Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Mam pytanie bo gnębi mnie to już od wystawy w Koszalinie.Czy uważacie ze organizator wystawy ma prawo w trakcie juz bedącej wystawy zmienić godzinę konkurencji na ringu honorowym .Chodzi mi głównie o zmianę godziny na wczesniejszą bo na póżniejszą rozumiem ze może ze wzgledu na przedłużajace sie wybory na ringach.
Taka sytuacja spotkała nas w Koszalinie.Ponieważ lało jak z cebra a ja sie przewróciłam i byłam kompletnie mokra po godzinie 12 pojechałam się przebrać do znajomych.Wiedzieliśmy że konkurencje finałowe bedą od godziny 14.Wróciliśmy 13,20 i juz było po ocenie weteranów.Rozumiem ze była wredna pogoda ale przecież mozna było nas poinformować przy wydawaniu katalogów że ze wzgledu na warunki pogodowe program wystawy może ulec zmianie.Nie wiem czy była podana informacja przez głosniki o zmianie w trakcie wystawy ,zresztą deszcz tak lał że pewnie i tak bym nie usłyszała.Przecież kto mógł i był tylko oceniony pędził schować sie do samochodu bo trudno wymagać zeby stał na deszczu.
Powiem szczerze i nie ukrywam tego ze czułam się winna i do tego podle wobec Spartka.Sami wiecie jak mało weteranów bernów jest pokazywanych.
Kolejna sprawa wiadomo jak wyglada 10 letni bernenczyk z już rudo -siwymi fasolkami nad oczami i rudo siwej buzce dlatego myslę ze warto je pokazywać chociażby dlatego żeby uzmysłowyć ludziom że berneńczyk to nie tylko srednia wieku 5,czy 6 lat ale są żyjace dłuzej.


Tym bardziej mi przykro ze wiedziałam z katalogu ze na wystawie są tylko dwie weteranki i mój prezio weteran a sędzia prosił zeby doczekać z nim do finału.
Teoretycznie nie znaczy to ze znalazł by sie na pudle jako pierwszy czy drugi ,bo wiem ze w konkurencji ze sznałcerami kobietami juz jako dzentelmnen ustapił by im tych zaszczytnych miejsc ,no ale pewnie na trzecie by sie załapał.Nie gniewajcie sie ze pisze ale naprawde czuje sie podle wobec prezia,ale uwazam ze coś tu nie zgrało jak trzeba i tyle, tym bardziej że potem i tak poszło według programu czyli testy o 16 .Jak siedziałam i czekałam na testy dolecialy jeszcze dwie osoby ,bardzo zdziwione i rozżalone.Pierwszy pan był mocno wnerwiony, malżenstwo które doleciało póżniej bardzo zdziwione.Kolejna mysl która mnie naszła to wydaje mi sie ze po to w katalogu podany jest program zeby wystawcy mogli swiadomie sobie czas rozłożyć po ocenie na ringu -ktoś pójdzie zjesc ktos inny pochodzić po stoiskach.
Myslę ale moze jestem w błedzie to jest tak jak z rozkładem jazdy pociagów ,to ze przyjedzie 15 minut wczesniej to nie znaczy ze 10 minut wczesniej moze odjechać /tu chodzi mi o oceny na ringu pewnie skończyły sie wczesniej /- no ale może jestem w błedzie jak uwazacie?
P.S
przepraszam za błedy własnie poprawiłam .Jestem po operacji prawego oka i jak nie wsadze na nos odpowiednich okularów to się trafiają.

w/g mnie powinni choć przez megafon poinformować o zmianie godziny ,kilka razy w czasie trwania wystawy!

Myślę, że tak nie powinno być. Dokładnie tak jak piszesz - każdy zrozumie, że później - ale, że wcześniej to już ciężko wytłumaczyć. Nawet jak leje, to myślę, że do czasu finałów ludzie i tak przywyknęli do sytuacji i woleliby poczekać w deszczu - niż nie zdążyć

Też uważam, że mimo wszystko powinni się trzymać rozkładu jazdy. Komu dojadła pogoda mógł sam zdecydować czy chce czekać czy nie.

Moim zdaniem to trochę podłe

Nie powinno tak być. To co pisze w katalogu jest święte niezależnie od pogody. W każdym razie dla mnie to niepojęte i po prostu nie fair w stosunku do wystawców. Oczywiście zdarza się że np. jakiś sędzia musi wyjechać wcześniej z wystawy bo ma samolot czy coś ale wtedy podstawia się innego sędziego itd.
Napisz do nich - ciekawe co Ci odpowiedzą.

Ja też uważam, że tak nie powinno być.
Na wystawie w Nowym Dworze 10 kwietnia, jak spadł samolot prezydencki część ludzi chciało wziąć puchary za zwycięstwo rasy i nie iść na finałowe konkurencje, które zaczynały się bardzo późno bo chyba o 16.00.
Organizatorzy się nie zgodzili. Uważam, że w obliczu takiej tragedii powinni, to była wyjątkowa sytuacja, przecież następnego dnia wystawa się w ogóle nie odbyła.

Ja też uważam, że nie powinno być zmian w tym, co wydrukowane w katalogach. Jeśli ma być inaczej, to po drukują Taka zmiana świadczy tylko o bylejakości organizatorów, którzy za nic mają wystawców.

No i jaka była odpowiedź?

podepnę się pod wątek Alicji bo od miesiąca łazi za mną niemiły posmak po wystawie w Ustroniu
- wiadomo że lało jak z cebra, większość psów mokra itp i przez to że mokre były sędzina (Dorota Pawlikowska-Rosół) ich nie dotknęła itd, ale czy mogła/miała prawo wybrać BOS'a bez 'porównania' ? (oddała teczkę z opisem dodając coś 'że pies mokry więc to nie ma sensu')

Drixon napisał(a):podepnę się pod wątek Alicji bo od miesiąca łazi za mną niemiły posmak po wystawie w Ustroniu
- wiadomo że lało jak z cebra, większość psów mokra itp i przez to że mokre były sędzina (Dorota Pawlikowska-Rosół) ich nie dotknęła itd, ale czy mogła/miała prawo wybrać BOS'a bez 'porównania' ? (oddała teczkę z opisem dodając coś 'że pies mokry więc to nie ma sensu')

No, to też skandal. Teoretycznie łatwiej sie wręcz ocenia psy mokre, bo widać lepiej jak są zbudowane. Sierść niczego nie zamaskuje. Owszem, pies wyjściowo nie wygląda, ale porównanie jest bo obydwa mokre

Drixon napisał(a):p(oddała teczkę z opisem dodając coś 'że pies mokry więc to nie ma sensu')

Skoro tak to czy był sens organizować taką wystawę? skoro jej organizatorzy nie zadbali o to aby wszystko odbyło się w należytym porządku. To jakaś porażka !