Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

z forum molosy
,,Dziś (sobota, 19.09.2009) w godzinach popołudniowych znaleziono w Gdyni ranną berneńską suczkę.
Suczka, o ile przeżyje, do godz. 7.00 przebywać będzie w klinice dr Brzeskiego w Gdyni ul. Kielecka, potem w Schronisku Ciapkowo w Gdyni."

Nie można suni zidentyfikować?nie tatuażu ani chipa?Może się zgubiła albo uciekła?

Suczka jest jeszcze w klinice, pod kroplówką - do schroniska ewentualnie pojedzie dopiero jutro. Nic jeszcze o niej nie wiadomo - najwazniejsze było ratowanie życia. Jestem umówiona na telefon z Ciapkowa. Jesli nie znajdzie się właściciel - bedziemy myśleć, co dalej.

Asia a da rady tak zrobić, żeby ona w ogóle nie trafiła do ciapkowa? Byłaby możliwość wziąć ją z kliniki do DT gdybyśmy jakiś skombinowali? (i o ile nie znajdzie się właściciel)

Dziewczyny czy są jakieś wieści?

Ona jest w bardzo złym stanie DT musiałby być w Trójmieście - najlepiej w Gdyni. Do mnie na przykład jest za daleko - b o myslałam o tym, żeby sunia na Dt przyjechała do nas. Koło 11-tej powinnam juz coś wiedziec.

Juz wszystko wiem. Suczka zostaje na tymczasie u pani weterynarz z kliniki - ma wstrząśnienie mózgu, potrzebuje stałej opieki - do ciapkowa nie trafi. Jeśli wszystko pójdzie dobrze - pani doktor ma dla niej domek. Zresztą będziemy w kontakcie. Na razie sunia zdrowieje - jak dotąd właściciele jej nie szukają. Pozostaje nam tylko trzymać kciuki za wyzdowienie suni!

UF,OBY SIĘ DOBRZE TO WSZYSTKO SKOŃCZYŁO

No to my zaciskamy mocno kciuko-łapki

Mam nadzieję,że dojdzie do pomyślnego zakończenia.Jakby co to Asia daj szybko znać co się będzie załatwiać DT dla sunu.

Jakby coś sunia jedzie do mnie. Myślę jednak, że p. doktor teraz da jej najlepszą opiekę.

Tess napisał(a):Jakby coś sunia jedzie do mnie. Myślę jednak, że p. doktor teraz da jej najlepszą opiekę.

Będzie to dla suni pewnie najlepsze rozwiązanie

Jesli ktoś widział suczkę berneńską w okolicach Helu (zaginęła przy wejściu na główną plażę, ale widziano ją w mieście), prosimy natychmiast o tel. 500 331 259.


przeklejam z molosów!!

viewtopic.php?f=35&t=3974&view=unread#unread
niestety to jest ta suńka,pani jest załamana mówiła że już zaczeła się otwierać na ludzi a tu taka sytuacja,schron i wszystkie służby są powiadomione dobrze że Hel nie jest duży chociaż wczorajsza koszmarna pogoda mogła ją jeszcze bardziej wystraszyć jak coś się zmieni pani da znać