No więc na poczatek skopiujemy info o przybyciu nowej szwycerki (drugiej w Polsce -obie w naszej hodowli) :)... cała sforka wyczekiwała zapowiedzianej domowniczki... Miała być we wrześniu, później w połlwie lipca, trzecia wersja mówiła, że dojdzie jutro a tymczasem z lekkiego zaskoczenia zjawiła się dziś...
Lodzia aż ze zdziwienia na słońcu zasnęła
Jankes nerwowo przełykał ślinę...
A Enka zastygła nad kijaszkiem :)
gdy w drzwiach nieśmiało pojawiła się ONA...
'Hmmm oni nie są tacy źli...
Chociaż chyba ufać im nie można
Pokaże im prawy profil...
I lewy...
no i całą siebie pokażę :)
nawet z różnych stron :)
Chociaż tak sobie myślę, że do normalnej rodziny nie trafiłam....'
Przedstawiamy naszą drugą szwycerkę -Domowe imię Elka :) Jest cudna! Ma w sobie wszystko to, co mieć powinien szwycer :)
No więc przedstawimy całą sforkę :) 1) jest u nas troche beagle :) Zakochani jesteśmy w 6 grupie na zabój a najbardziej właśnie w szwajcarach i beagleach. Mieszka u nas więc 'suka w typie' Kala, suczka zabrana z pseudohodowli, ktorej zapewnilismy godziwa starosc i... ale mam nadzieje ze to jeszcze daleka przyszlosc... kolejny nabytek to nasz Champion Polski repek Jankes (Barok Bi Guru), nasze suczydla Berry (Blue Berry Torunski Czar) i Lodzia (Cleo Adekatos Poland FCI).
2) dwie szwycerki -siostry Ella i Enkrateia (hod. haniccina zahradka)
3) cavalierka prawie roczna -Klapka (Azalea Immaculate)
4) obecnie mieszkaja jeszcze 3 suczki z miotu Berry (pierwsza dzis pojechala do nowego domku -a mnie smutno jaskos) -zostaly jeszcze znami na jakis czas Stasia, Pecia i Arcia :)
Wiecej o calej stonce na naszej www :)
A teraz pare fotek Laciatego stada :) robiona ostatnia 'wspolna sesja' przed odjazdem Ali do dalekiej Germanii
Kopareczki :)
Klapisia
Jasiu -już za dwa miesiące znowu będzie tatusiem :)
Pożeraczka porzeczek
Dziewczynki
z mamusią :)
szwycerki dwie :)
plątanina
Heidy stareńka :)
"Mamo, mamo, widziałam potwora!!!"
"Był TAAAAAAAAAAKI duży!!!"
"A z głowką wszystko w porządku?" "Daj sprawdzę"
"Mamo tam jest naprawdę potwór! Chodź!"
"Zobaczysz..."
"No i widzisz!!!???"
"Córciu to ciocia z gór" :)
Berry
Z ciocią
"Wieczny odpoczyneeeeeeek...."
Arka :)
Piaskownica
Grób wykopany, dawać zwłoki
Ludmiłka
Zabierzcie mnie!
Stasia Sadowniczka
Piegowate wujostwo :)
Fajrant :)
"No to ogród skopany :) -jestem dumna córciu"
Hooop!
Ala jeszcze przed wyjazdem trawke podlala :)
No i parę fot z serii -NA KUDŁATĄ!
Tyle... sorry ale jakosc nie najlepsza bo marny ze mnie fotograficzyna...
Te uszy są na prawdę powalające Tak się czaję z tym pytaniem, ale ciekawość mnie przepełnia: To są jedyne takie cuda w Polsce? Poza tym że kocham berny to też mogłabym takiego mieć
dziekuje za mile opinie No z takim stadem rzeczywiscie sie nie nudzimy Chociaz czasami chcialoby sie chwili spokoju z psem lezacym u stop, to niestety w zgrai zawsze ktorys cos wycuduje
milla713 tak to jedyne szwycerki w Polsce, ale juz za roczek z kawalkiem jedna z nich bedzie miala dzidziusie, wiec bedzie moze ich wiecej w naszym nadobnym karaju w kazdym razie chcialbym
mi też się uszyska podobają ale chybadla tego zejako dzieciak mialam psa w typie spaniela. goncze szwajcary sa piękne, ale ja jednak choruję na bloodhounda- zakochałam sie w nich juz dawno, piękne są a po filmie zebra z klasą i tym leniwym spiochu to juz totalnie. na razie jednak mam 3 psiury i basta... zastanawia mnie tylko długość życia bo literatury czesto podaja 10-12 lat a słyszałam ze nawet 6-8 i te 6-8 to juz mnie przeraża. a jak długość życia szwajcarów??
Szwycerki zachwycające... te uszy, ta figura, makijaż permanentny wokół oczu... ach przepiękne arystokratki. Beagle też ładne, ale nie mogłabym chyba mieć psa tak niezależnego, że ... podobno w ogóle się nie słucha no chyba, że tylko osobniki zamieszkujące moją okolicę mają głęboko w poważaniu słowa właściela albo jest z nimi tak jak z bullowatymi, że niektórzy właściciele nie potrafiący sobie z nimi poradzić robią antyreklamę fajnej rasie...
Ujęcia sytuacyjne boskie, wraz z komentarzami chłonie się jak komiks... przy wymierzaniu wielkości potwora zarżałam tak, że obudziłam koty i naraziłam się im przeokrutnie