Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witajcie!

Zgodnie z obietnicą zakładam Brunowi jego osobisty wątek w którym będzie można pooglądać trochę zdjęć ale przede wszystkim dowiedzieć się jak mały radzi sobie ze swoją paskudną chorobą. Dla wszystkich którzy nie są jeszcze zorientowani w jego historii napiszę pokrótce, że Bruno urodził się 6 listopada 2012 r. pochodzi z hodowli Pod Szmaragdową Leszczyną, obecnie mieszka z nami w Dąbrowie Górniczej, za tydzień będzie miał 7 miesięcy ale niestety ze względu na stwierdzoną u niego karłowatość przysadkową prawdopodobnie nigdy nie osiągnie bernich rozmiarów. Na ten moment Bruno waży 17 kg i dalej wygląda jak 3 miesięczny szczeniaczek. Mimo tego ma ogromne serce, uwielbia się przytulać, spać w łóżku i być w centrum zainteresowania. Pochłania ogromne ilości wołowinki, i nie wychodzi na dwór bez swojej czerwonej piłeczki.
Tu nasze pierwsze odwiedziny w hodowli:





Obrazek został zmniejszony.

Drzemka w nowym domu(jeszcze troszkę nieśmiało):


Obrazek został zmniejszony.

tu już pełen relaks, minęło 16 dni u Pańciostwa:

Obrazek został zmniejszony.

mały już ma prawie 3 miesiące:


Obrazek został zmniejszony.

Nasza walentynka:


Obrazek został zmniejszony.

Psistojniacha:


Obrazek został zmniejszony.

Duma mnie rozpiera, taki jestem uroczy, na osiedlu nazywają mnie Prześliczny:



Obrazek został zmniejszony.

Bo jest prześliczny i uroczy do tego Super , że założyłaś mu galerię , na pewno będę tu zaglądać

Jest piłka jest impreza( 30.03.2013)


Obrazek został zmniejszony.

Pies stróżujący;)


Obrazek został zmniejszony.

Pies odpoczywający;)


Obrazek został zmniejszony.

Pies relaksujący się;)



Obrazek został zmniejszony.

Bruno po zabawach na deszczu z ukochaną russelką Pusią:


Obrazek został zmniejszony.

Reszta zdjęć (już z aparatu) będzie dodana jak opanuje wrzucanie zdjęć przez serwer. Póki co pozdrawiamy i zmykamy na spacer;)

Jest uroczy na pewno bedziemy śledzić losy psistojniaka

Suer galeria o to właśnie chodziło Zobaczysz ilu Bruno ma tu fanów tylko nie zapominaj czasami wrzucić tu jakąś fotke ale koniecznie z opisem. Gorące pozdrowienia dla Ciebie i Bruna, wielkiego małego berna, któremu z całego serca kibicuję
Tomek

Bruno...mizianki od nas. Jesteś uroczy.

Dziękujemy za miłe słowa:) Zdjęcia będą napewno, a póki co mamy newsa, są już wyniki Bruna, niestety nawaliła nam skrzynia biegów ale na środę auto ma być gotowe i w środę przyjdę do Was z wieściami od dr. Novaka.

Bruno jest śliczny.Trzymam kciuki,zeby mimo choroby żył w miarę normalnie i cieszył się każdą chwilą razem ze swoimi kochającymi ludzikami,ma szczęście że trafił do Was.Mizianki dla malucha!!!

Maluch jest śliczny. fajnie widziec, że po mimo kłopotów zdrowotnych jest wesołym, zabawnym psiakiem

Cały czas trzymamy kciuki i życzymy Bruno dużo zdrowia. Słodziak z niego wielki, pomimo postury. Mam nadzieję, że uda się postawić trafną diagnozę i ustalić skuteczne leczenie. Najważniejsze, że chłopak radosny i że trafił do ludzi z sercem .

Bruno uwielbia się bawić, kocha wszystkie psy i wszystkich ludzi, na widok naszych sąsiadów dostaje szajby ze szczęścia(Pańcia jest wtedy zazdrosna)Na dworze szaleje, biega a najlepiej jak Pańcia go goni a on ucieka z piłką, smyczą, patykiem czy czymkolwiek co można trzymać w gębie także jest to Berneński Pies Fitness;)W domu musi być blisko Nas a najlepiej na Nas;) Na sofie, na kocyku , poduszce, na mojej twarzy albo kolanach. Trochę niepokoi mnie fakt że ostatnio bardzo dużo śpi, kilka razy w ciągu dnia. Zobaczymy jutro co dr. Novak nam powie. Da się jakoś wrzucić tu filmik?

Pluszowy boberek poszedł w ruch:


Obrazek został zmniejszony.



Obrazek został zmniejszony.

sianko oraz kawałek marchewki na drugim planie to lekka rozpierducha którą poczynił mój królik, ogólnie siano z paśnika w klatce mu nie podchodzi, woli konsumpcje w salonie;)

Prześliczny Bruno, trzymam nieustająco kciuki za jego zdrówko

Zgodnie z obietnica przychodze z wiadomosciami.Bedzie krotko bo pisze z tel nie dziala mi internet(akurat dzisiaj)Mamy potwierdzona karlowatosc wspolczynnik IGF400, norma powyzej 500. Poza tym chyba jedna z gorszych wiadomosci, nerki.Niewyksztalcone, male, zle ulozone,wywiniete w druga strone. Ogolnie ponoc paskudnie to wyglada i jest to wada wrodzona, nic nie.dasie z tym zrobic, stan ich ma sie stopniowo pogarszac. Poki co czuje sie jakby mi ktos walnal kijem.bejsbolowym, takze odezwe sie jutro.

W temacie nerek skontaktujcie sie z dr. Agnieszka Neska - Suszynska, ona przyjmuje bardzo daleko od Was bo pod Warszawa ale to bardzo życzliwa osoba i chyba najlepszy specjalista od nerek. Mysle ze zgodzi sie konsultowac na odleglosc nie testowalabym innych wetow, jesli chodzi o nerki...
www.nerkiwet.pl
ul. Lipowa 1d (dawniej Bielawa 9), Bielawa (05-520, mazowieckie) 0 502 536 064 , 533 333 111
Trzymam kciuki za Bruna!

pozdr