedynie rasowych psów). Chyba wystarczy być członkiem ZKWP i udzielać się w Zwiazku - znaczy tam np.pracować/udzielac się itp. Własnie pytała mnie tez o to dziewczyna z Czech - ona własnie taki egzamin zdała i zrobiła to jak na warunki czeskie baaaardzo szybko ( liczy sobie niewiele mniej wiosenek ode mnie), ponieważ tam warunkiem dopuszczenia do kursu jest bycie hodowca z wieloletnim doswiadczeniem, odchowanie bardzo wielu miotów itp (dopytam jej tak z ciekawosci jak konkretnie). I ona właśnie pytała jak to jest, ze u nas sędziami są czesto bardzo młode osoby. nie wiem, czy to lepiej czy gorzej - na pewno inaczej i na pewno poszerza pulę sedziow.
Kasiula, nie nerwowo..... Karola to Karola.....spoko...