Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Napisane: **2015-03-24, 10:45**

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Odkurzamy galeryjkę Zagiego na wiosnę. Kawaler trochę urósł ale i dostał różek. W domu zachowuje się idealnie
ale na spacerach już nie. Po licznych atakach ze strony innych psów nie toleruje niekastrowanych samców.
Kastrowane, suczki i szczeniaki są ok. Nie wiem czy wpływ ma testosteron bo przecież dojrzewa czy uraz jaki mu pozostał. Nigdy nie miałam samca więc nie mam pojęcia czy ten stan mu przejdzie czy tak już będzie zawsze.
O kastracji nie ma mowy, bo weci twierdzą, że w przypadku samców jest więcej minusów jak plusów może kastracja chemiczna po zakończeniu okresu dojrzewania.
Czy ktoś z Was to przerabiał z dorastającym samcem. Oczywiście socjalizacja Inzaghiego była taka sama jak z Lamią tylko na początku wszystkie samce go dominowały i pokazywały zęby aż w końcu on poczuł swoją siłę.

Napisane: **2015-03-24, 12:07**

Fajny chłopak. Kastracja chemiczna jak dla mnie jest kiepskim pomysłem. Podałam ja Freudowi i szczerze odradzam

Napisane: **2015-06-04, 10:19**

Czas odświeżyć naszą galerię. Zagi ma teraz 16 miesięcy.Myślę, że już w kłębie nie urośnie. Do wielkoludów, takich jak Lamia nie należy, mierzy 67cm i waży 45kg. Cały czas nabiera masy. Jest bardzo energiczny, taki struś pędziwiatr. Podobnie jak Lamia uwielbia wodę. Jedyny jego minus to to,że nie toleruje samców niewykastrowanych.
Przeszedł traumę po niespodziewanym ataku, gdy jeszcze był szczeniakiem.Na razie unikamy takich sytuacji, omijamy duże samce.Bawi się tylko z suczkami, szczeniakami i wykastrowanymi samcami.Do tego jeszcze testosteron buzuje wiec przed nami jeszcze dużo pracy. Tak ogólnie jest kochany, rozpieszczany synuś mamusi.

Obrazek został zmniejszony.

Napisane: **2015-06-04, 13:58**

Witaj Zagi, przystojniaku. 45 kg to już poważna masa, pora się ustatkować. Psie samce to też fajni kumple. Teraz już ci nie podskoczą. Oni też o tym wiedzą i nie musisz im pokazywać, gdzie raki zimują.
Pływanie to doskonała zabawa i odpoczynek. Widzę, że czasami musi wystarczyć woda z fontanny :-D