Strona 1 z 1
		
			
				Znaleziono Berneńczyka
				
Napisane: 
2010-07-19, 07:15 
				przez juli88
				Witam,
Znaleziono psa Berneńczyka
Pies znajduje się w okolicach Buku (woj. Wlkp)
Przybiegł wystraszony burzy więc przypuszczam że uciekł biegł przed siebie i stracił orientację.
Biedak z utęsknieniem wypatruje właściciela.
Patrzyłam tak ogólnie i tatuażu nie znalazłam, obroży też nie ma.
Ogłoszenie na dogo jest.
edit:
http://www.kupsprzedaj.pl/zwierzeta/psy ... 85867.htmlzdjęcie - ogólne
 
			 
			
		
			
				Re: Znaleziono Berneńczyka
				
Napisane: 
2010-07-19, 18:22 
				przez Daria + Chila i Luna
				http://www.utracone.pl/temp-2096/zagina ... boniu.htmlsprawdzcie to!! lubon jest blisko  tej miejscowości!!!!!!!!!!!!!!!!!
i tamten  ma tatoo w uchu!!!
ogłoszenie dziś dodane!!!!!!
 
			 
			
		
			
				Re: Znaleziono Berneńczyka
				
Napisane: 
2010-07-19, 22:20 
				przez dorciaj
				Daria ogłoszenie jest z 19 czerwca  

  - ale myślę, że i tak warto sprawdzić  

 
			 
			
		
			
				Re: Znaleziono Berneńczyka
				
Napisane: 
2010-07-20, 09:17 
				przez Daria + Chila i Luna
				ojjj przepraszam. ale na mapie sprawdzałam i jest to odleglosc jakies 10-20 km a dla berna  to nic:)
			 
			
		
			
				Re: Znaleziono Berneńczyka
				
Napisane: 
2010-07-20, 09:21 
				przez juli88
				Wiem że nadal szukają psa.
Po podaniu pewnej cechy szukanego psa niestety mam złe przeczucia ale czekamy na foto.
Julita
			 
			
		
			
				Re: Znaleziono Berneńczyka
				
Napisane: 
2010-07-20, 14:25 
				przez ElzaMilicz
				Juli88- z wpisu na dogo wynika, że gdyby nie odnalazł się właściciel pies ma nowy dom. 
Czy dobrze zrozumiałam ?
			 
			
		
			
				Re: Znaleziono Berneńczyka
				
Napisane: 
2010-07-20, 16:25 
				przez juli88
				Niestety to nie ten bern z Lubonia
więc jak najbardziej nadal szukamy właściciela.
Tak psiak wstępnie ma zaklepany domek w ostateczności zostanie tam gdzie jest.
Ja bardzo chciałam go przygarnąć ale nie mieszkam sama tylko z rodzicami którzy nie za bardzo zgadzają się na jeszcze jednego dużego psa zwłaszcza że od wczoraj jestem właścicielka małego zabłąkanego kotka.
Ale jeszcze nad tym pracuje :)
Psiak wypatruje właściciela, jest zadbany i grzeczny .
Psiak jest wspaniały, inny od mojej Rosy która zachowuje się jak szczeniak biega hasa goni piłkę a ma 5 lat,
on jest stateczny spokojny i dostojny co mi się w nim bardzo podoba.
Więc najlepiej gdyby wrócił do mam nadzieję zrozpaczonego właściciela który ze łzami w oczach szuka go dzień i noc.
EDIT:
Właśnie się dowiedziałam że pies uciekł!
Chciał koniecznie wyjść i niestety udało mu się.
Szukali go ale niestety, mam nadzieję że znalazł drogę do domu. 
:(