Strona 4 z 80

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-14, 12:44
przez meggy
Emo przesyła buziaki bratu ;-)

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Ja tez już pojechałem do nowego domu ,bo babka juz w ogóle nie miała dla mnie czasu ;-)

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-14, 16:11
przez kreska
Fantastycznie sie oglada wasza galerie jak rowniez czyta <hahaha> moze z tego jakies grubsze opowiadanie powstanie ;-)

pozdr

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-14, 17:34
przez baksak
Jak to się można rozczarować do człowieka! <szok>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Onegdaj poznałem bardzo miłego doktora. Wyczochrał mnie, wygłaskał...
Dziś też go odwiedziłem. Też mnie czochrał i głaskał. Ale po chwili zaszedł mnie jakoś od tyłu i kłujką w dupkę pac! Mnie to za bardzo nie bolało, ale widział to kto, tak się skradać i kłuć w dupkę? <bezrady2>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Jak urosnę, to też go tak nagle w dupkę... pac! ]:->


kreska napisał(a):Fantastycznie sie oglada wasza galerie jak rowniez czyta <hahaha> moze z tego jakies grubsze opowiadanie powstanie ;-)
pozdr


Nie wiem co to opowiadanie, ale brzmi podobnie jak śniadanie. To jest to, co rano kudłaty żre ukradkiem w kącie. <tak>

meggy napisał(a):Emo przesyła buziaki bratu ;-)
Ja tez już pojechałem do nowego domu ,bo babka juz w ogóle nie miała dla mnie czasu ;-)


Emo! Kąsam Cię w ogon! Zrób coś, żebyśmy wiedzieli co z tobą! <prosi>

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-14, 17:40
przez meggy
dobra stary 8-)

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-14, 18:05
przez Elmo
Śliczny <buzki>
No, ale mnie też, brat, rozczarował Doktor tą swoją "kującą" propozycją ;> :lol:

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-15, 17:47
przez aga2186
Pozdro dla braciaka Eksperta i cioteczki Meggy śle Emo.
Ps. musiałem napisać, co by się nie martwiła kobieta o mnie;) Żyję i mam się dobrze, chociaż noc była ciężka, bo na chacie dudniło od burzy. Trochę sobie z tego wszystkiego popłakałem, ale moja dwunoga szybko przybiegła i dodała mi otuchy głaszcząc i tuląc. Oj jak ja to lubię… od razu poczułem w sobie siłę i pomyślałem, że nie taka burza straszna - przecież jestem duży i dzielny.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
po burzy wyszło słońce, więc czas na relaks w ogrodzie
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
a moje ulubione miejsce to zimna podłoga pod stołem w jadalni
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-15, 20:56
przez Apcik
aga2186 napisał(a):Pozdro dla braciaka Eksperta i cioteczki Meggy śle Emo.


zapraszamy do działu "Przedstaw się" i do założenia własnego wątku kolejnemu Majowemu skarbowi ;-)

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-15, 21:03
przez Elmo
Juhu <hura> :radocha2: <juhu>
Jest nas już trzech!!!
Emo, Etap, Expert... nie źle to brzmi <hura>
Zapraszamy Emo do naszej galerii <buzki>
I... założenia swojej

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-15, 22:21
przez kasia.r
Oj Expert, Expert, cięzkie to Twoje życie z dwunogami, ale mam wrażenie, że idealnie okręcasz ich sobie wokól palca :)Tak trzymaj mały !!!

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-16, 12:11
przez Gosia1812
Piękny jesteś mały.Grunt to odpowiednio wychować sobie panciostwo . Ja też miałam trudne początki. Ale teraz chodzą jak w zegarku. Nie pozwalam im nigdy zapomnieć o wieczornym spacerze, bez względu na pogodę. Pies musi trochę pospacerować, a telewizję mogą pooglądać później . Pamiętaj, tylko nie biegaj z nimi. Moja Pani jak ostatnio chciała mi pokazac jak się biega to wyrżnęła na chodniku. Wiedziałam, że to kiepski pomysł ale się uparła.Przecież oni mają tylko dwie nogi a my cztery.
Mizianka dla ciebie i bądź dzielny.
Pozdrawia Kajka

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-16, 12:21
przez baksak
Sie masz Emo! <hura>
Bardzo się cieszę, że jesteś! We trzech raźniej! <hura>

aga2186 napisał(a):(...) Trochę sobie z tego wszystkiego popłakałem, ale moja dwunoga szybko przybiegła i dodała mi otuchy głaszcząc i tuląc. (...)


Brawo! Niech się dwunoga wyrabia! <hura> Ty piszczysz - ona leci! Tak trzymaj! <hura>

Gdzie masz Galerię? Zakładaj prędko! <prosi>

Majowe Skarby wymiatają! (z całym szacunkiem dla nie-Majowych, które rzecz jasna też wymiatają! <tak> ) <okok> <haha>

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-16, 12:54
przez Gosia1812
Pamiętaj Expert warto siusiac na dworze. Jak tylko przyjechałam z Chełmskiego Grodu od Elwiry Pani bardzo się przejęła, żeby mnie nauczyc siusia na dworze. Jak tylko się obudziłam albo zaczęłam się kręci na posłaniu podbiegała do mnie, brała mnie na ręce i wynosiła na zewnątrz. Jak zostawiałam tam kałużę to dostawałam smaczka. Tak było przez tydzień. Potem stwierdziła,że jestem za ciężka i musiałam wychodzi na własnych nogach. Ale się opłacało, zawsze dostawałem za to nagrodę. Czasami jak się zapomniałam to nasiusiałam w kuchni lub w przedpokoju i nagrody nie było. Teraz jestem już dużą ( 5 m-cy ) i wiem gdzie trzeba to robi. Cho jakieś 2 tygodnie temu tak się rozbrykałam z tymi małymi ludkami, że bryknęłam za nimi na kanapę. Tak brykaliśmy, że się zapomniałam i się zsiusiałam.Pan się w pienił. Bo to jego miejsce, zajmuje prawie całą jak ogląda ten swój telewizor.Pokazał mi palcem moje legowisko ( a sie palcem nie pokazuje ), ale Pani mnie wzięła w obronę. Że jestem mała, że nie chciałam, że to przez dzieci bo mnie rozbrykały i w zasadzie nic się nie stało. No i prawda, po tym zdarzeniu nie ma już śladu ani zapachu.
Kajka z Pańcią.

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-16, 17:06
przez gosiakds
Pozdrawiamy przystojniaka ;) Figlarniś z Ciebie kochany, a story z udziałem innych przezabawne :lol:

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-17, 17:36
przez baksak
obrazek
Obrazek został zmniejszony.


Wczoraj odwiedziła mnie ciocia Ania. <buzki> Znakomicie zna się na tym czego szczeniaki pragną najbardziej. Daje się kąsać i jak się ze mną przewraca, to znakomicie zbiera kurz z podłogi. Swoją drogą, dwunogi mogłyby troszkę ogarnąć i nie robić mi wstydu. :oops:

Ciocia Ania zna się na kąsaniu. <hura>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Można z nią poszaleć. <haha>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.


obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Za to dziś byłem z wizytą u dziadków. Sprawnie obwąchałem wszystkie kąty i szybciutko wybrałem miejsce na ogromną kałużę. Nie muszę wam mówić, że na środku największego pokoju. Babcię wprawiło to w zachwyt, wręcz ekstazę. Pochwaliła mnie, za wybór zgodny z zasadami feng-shui. <hura>
Troszkę mnie rozczarował brak obiadu. Żadnych słodyczy, sama woda. Nawet zabawek nie dostałem. Podejrzewam, że to Kudłaty podłożył mi świnię i naopowiadał głupot, że mogło by mi zaszkodzić. Jemu jakoś nie zaszkodziło. Chociaż z drugiej strony... wystarczy na niego spojrzeć, żeby wiedzieć, że coś jest z nim nie tak. <załamka>

Babcia się zachwyca, ale słodyczy nie daje... <beczy>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Może chociaż obiad da... <prosi>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Ale i tak, nie ma jak to z moim Borsukiem. <buja_w_oblokach>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Gosia1812 napisał(a):(...) Pamiętaj, tylko nie biegaj z nimi. Moja Pani jak ostatnio chciała mi pokazac jak się biega to wyrżnęła na chodniku. Wiedziałam, że to kiepski pomysł ale się uparła. (...)

Ja myślę, że chciałbym zobaczyć upadek Kudłatego. Byle mnie tylko nie przygniótł! Mam nadzieję, że nie spowoduje to przesadnych ruchów skorupy ziemskiej. Zresztą jak by co, to ciocia Ania jest geologiem i ona to naprawi. Trzeba dbać o naszą planetę!
Ale jak namówić Kudłatego do biegu? Musiałbym mu chyba flaszkę wyrwać i zacząć uciekać. <tak>

Gosia1812 napisał(a):Pamiętaj Expert warto siusiac na dworze. (...)

Sikanie na dworze? Ale ja nie wychodzę na dwór. Kudłaty mnie więzi. Twierdzi, że nie wolno mi wychodzić, bo się jeszcze zczepię. Zupełnie nie wiem z kim miałbym się zczepić...
Ale nie jest źle. Za celne sikanie też dostaję nagrody. Odkryłem nawet, że sikanie na raty się lepiej opłaca, bo dostaję więcej nagród. <hura>
Kudłaty mówi, że jest przerażony moim ekonomicznym wyrobieniem. I poszedł nawet sprawdzić czy nie zjadłem pierwszego tomu "Ekonomii". A Borsuk kazał mu przestawić "Psychomanipulacje" na wyższą półkę. <cwaniak>

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-17, 23:01
przez meggy
O rany ! wyglada ślicznie i słodko :radocha2:

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-18, 11:50
przez Apcik
o matulu, świetnie się Was czyta <rotfl>
mały trzymaj tak dalej a wychowasz sobie panciostwo jak Ci się tylko spodoba :radocha:

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-18, 13:34
przez Olcia
Uwielbiam ten wątek <rotfl>

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-18, 14:32
przez SwissW
Śliczny psiak, zdjęcia cudne <tak> , ale to jest the best:

[quote="baksak
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

[/quote]

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-19, 12:14
przez Elmo
Expert!
No co Ty!? Kudłaty Cię więzi, a Ty nic z tym nie robisz? <hahaha> To już podchodzi pod naruszanie psiej wolności osobistej ;> <hahaha>
Jak Cię będą dłużej tak więzić i nie dawać smaczków, tylko sami wcinać- zwiewaj z tej stolicy Brat do mnie <tak> <hura>
Ale ja też mam "okropne" Pańciostwo! No, co prawda na dwór wychodzę, ale tylko na ogrodzoną działkę :sciana: A ja bym chciał dalej, do lasu <prosi> Ale na dwunogi to nawet moje cielęce spojrzenie nie działa <mysli> Uodpornieni jacyś, czy co? I ja też myślę, że powinno się robić dokładniejszą selekcję właścicieli- bez tego klapa :zalamka:
Oj, musimy nasze Pańciostwa jeszcze trochę pookręcać wokół ogonków ;> ]:-> ;>
<pies>

Re: Expert Majowy Skarbiec

PostNapisane: 2011-07-20, 15:52
przez baksak
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Wydaje mi się, że Kudłaty mnie kiwa na jedzeniu... <załamka> ciągle chodzę głodny. <bezrady2> On niby mówi, że to dlatego, żebym nie był za gruby. Dietetyk się znalazł! Sam wpiernicza, aż tłuszcz z kiełbasy po ścianach chlapie. Do garderoby to go musi Borsuk przepychać, bo sam się nie mieści. A mnie będzie odchudzał. Z czego się pytam? Z sierści? <boisie>
Ja już nie wiem. Chytry jakiś mi się trafił czy jak? <mysli>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Dziś Kudłaty wpadł na dziwaczny pomysł obcinania mi pazurów. Troszkę się bałem, że mnie gamoń skaleczy. Ale chyba jakieś dobre psie duszki czuwały, bo mu się udało. Zresztą to jego szczęście. Jak by mnie zabolało, to Borsuk urwałby mu łeb. Sam słyszałem! <tak>
Wieczorem mam zostać sam. Już myślałem, że chata wolna. Tu sobie coś poobgryzam, tam sobie coś ściągnę na głowę. A tu lipa. Ma ze mną siedzieć dziadek. Mam nadzieję, że się chociaż da go poobgryzać i pomęczyć.
W wszystko dlatego, że podobno Borsuk ma zaprowadzić Kudłatego do weterynarza. Borsuk mówi, że na odpchlenie. Jak się nad tym zastanowić to rzeczywiście coś po nim łazi. Myślałem, że to może są te "wyrzuty sumienia", co to je, według Borsuka, Kudłaty powinien mieć. <luzik>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.