Strona 5 z 8

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-08-20, 16:19
przez Agama
Fajnie miałyście dziewczyny rozmowy bezcenne ;) :mrgreen: a i przy okazji Gotye się załapała :love2:

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-08-20, 17:22
przez Rysia
Nie ma to jak siostra i rodzinne spotkanie, widać że dziewczyny się świetnie dogadują ;)
A jaki apetyczny torcik <mniam> <mniam> <mniam>

Edzia72 napisał(a):obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Muszę też się wybrać do Kami, bo z tego co pamiętam miała 4 łapy , widok bezcenny <rotfl> <rotfl>

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-12, 22:08
przez Edzia72
Masakra :sciana:
Kontrolne wyniki odebrane <beczy> i powrót do tego co było. Po raz kolejny mamy stan zapalny cewki moczowej. Mamy już tego dość. Mała dostała leki i za pięć dni powtarzamy badania.
Prosimy o kciuki <prosi> Może ktoś z Was miał podobny problem to chętnie przyjmiemy wszystkie rady.
Pozdrawiamy wszystkie bernolki i prosimy przebadajcie swoje maleństwa.

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-12, 22:48
przez Justynka
kurcze :(
trzymamy kciuki za zdrówko Daisy

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-12, 22:49
przez gatta
My też TRZYMAMY!!!

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-13, 10:55
przez Szam
Ile Daisy teraz ma? Bardzo czesto takie stany zapalne sa do 1 cieczki, po 1 cieczce mijaja.

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-13, 15:20
przez markor09
Daisy ma 2latka i prawie miesiąc, to siostra naszej Kami :mrgreen:
Trzymaj się Daisiaku!!! <pies>

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-13, 21:37
przez Edzia72
Dokładnie ma 2 lata :)
Co gorsze pierwszy i następny stan zapalny stwierdziliśmy zraz po cieczce :(
W czwartek idziemy na USG do dr. Wróbla mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni. Nasz wet podejrzewa jakąś wadę w budowie cewki albo układu rozrodczego :(
Dziękujemy za kciuki :)

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-22, 16:39
przez Edzia72
I już wszystko wiemy :-/ no prawie wszystko.
W czasie badania USG doktor wykrył kamienie w cewce moczowej <beczy> no i szok <krzyk> u tak młodego psa to nie powinno mieć miejsca ale u nas niestety ma. Teraz czekają nas kolejne badania. Od ich wyniku zależy jakie podejmiemy leczenie czy potrzebna będzie interwencja chirurgiczna czy wystarczy tylko dieta.
Strasznie mi żal naszej księżniczki już tyle wycierpiała a jeszcze przed nią takie trudne badanie.
Czy ktoś może słyszał o takim przypadku chętnie nawiążę kontakt. Nasz wet nas pociesza, że wszystko będzie ok ale czasami się boję o naszą Daisy.
Jeszcze raz prosimy o kciuki.

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-22, 17:02
przez Barbel
Oj to jak w moim, ludzkim przypadku - tyle, że ja mam w moczowodzie ;-)
Duuuzo pić, skakać, biegać, z cewki to one wylezą u "człowieków" samoistnie. Do "rozpuszczania" kamieni jest specyfik pt. rowantinex - nie wiem jak działa na psy.

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-22, 17:32
przez Edzia72
jeszcze nie znamy składu tych kamieni :( ale jeden ma około 7 mm i z nim będzie problem, bo może skubaniec zatkać nam przewód. W środę idziemy na badanie. Kurcze już się boję reakcji Daisy. Nie wiem jak zareaguje na znieczulenie i czy da spokojnie pobrać mocz.

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-22, 17:35
przez Barbel
Edzia, nie panikuj - mocz to sie na żywca pobiera strzykawka przez nakłucie powłok. Lekarz najeżdża głowicą usg szukając pecherza i po sprawie, mała nawet nie piśnie. A takiej wielkosci kamolek to ma szanse wyleźć ( bo to sucz).
A składu to nie poznasz jak nie będziesz miała odpowiedniej ilości materiału badawczego - z moich piaseczków i 3 mm złogów to - guzik z pętelką.

Re: DAISY z Witobelskiej PrzystaniU nas kamolle

PostNapisane: 2012-09-22, 22:08
przez SwissW
Edzia, mój pies (york) także miał kamienie w pęcherzu moczowym. Wykryte zostały w wieku 1 roku :shock:
Na początku Riko był leczony na zapalenie pęcherza przez 2 tygodnie. Kiedy leki nie przynosiły poprawy lekarz zlecił USG, które wykryło obecność kamieni. Niestety Riko nie miał możliwości ich wysikać bo były naprawdę duże.

7 mm to naprawdę niewiele w porównaniu z dwoma kamieniami o wymiarach 3 cm i ok 2.7 cm <tak>
U nas kamole doktor kazał wysłać do analizy (okazało się, że to kamienie szczawianowe), aby ustalić dietę. Riko dostaje Hillsa prescription diet U/D, ale taką dietę należy zmieniać co jakiś czas oczywiście w obrębie rodzajów karm zapobiegających ponownemu pojawieniu się kamieni..

Oprócz diety i kontrolnego USG (co pół roku) Rikardo żyje jak kazdy pies (czasem nawet aż za bardzo intensywnie <juhu> <hahaha> )

Nie martw się, wszystko będzie dobrze <tak>
Trzymam kciuki <okok>

Edit: tu kawałek naszej historii:
viewtopic.php?f=3&t=8010&start=40

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-24, 10:53
przez markor09
Na pewno będzie wszystko dobrze! Witobelki to są mocne kobity!Daisy da radę! :cwaniak:

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-24, 11:52
przez wiki
Super galeria .Życzymy z Abisią dużo , dużo zdrówka i do następnego spotkania <papa> <papa> <papa> <papa>

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-27, 22:20
przez Edzia72
No to już wszystko wiemy. Niestety to nie są dobre wieści :-( Daisy ma niewydolność nerek od jutra zaczynamy leczenie. Przepraszam odezwę się jeszcze, teraz muszę skupić się na naszej księżniczce.

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-27, 22:25
przez Barbel
Ojej, trzymajcie sie!

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-28, 09:38
przez wiki
Trzymajcie się , aż się nie chce wierzyć , że Daisy tak poważnie choruje - tyle w niej wigoru było w Zielonej Górze.Ale to pewnie dobry znak .Daisy reprezentowała godnie Bernusie , pokazując jakie słodkie są te psy. :radocha2: :radocha2: Pozdrowienia Wiki i Abi

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-29, 16:45
przez markor09
trzymamy mocno kciuki <okok> i łapki :okok: cały cały czas!
wysyłamy pozytywne fluidy :love2: <buzki> :love: :love2: :love: <buzki>
I MUSI BYĆ DOBRZE!!!!! <pies>

Re: DAISY z Witobelskiej Przystani

PostNapisane: 2012-09-29, 17:01
przez marieanne
My też trzymamy mocno kciuki za panienkę!