Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Napisane: **2014-11-11, 20:27**

Dzięki, właśnie zastanawiamy się, kogo przed kim trzeba będzie bronić, Mateuszka przed Bongusiem czy odwrotnie... ;-)

Napisane: **2014-12-08, 21:29**

Mimo niezbyt przyjaznej pogody nie zaprzestajemy ćwiczeń sprawnościowych w ogrodzie. Najpierw oczywiście zbiórka chętnych... ;-)

Obrazek został zmniejszony.
No dalej, rzucaj mamo!

Obrazek został zmniejszony.
Bongusiowy zapał nie zna granic...

Obrazek został zmniejszony.
Biegamy i przynosimy kolejne patyki bezbłędnie...

Obrazek został zmniejszony.
Czasem brakuje nam trochę cierpliwości i próbujemy sami zaopatrzyć się w pomoce naukowe...

Obrazek został zmniejszony.
Mojeee!!! Skakanie też jest fajne... ;-)

Obrazek został zmniejszony.
Mamo, to już jest moje!!!

Obrazek został zmniejszony.
Zakończenie ćwiczeń obwieszczamy likwidując pomoc naukową... ;-)

Obrazek został zmniejszony.
Niedawno Bonguś miał urodziny - skończył 2 lata, więc z tej okazji dostał "małą" kość...

Obrazek został zmniejszony.
i kolejną zabawkę - tym razem Szopa, któremu natychmiast porządnie się dostało... ;-)

Obrazek został zmniejszony.
A po dniu pełnym wrażeń najlepiej odpoczywa się Bongusiowi przy tacie...

Obrazek został zmniejszony.

Napisane: **2014-12-09, 02:53**

Bongusiu, masz dom o jakim każdy czworonozny przyjaciel i jego hodowca moze marzyć :love2:

Temperament masz iscie włoski po tatusiu jak cale rodzenstwo :love:

Ćwicz swoich rodziców przez ...nascie kolejnych lat :okok:

viewtopic.php?f=179&p=423536#p423536

pozdr

Napisane: **2014-12-09, 10:30**

Fajnie Bonguś, że masz się dobrze <tak>

Trochę się przeraziłem, że kąsasz jakiegoś zmutowanego borsuka <boisie>

shunay60 napisał(a):(...) i kolejną zabawkę - tym razem Szopa, któremu natychmiast porządnie się dostało...

Obrazek został zmniejszony.
(...)

ale skoro to szop to wszystko w porządku

Napisane: **2014-12-27, 17:55**

Wreszcie sypnęło śniegiem co niepomiernie ucieszyło Bongusia...

Obrazek został zmniejszony.
I umożliwiło wykonanie małej zimowej sesji fotograficznej... ;-)

Obrazek został zmniejszony.

Napisane: **2015-02-16, 23:22**

Niedługo mina 2 miesiace a tu cisza... :->

pozdr

Napisane: **2015-02-28, 19:47**

Wiemy, wiemy, że długo nas nie było ale Krzysiek, nasz młodszy właśnie kończy studia, broni swoją pracę inżynierską i trochę nas to pochłonęło... :-)

Mamy już przedwiośnie, więc dzisiaj z Bongusiem postanowiliśmy przesadzić kilka krzewów karagany...

Obrazek został zmniejszony.
Zapał Bongusia nie ma zasadniczo granic, więc po chwili obserwacji poczynań taty ruszył dziarsko z pomocą...

Obrazek został zmniejszony.
Głębia owej pomocy rosła z minuty na minutę... ;-)

Obrazek został zmniejszony.
A nawet powiedziałbym - z sekundy na sekundę... ;-)

Obrazek został zmniejszony.
Powstrzymywanie tej lawiny zapału było oczywiście z góry skazane na sromotną porażkę...

Obrazek został zmniejszony.
W nielicznych chwilach przerw w pracy mieliśmy tacie sporo do powiedzenia... ;-)

Obrazek został zmniejszony.
... na temat technik kopania oczywiście... W tym Bonguś czuje się niekwestionowanym ekspertem... ;-)

Obrazek został zmniejszony.
Polemika fachowców nieco wydłużyła całość prac... ;-)

Aczkolwiek to oczywiście Bonguś dał znak do zakończenia robót...

Obrazek został zmniejszony.
I zaofiarował swoją nieocenioną pomoc w odniesieniu łopaty do komórki... ;-)

Obrazek został zmniejszony.

Napisane: **2015-02-28, 19:54**

Dobra historia. Ubawiłem się setnie.

Napisane: **2015-02-28, 21:36**

Hmm a łopata dotarła do komórki czy może zaginęła po drodze??? <rotfl>

Napisane: **2015-03-01, 19:09**

Sprawa łopaty nieomal zakończyła się bijatyką... ;-)

Ostatecznie łopata została wykupiona szyjką indyczą... ;-)

Pozdrawiamy!

Napisane: **2015-03-01, 19:36**

Mocne!

Napisane: **2015-04-09, 20:14**

Z wielkanocnych prezentów najbardziej przypadł Bongusiowi do gustu sęp Gustaw...

Obrazek został zmniejszony.
Nową zabawką chętnie się bawi...

Obrazek został zmniejszony.
i póki co nie spuszcza jej z oka... ;-)

Obrazek został zmniejszony.

Napisane: **2015-04-09, 20:29**

Ba! Taki sęp Gustaw to by każdemu przypadł do gustu

Napisane: **2015-04-09, 21:10**

Tiaa, tylko, że zażyłość z Gustawem budzi w nas pewien niepokój... Planujemy małe stadko kur a Bonguś ma zdaje się podejście czysto konsumpcyjne do całej pierzastej populacji... ;-)

Napisane: **2015-04-10, 09:17**

No to los stada kur wydaje mi się przesądzony... <bezrady2>

Ale może zdecydujecie się na strusie? ]:->

One są bardziej "asertywne", a i jajka numer większe ]:->

Napisane: **2015-04-10, 10:12**

Jesli Bongus odziedziczyl zamiłowanie do pierzastych po mamusi to zalecam zbudowanie solidnej woliery :mrgreen:

sa oczywiscie jakies szanse ze podobnie jak jego siostra Bambi bedzie traktowac drob wszelaki jako pelnoprawnych i niekonsumpcyjnych czlonkow rodziny ale raczej bym sie przygotowala na pierwszy scenariusz ;-)

Bongusiu jestes :love2:

pozdr

Napisane: **2015-05-07, 23:16**

Zawitaliśmy z Bongusiem do naszego weterynarza... Najwyższy był już czas by dostał szczepionkę przeciwko wściekliźnie.
Jak zwykle musieliśmy chwilkę poczekać na naszą kolej...