Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Rodzaj ogłoszenia: Znaleziony

Pies rasy - berneński pies pasterski
Miejsce znalezienia psa: Otomin - Pomorskie

Znaleziono psa w okolicy Sulmin / Otomin.
Piesek bardzo tęskni, ma charakterystyczną obroże. Rasa pies pasterski berneński.

Kontakt ze znalazcą:
Magdalena
tel. 513 104 305
Mery71@wp.pl

żródło: http://zaginionepsy.pl/obiekt,6758,Znal ... Cezar.html

Czy ktoś tam dzwonił??? Może chłopak ma tatuaż? Fotka może przekłamywać ale on bardzo do Zorna wydaje się podobny.

Wiem, ze mają bernenczyka w Otominie w ośrodku jeździeckim, nie wiem, czy to ten, bo nie byłam tam od przeprowadzki. Na wszelki wypadek podaje tel.601-611-499, e- mail:tabun@kuznia.net

Asia chyba w Otominie są dwa bernusie. Swego czasu przejeżdzajac koło leśniczego widywałam w lesie spacerujących z bernusiem.Mógł być z tych domków w pobliżu osrodka wypoczynkowego. Zadzwonię do siostry bo ona ma tam znajomych. Moze cos wiedzą o włąścicielach.

Gdybym była potrzebna to walcie jak w dym.

Czy ktoś dzwonił?

Na moją prośbę dzwoniła Elza.
Czekamy na odpowiedź Pani ,która otoczyła psa opieką.

Witam, czy wiadomo już coś na temta Cezara? Gdyby była taka potrzeba możemy pomóc w transporcie oraz w zapewnieniu DT u nas. Pozdrawiamy

Pani napisała do mnie bo ja napisałam do Pani zanim zobaczyłam,że Elza ma dzwonić.Pani odpisała ,że chętnie odda pieska ponieważ ma w domu suczkę,która spodziewa się szczeniąt a Cezar jest cudownym i wrażliwym psem dopominającym się pieszczot...

Czy jest ktos z okolic kto moglby wziac psa na krotki tymczas na wypadek jakby znalazl sie wlasciciel

pozdr

Szukam DT w pomorkim, ale nie wiem jakie poczynania robi Fundacja,coby nie działać podwójnie.Może dadzą jakąś informację.

Pani twierdzi,że nie znalazła tatuażu...Pomyślałam sobie,że to może braciszek Zorniczka ...bo na pierwszy rzut oka myślałam ,że to zdjęcie naszego psa

Proszę o konkrętną informację od pasterzy,czy biorą pod swoje skrzydła psiaka .

Piszę w imieniu Eli, którą choroba przykuła do łóżka, więc nie ma jak zajrzeć na Forum.

Fundacja od razu po informacji od Julian skontaktowała się z panią.
Pani psa chciała oddać, transport i DT był zapewniony, jednak kobieta miała oddzwonić w ciągu godziny, ale nie oddzwoniła do dnia dzisiejszego i nie odpowiada na telefony.

Przed chwila rozmawialam z Pania....pies trafi do jej znajomego , ktory mial kiedys szawjcara. Do dyspozycji bedzie mial kochajacych panstwa i dom z ogrodem i bedzie tez blisko gdyby ewentualnie odnalazl sie prawowity wlasciciel
Pani bardzo dziekuje za zainteresowanie i oddaje bernusia ze lzami bo taki z niego kochany psiak chetnie by go sobie zostawila ale nie ma warunkow na wiecej psijaciol
W razie potrzeby zapisala kontakt

pozdr

Wszystko dobre co dobrze się kończy