Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Na razie tyle

Witajcie, Witajcie! Ale cudo!

Witam Psinka prześliczna

Dziękuję!

Czekałem na Nią kilka lat i naprawdę nie wiedziałem, że tak zawładnie moim sercem! Jest dla mnie wszystkim!

Brożkin ta rasa już tak ma, a Bona jest przepiękna, zabieramy do domu małą kulkę, a ona przewraca nam cały świat dogórynogami i tak już zostaje

Hej urocza dziewczynka

Niedługo jedziemy do Poznania, piszcie gdzie mieszkacie - jedziemy ją ukraść a zaraz potem zjeść jest taka słodka! Cudna sunieczka

Jak ona słodko śpi Wogóle cała jest słodziutka Mój Baksiu dopiero co był taki malutki ... Ech już mi się kolejny maluszek marzy

AT napisał(a):Niedługo jedziemy do Poznania, piszcie gdzie mieszkacie - jedziemy ją ukraść a zaraz potem zjeść jest taka słodka! Cudna sunieczka

Napisać gdzie mieszkamy mogę. Zapraszam wszystkich, ale to wszystkich, którzy mają Berneńczyki. Moja Bona szaleje z radości na widok każdego psa, a ja wciąż nie mogę się napatrzeć na te najpiękniejsze psy na świecie!
Ukraść jednak nie pozwolę A o zjedzeniu nawet nie wspomnę

A na deser zdjęcie potwierdzające, że niektórzy domownicy zaczynają akceptować obecność małej Berneńki w domu. Szkoda, że nie myślą o tym, że ja też chciałbym się położyć...

słodka jest AT też bym ją schrupała kiedy ten mój był tak mały....
witamy nowych forumowiczów i mam nadzieje, że zdjęć nam nie poskąpicie

Piękna psinka.
Co do szczęścia jakie wnosi mały Berneńczyk to w 100% się zgadzam
... my od kilku dni też mamy takiego małego cudaka... oj dzieje się dzieje ... radochy bardzo dużo

Bona ma takie fajne diabliki w oczkach Śliczna jest

EwaM napisał(a):Bona ma takie fajne diabliki w oczkach Śliczna jest

Te diabliki ożywają z reguły około 4:00-5:00 rano! To zdjęcie było robione właśnie w tych godzinach I gdyby nie to, że jest taka kochania, słodka i oczywiście piękna, to nie wiem jak wytrzymałbym to nocne wstawanie i znoszenie Jej zabaw polegającym na gryzieniu mnie po wszystkim. Dosłownie

Nikt nie obiecywał,że będzie łatwo Królewna chce się bawić To wszystko z miłości Ale nie martw się-będzie spała dłużej.Moja Nera też była ranny ptaszek,a teraz pilnuje mojego spokojnego snu Leży obok i jak tylko ktoś zajrzy do pokoju to z mego łóżka lub okolic wydobywa się dziki warrrkot Nawet Bora nie ma prawa wejść mi na głowę A przy tym jest niebywale zgrabna-łazi po łóżku,ale tak,żeby mnie nie nadepnąć Głaski dla Bonki

A ja bym poprosiła o kolejne zdjęcia tej ślicznotki

Jeszcze niedawno Brendon był taki malutki:) Ale one szybko rosną, niedługo Bona ledwie zmieści sie w łózeczku:D A kotek będzie sięgał jej do łokci:D Ale co tam, najważniejsze, że milusiego futerka przybędzie do głaskania i kochania:D
Pozdrawiamy

Chcemy się troszkę przypomnieć, bo Bonka skończyła 8 czerwca trzy miesiące, a ponadto odwiedził nas ciekawy gość, który bez pytania poczęstował się Royalem
Obrońców praw zwierząt pragnę poinformować, że ów gość został pojmany przeze mnie i wyniesiony na łączkę.

Jaki odwazny ten wasz gość

Bonka śliczna. A goście tacy na działce często nas odwiedzają i też się do psiej karmy dobierają. Chyba im smakuje.

Ja myślę, że gość został przyniesiony przez jednego z naszych kotów, bo przez 22 lata jak tu mieszkamy, żaden myszowaty nie odważył się wejść do domu. No chyba, że się coś zmieniło...