Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Natalka te zdjęcia to tylko do kalendarza - to jest berneńska BOMBA!

W końcu i my wybraliśmy się na plaże :) Śmiechu było co niemiara

Moge wejść na plaże ?


Duże te błotko...


O nie.. co to to nie! Na pewno ta woda nie dotknie moich łapek!!


Trza troche odpocząć


Rób to zdjęcie póki stoje!


Jaki ja już dostojny jestem


Wszystkie baby się do mnie kleją, cóż tu się dziwić. W końcu ze mnie prawdziwy przystojniak jest


Zobaczcie co ja mam w pyszczku


O jej.. Ale mi się siusiu chciało (wiem wiem.. na plaży nie wolno!)


No dobra, już wystarczy tych zdjęć. Leeecccceee.... papa

super pies i zdjecia

Baaardzo nam się podoba! on serio nie chcial sobie zamoczyć łapek? No i to siusiu na plaży! Bomba, taki duży pies i taka smieczna poza

Ale super zdjęcia Bardzo mi sie podobają Rzeczywiście urokowi Galwinka nie można sie opszeć, sama bym go przytuliła

Natalia i Galwin napisał(a):O nie.. co to to nie! Na pewno ta woda nie dotknie moich łapek!!
Obrazek

Natalia, niezły akrobata z Galwinka!! Super ujęcie!!

Bardzo dziękuje za wszystkie komplementy Wkońcu się odważyliśmy i weszliśmy na plażę. Galwin biegał po niej jak wariat, a że to dobre na jego stawy to będziemy go tam wymęczac ile się da :]

KASIU Oj nie chciał tych łapek zamoczy (co będzie wkładał łapy do takiego brudnego bajora ) ... Co fala się zbiżała do nas to on skok do tyłu i tak cały czas... W końcu przemógł się i wszedł do wody Wtedy znowu Paweł nie mógł go wyciągnąc z niej Wczoraj w nocy właził w butach do wody po niego

to nasza Coffee w zeszłym roku pomoczyła sobie nóżki.

elegancki spacerek przy brzegu plaży


Jak zwykle super (wasze) zdjęcia ,a gdzie chodzicie na plażę ? Może się kiedyś umówimy ,ma być jeszcze ładna pogoda .W Sopocie mieszkają jeszcze dwa znane nam bernusie Kontra i Cedr miło byłoby zabernić plażę.

Ale macie fajnie- morze i plaża Szczerze zazdroszcze a Bastek wzdycha z tęsknotą do takiej kupy piachu.... My mamy do plaży grubo ponad 500 km i jesteśmy na niej najwyżej raz w roku

Pani Grażyno - na spacer musimy się koniecznie umówić! Byliśy w Orłowie, bo ponoć w Sopocie jest wciąż zakaz

Magda - eeee tam 500km, najważniejsze żeby piesio był szczęśliwy Przyjedźcie na nasz bernusiowy spacerek ;)

Biedny Freud.ten to wogóle może nie dożyc odwiedzin nad morzem.Niech Galwinek poszaleje za niego

To może i ja wrzuce moje ulubione zdjęcią Szkodnika. Troche archiwalne, no ale




No i Maleństwo z maleńką kostecką

Karolina- jak może nie dożyć? Psa w samochód i zapraszamy do nas Przez te szaleństwa za Freud'a coś mu się z łapką robiło tylną ;( Chyba ją przeciążył troszke

eee tamjakie szkody...chłopak sobie zrobił nitkę dentystyczna...w końcu po TAKIEJ kości trzeba ząbki...wyczyścić

Małe berneńczyki są niesamowite!!

Super zdjęcia!!

Śliczniutki, wygłaszcz go od nas

Natalia, Pawel, popatrzcie w te oczeta! przeciez tam swieta niewinnosc drzemie....

Jejciu no nie moge uwierzyć że w tak krutkim czasie z takiego maleństwa wurósł taki berneński kawaler. Śliczny jest A zdjecie z kostką rewelacja

Natalia zdjęcia są suuuuper !!!! A Galinuś jak on rośnie, śliczny jest i naprawdę prawdziwy MEN z niego, to zdjęcie żeby nie zmoczyć sobie łapek- bomba- jejku Ritce juz slinka leci na jego widok , wyczochraj Galwinusia i wyściskaj go ooooooo tak

Nie dość, że mi to paskudztwo nałożyli to jeszcze zdjęcia robią


Chory jestem muszę spać na kanapie bo na podłodze jest zimno.... A ja muszę się wygrzewać


Tak to ja mogę spać zawsze


Nie patrz się tak na mnie, skoro On może to ja też


Daj mi spać....


Ratunku Udusić mnie chcą