von Romanshof

Tutaj można informować o nowościach na istniejących stronach, o nowych stronach...a także dyskutować na temat stron WWW

Moderator: saba&mlis

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2008-03-17, 23:58

Asia, jak juz wiesz, nie zgodze sie z Toba i sprawdzilam to, zanim napisalam:

Przed nazwami własnymi w języku niemieckim NIE używamy rodzajników, chyba, że nazwa własna poprzedzona jest przydawką (dla mniej obeznanych >>przymiotnikiem<<). Dlatego też mamy Berlin, ale "das große Berlin".
Romanshof = Radlice i jest to nazwa miejscowości, to ma być von i niech mi się nikt nie waży wstawiać żadnego vom....

Nie mówisz vom Berlin, ale von Berlin Nie powiesz vom Frankfurt, ale von Frankfurt...
ale "die schöne Warschau"

Romanshof to nazwa geograficzna; to nazwa, a nie dwór. (niem. Hof = dwór) więc Twoje tłumaczenie i sugestia bledu nie maja tu podstawy gramatycznej. Ten "hof" sie troche przypadkowo w wyrazie zaplatal...
Ostatnio edytowano 2008-03-18, 17:18 przez Vel_Pan_Rekin, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez jaska » 2008-03-18, 01:35

oczywiście chciałam żeby pies w miarę niwelował wady Fiony, Azir ma mocną kość, mocne nadgarstki, szeroką klatke, mocniejsze kątowanie, piękną sierść, dobry rodowód do 4 pokolenia przodkowie byli wolni od dysplazji, ma piękną głowę, białe znaczenia na łapkach i ogonie, wyraźne podpalanie ...

Wszystko pięknie, ładnie i przemyślanie tylko chyba o jednym cały czas zapominamy, choć ostatnio było tyle mowy o długości życia.....
Czepiam się, ale mam prawo, bo jeśli się zagłebić w rodowody przyszłych rodziców to.... :-( :-( :-(
Pomyślcie o tym póki jest jeszcze czas.....
Avatar użytkownika
jaska
 
Posty: 434
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 22:32
Lokalizacja: Wyry
psy: B.B.,Darling & Dark Easter Mocny Akord
Hodowla: Mocny Akord

Postprzez anula » 2008-03-18, 08:21

Tak, tylko, że dla początkujących jest dużą sztuką znaleźć te informacje. Niewiele hodowli chwali się tymi informacjami. Powiedzmy, że stosunkowo łatwo jest odszukać długośc życia do dziadków pieska, ale dalej to nie mając wielu znajomych w "branży", gdzie szukać. Są hodowle, które nie mają stron internetowych, albo właściciele zakończyli działalność. I jak ustalić te dane? Jak to robicie?
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Postprzez jaska » 2008-03-18, 13:06

Ja właśnie piszę o najbliższych przodkach...Airon....,Kaja.....,Vito....
a skąd wiemy? Jakby nie było to już 10 lat wystaw, spotkań, rozmów,obserwacji. Zawsze mozna pogrzebać w internecie, albo się popytać- np. Soni
Avatar użytkownika
jaska
 
Posty: 434
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 22:32
Lokalizacja: Wyry
psy: B.B.,Darling & Dark Easter Mocny Akord
Hodowla: Mocny Akord

Postprzez Bernerin » 2008-03-18, 13:49

Vel_Pan_Rekin napisał(a):Asia, jak juz wiesz, nie zgodze sie z Toba i sprawdzilam to, zanim napisalam:
Przed nazwami własnymi w języku niemieckim NIE używamy rodzajników, chyba, że nazwa własna poprzedzona jest przydawką (dla mniej obeznanych >>przymiotnikiem<<). Dlatego też mamy Berlin, ale "das große Berlin".
Romanshof = Radlice i jest to nazwa miejscowości, to ma być von i niech mi się nikt nie waży wstawiać żadnego vom....
Nie mówisz vom Berlin, ale von Berlin Nie powiesz vom Frankfurt, ale von Frankfurt...
ale "die schöne Warschau"
Romanshof to nazwa geograficzna; to nazwa, a nie dwór. (niem. Hof = dwór) więc Twoje tłumaczenie i sugestia bledu nie maja tu podstawy gramatycznej. Ten "hof" sie troche przypadkowo w wyrazie zaplatal...


Asia, Twoje tlumaczenie jest prawidlowe, jesli przyjmiemy, ze Romanshof to faktycznie nazwa geograficzna, a nie nazwa jakiegos gospodarstwa/dworu.
A jesli chodzi o nazwy wlasne i rodzajniki to to jest juz zupelnie osobna historia - im dluzej obcuje sie z zywym ;-) jezykiem, tym ciekawsze rzeczy sie zauwaza.
EOT
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez Ania Gd » 2008-03-18, 16:33

Nazwą geograficzną jest "Radlin" (nazwa miejscowości)
a Romanshof jest nazwą wymyśloną przez Beatę
i dlatego wydaje mi się że interpretacja Asi jest prawidłowa.

A tak na marginesie - miałam konia o imieniu Radlin i wówczas na pewno byłoby "vom Radlin"

Ania Schellenberger (bez von hi hi hi)
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2008-03-18, 16:42

Ania, mylisz sie.


Byloby Von Radlin, bo Radlin to miejscowosc, a imię też jest NAZWĄ WŁASNĄ!!!

A Romanshof to niemieckie tlumaczenie Radlina.


cos jak Warschau, Krakau, Danzig, Landsberg.... nie bede pytac, skad Ci sie to wzielo, ale ja na ten przyklad moge podac zrodlo...

Gdybym wiec zechciala utworzyc nazwe hodowli bpp po niemiecku od nazwy miasta, w ktorym mieszkam, byloby Von Landsberg...

Ps. Aha, obie mamy na imie Asia, i nie wiem w koncu, ktora niby ma miec racje...


--------------------

Zaczerpnięte z pierwszej lepszej strony:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Radlin

Radlin jest miejscowością starą, ale niewiele zachowało się o nim wzmianek w kronikach bądź też w aktach urzędowych. Nazwę swą prawdopodobnie wywodzi od słowa „radło” w znaczeniu pługa, lub jego części, co wskazuje na rolniczy charakter miejscowości. Z okresu najazdów Tatarów w 1241 r. Zachowało się podanie, według którego chłopi Radlińscy uwolnili oblężonego przez Tatarów w zamku wodzisławskim księcia, za co ten przyjął swych wybawców do stanu szlacheckiego. Pierwsza wzmianka o Radlinie pochodzi z roku 1365 i zamieszczona jest w starym akcie sprzedaży nieznanego bliżej Konrada von Radlin. Był on właścicielem całego lub części Radlina, a po nim miejscowość przeszła w ręce Plankuara, później Sednitzkiego. Od roku 1602 właścicielem był Jerzy Charwat Plawetzki z Plawecz, zaś Radlin Górny bez Szonowic należał do właściciela Wodzisławia, wchodząc w skład wodzisławskiego państwa stanowego. Do Radlina należały również Obszary wraz z tzw. Pogwizdowem. Pierwsza wzmianka o nich pochodzi z roku 1696. Występują pod nazwą Romanshof, od imienia obszarnika pruskiego Romana, który był właścicielem dość rozległych terenów.
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez Ania Gd » 2008-03-18, 16:57

Vel_Pan_Rekin napisał(a):Byloby Von Radlin, bo Radlin to miejscowosc.

ale ja właśnie miałam na myśli "od Radlina" konia
a nie "z Radlina" miejscowości

Nawiasem mówiąc RADLIN był koniem niezwyklej wprost urody
i mimo że żył ponad 30 lat temu to do dnia dzisiejszego doskonale go pamiętam.

Widzisz Beata - trzeba było nazwać hodowlę "z Radlina" i nie byłoby problemu
Nawiasem mówiąc - bardzo ładna nazwa.

Ojjjjj - cudze chwalicie, swego nie znacie ........
kosmopolityzmem mi tu pachnie
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2008-03-18, 17:04

Ania, powtorze:

Imię to TEŻ NAZWA WŁASNA!!!

Przypominam:
Przed nazwami własnymi w języku niemieckim NIE używamy rodzajników, chyba, że nazwa własna poprzedzona jest przydawką (dla mniej obeznanych >>przymiotnikiem<<). Dlatego też mamy Berlin, ale "das große Berlin".
Twoj kon nie nazywal sie:
Der Radlin,
Das Radlin,
ani nawet Die Radlin....
Wiec skad niby mialoby byc VOM???

Mówimy:
Das ist das Auto von Peter.
Das sind die Hefte von Inge.

Przykłady z http://www.niemiecki.ang.pl/gramatyka/o ... cz_genitiv
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez Ania Gd » 2008-03-18, 23:46

Vel_Pan_Rekin napisał(a):Romanshof to nazwa geograficzna; to nazwa, a nie dwór. (niem. Hof = dwór) więc Twoje tłumaczenie i sugestia bledu nie maja tu podstawy gramatycznej. Ten "hof" sie troche przypadkowo w wyrazie zaplatal...


Ależ to właśnie był OGROMNY DWÓR wręcz ZAMEK
w owym czasie - największy zamek w Wielkopolsce.

Sama zobacz :
http://www.zamkipolskie.com/rad/rad.html

To nie jest żadne przypadkowe "zaplątanie".
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2008-03-19, 00:40

Ania Gd napisał(a):
Vel_Pan_Rekin napisał(a):Romanshof to nazwa geograficzna; to nazwa, a nie dwór. (niem. Hof = dwór) więc Twoje tłumaczenie i sugestia bledu nie maja tu podstawy gramatycznej. Ten "hof" sie troche przypadkowo w wyrazie zaplatal...


Ależ to właśnie był OGROMNY DWÓR wręcz ZAMEK
w owym czasie - największy zamek w Wielkopolsce.




Ania, ja nie moge... Co chcesz udowodnic? W dziwnym miejscu lezy ta Twoja WIELKOPOLSKA: :-> :-> :->

Obrazek

(w tym linku: http://pl.wikipedia.org/wiki/Radlin z prawej strony jest mapka... Juz przytaczalam ten link, nie zauwazylas, ze chodzi o Sląsk? okolice Wodzisławia... To nie z tego Radlina, ktory znalazlas, jest Beata....)

Druga mapka:
http://mapa.szukacz.pl/?x=461904.47&y=242541.78&zoom=3

Nawet Asia zakonczyla dyskusje mowiac, ze przy nazwach geograficznych nie ma watpliwosci:
Bernerin napisał(a):
Asia, Twoje tlumaczenie jest prawidlowe, jesli przyjmiemy, ze Romanshof to faktycznie nazwa geograficzna, a nie nazwa jakiegos gospodarstwa/dworu.


Zamek to Schloss - zupelnie inny wyraz...

Aniu, uczylas sie niemieckiego?
Ja tak, kilkanascie lat. Nadal go uzywam dosc czesto, a zycie dziele z germanista...

EOT
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez Beata i Fiona » 2008-03-19, 11:05

taka wieś a tyle hałasu :-P

Ania Gd dziękuję :-> , można było nazwać po polsku, ale to było by zbyt proste ;-) , chciałam nawiązać do szwajcarskiego pochodzenia rasy, swoją drogą nasza rodzina wywodzi się od Tatarczyków - więc też jakiś związek ;-)

jaska to właśnie Sonia pomagała mi wybrać repro :->
Avatar użytkownika
Beata i Fiona
 
Posty: 2367
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-30, 12:22
Lokalizacja: Radlin
psy: TREY, VARIA i KAGURA von Romanshof & YARA
Hodowla: von Romanshof

Postprzez jaska » 2008-03-19, 11:16

Wasza sprawa, ja tylko napisałam co wiem i nad czym mozna sie zastanowic, a zrobisz to co uważasz za stosowne.
Avatar użytkownika
jaska
 
Posty: 434
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 22:32
Lokalizacja: Wyry
psy: B.B.,Darling & Dark Easter Mocny Akord
Hodowla: Mocny Akord

Postprzez anula » 2008-03-19, 11:49

Dość świeża jestem w tym towarzystwie, więc zapytam dlaczego mogę dowiadywać się u Soni o długośc życia niektórych piesków. Czy jest to osoba z forum? A jeśli nie to jak mogę w razie potrzby się z nią skontaktować?
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Postprzez saganka » 2008-03-19, 12:05

Dlatego Soni, ze Sonia ma suke z tego samego miotu, co wybranek Fiony. Zna wiec, teoretycznie,. dlugosc zycia przodkow i inne dane na ich temat. Sonia to wlascicielka Alfy trojbarwny swiat
saganka
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez anula » 2008-03-19, 12:10

aaa to wszystko jasne :-D
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Postprzez Ania Gd » 2008-03-19, 12:50

Asia
dzięki za wyjaśnienia. Zawsze chętnie przyswoję trochę wiedzy.
Przyjmuję do wiadomości.

Ale mam pytanie.
Jaka jest etymologia vom w nazwie niemieckiej hodowli hodowli "vom Schwabenhof".
Czy Schwabenhof to nie jest nazwa własna?
Dla mnie bardzo mylące są te duże litery i taka "podświadoma" mimowolna analogia że jak duża litera to nazwa własna.

A wracając do tematu
uważam że bardzo fajna stronka. Brawo.
Na temat wyboru repro mam inne zdanie, choć nie uważam, żeby to był zły wybór.
Martwi mnie troszkę argumentacja Beaty, bo zdjęcia tego psa przeczą argumentom których użyła Beata.
Niemniej jednak będe trzymać kciuki. I sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie.
Powodzenia Beato (i sorki że Ci tak wątek zachwaściłam) :mrgreen:
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2008-03-19, 13:12

Ania Gd napisał(a):
Ale mam pytanie.
Jaka jest etymologia vom w nazwie niemieckiej hodowli hodowli "vom Schwabenhof".
Czy Schwabenhof to nie jest nazwa własna?
Dla mnie bardzo mylące są te duże litery i taka "podświadoma" mimowolna analogia że jak duża litera to nazwa własna.



Ania, poszukam, popytam, bo znalazlam kilka opcji - m. in. w Oliwie, więc trzeba by bylo doprecyzowac skad sie to wzielo wlascicielom...
Moze od Gasthof Schwabenhof?

Sprawdze!
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postprzez Agama » 2008-03-20, 22:45

A mojej Fionie strona Fiony bardzo się ,a co do nazwy to pierwsza częśc mówi sama za siebie Romans ,a hof jest tu nieistotne :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Postprzez Beata i Fiona » 2008-03-21, 11:27

Agama napisał(a):A mojej Fionie strona Fiony bardzo się ,a co do nazwy to pierwsza częśc mówi sama za siebie Romans ,a hof jest tu nieistotne :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
Beata i Fiona
 
Posty: 2367
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-30, 12:22
Lokalizacja: Radlin
psy: TREY, VARIA i KAGURA von Romanshof & YARA
Hodowla: von Romanshof

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wszystko o naszych stronach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości